-
1. Data: 2013-11-29 20:32:22
Temat: przelewy między małżonkami
Od: "Jarek S." <p...@g...pl>
Jest taka sytuacja: w regulaminie banku jest opłata za prowadzenie rachunku
chyba że co miesiąc wpłynie kwota X na rachunek. I małżonkowie wzajemnie
przelewają obie taką kwotę... czy to czymś podpada?
Druga sytuacja jest taka że większość banków ma ciekawe lokaty na otwarcie
ale skorzystać z nich można tylko raz.... czy jeśli mąż który z takiej
lokaty skorzystał i drugi raz nie może przeleję środki żonie a ona otworzy
wspomnianą lokatę robią to wbrew prawu? Oczywiście w sytuacji gdy jest
wspólnota majątkowa.
A co z podobnymi przelewami i sytuacjami z córką lub synem?
-
2. Data: 2013-11-30 13:35:23
Temat: Re: przelewy między małżonkami
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"Jarek S." <p...@g...pl> wrote in message
news:5298ebc6$0$2164$65785112@news.neostrada.pl...
> czy jeśli mąż który z takiej lokaty skorzystał i drugi raz nie może przeleję
> środki żonie a ona otworzy wspomnianą lokatę robią to wbrew prawu?
wbrew jakiemu 'prawu'?
te sprawy uregulowane sa w regulaminie uslugi\promocji\konta i tam
szukaj odpowiedzi, jezeli nie napisali ze nie mozna (a czemu by mieli?)
to mozesz
--
http://db.org.pl/
-
3. Data: 2013-12-01 00:12:57
Temat: Re: przelewy między małżonkami
Od: "Jarek S." <p...@g...pl>
Użytkownik "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości
news:l7cm2i$7ff$1@dont-email.me...
> "Jarek S." <p...@g...pl> wrote in message
> news:5298ebc6$0$2164$65785112@news.neostrada.pl...
>> czy jeśli mąż który z takiej lokaty skorzystał i drugi raz nie może
>> przeleję środki żonie a ona otworzy wspomnianą lokatę robią to wbrew
>> prawu?
>
> wbrew jakiemu 'prawu'?
> te sprawy uregulowane sa w regulaminie uslugi\promocji\konta i tam
> szukaj odpowiedzi, jezeli nie napisali ze nie mozna (a czemu by mieli?)
> to mozesz
>
Nie do końca mnie zrozumiałeś..... regulamin banku nie bardzo mnie
interesuje, w końcu ich nie obchodzi skąd pochodzą środki na lokatę, w
pytaniu chodziło mi bardziej o ewentualną ciekawość U.S skąd nagle na
koncie małżonki/małżonka jakaś spora kwota pieniędzy która zasiliła lokatę?
A przypomnę że chodzi o przelew z konta męża na konto żony i odwrotnie !
-
4. Data: 2013-12-01 09:53:42
Temat: Re: przelewy między małżonkami
Od: "cef" <c...@i...pl>
Jarek S. wrote:
> Nie do końca mnie zrozumiałeś..... regulamin banku nie bardzo mnie
> interesuje, w końcu ich nie obchodzi skąd pochodzą środki na lokatę, w
> pytaniu chodziło mi bardziej o ewentualną ciekawość U.S skąd nagle
> na koncie małżonki/małżonka jakaś spora kwota pieniędzy która
> zasiliła lokatę? A przypomnę że chodzi o przelew z konta męża na
> konto żony i odwrotnie
Skoro one są juz wcześniej na koncie współmałżonka,
to w zasadzie nie jest istotne przekładanie ich z kieszeni do kieszeni
(bo piszesz, że chodzi Ci o przypadek gdy jest wspólność majątkowa)
A dodatkowo zapytam: co to jest spora kwota?
-
5. Data: 2013-12-01 10:49:56
Temat: Re: przelewy między małżonkami
Od: "Jarek S." <p...@g...pl>
Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:529af918$0$2186$65785112@news.neostrada.pl...
> Jarek S. wrote:
>
>> Nie do końca mnie zrozumiałeś..... regulamin banku nie bardzo mnie
>> interesuje, w końcu ich nie obchodzi skąd pochodzą środki na lokatę, w
>> pytaniu chodziło mi bardziej o ewentualną ciekawość U.S skąd nagle
>> na koncie małżonki/małżonka jakaś spora kwota pieniędzy która
>> zasiliła lokatę? A przypomnę że chodzi o przelew z konta męża na
>> konto żony i odwrotnie
>
> Skoro one są juz wcześniej na koncie współmałżonka,
> to w zasadzie nie jest istotne przekładanie ich z kieszeni do kieszeni
> (bo piszesz, że chodzi Ci o przypadek gdy jest wspólność majątkowa)
> A dodatkowo zapytam: co to jest spora kwota?
No właśnie..... "to w zasadzie.... " tylko czy na pewno
No nie wiem co to spora, dla mnie sporą jest już z 5 zerami na końcu
-
6. Data: 2013-12-01 13:32:41
Temat: Re: przelewy między małżonkami
Od: "cef" <c...@i...pl>
Jarek S. wrote:
>> Skoro one są juz wcześniej na koncie współmałżonka,
>> to w zasadzie nie jest istotne przekładanie ich z kieszeni do
>> kieszeni (bo piszesz, że chodzi Ci o przypadek gdy jest wspólność
>> majątkowa) A dodatkowo zapytam: co to jest spora kwota?
>
> No właśnie..... "to w zasadzie.... " tylko czy na pewno
A dlaczego miałoby byc inaczej?
Jakie masz wątpliwości?
> No nie wiem co to spora, dla mnie sporą jest już z 5 zerami na końcu
Przy pięciu zerach, to nie martwiłbym się przyczepianiem
o przesunięcie z kieszeni żony do kieszeni męża, tylko
o pierwotne źródło pochodzenia.
-
7. Data: 2013-12-01 14:37:42
Temat: Re: przelewy między małżonkami
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"Jarek S." <p...@g...pl> wrote in message
news:529a70fc$0$2137$65785112@news.neostrada.pl...
>> te sprawy uregulowane sa w regulaminie uslugi\promocji\konta i tam
>> szukaj odpowiedzi, jezeli nie napisali ze nie mozna (a czemu by mieli?)
>> to mozesz
> Nie do końca mnie zrozumiałeś..... regulamin banku nie bardzo mnie interesuje,
> w końcu ich nie obchodzi skąd pochodzą środki na lokatę, w pytaniu chodziło
> mi bardziej o ewentualną ciekawość U.S skąd nagle na koncie małżonki/małżonka
> jakaś spora kwota pieniędzy która zasiliła lokatę? A przypomnę że chodzi o
> przelew z konta męża na konto żony i odwrotnie !
us co do zasady nie interesuje czy przekladasz kase z niebieskiej do czerwonej
skarpety tylko jej pierwotne pochodzenie
oczywiscie im bardziej ta kasa sie rusza tym wieksza szansa ze ktos ja zauwazy
i zada to pytanie
--
http://db.org.pl/
-
8. Data: 2013-12-02 10:15:07
Temat: Re: przelewy między małżonkami
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 1 Dec 2013, Jarek S. wrote:
>
> Użytkownik "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości
> news:l7cm2i$7ff$1@dont-email.me...
>> "Jarek S." <p...@g...pl> wrote in message
>> news:5298ebc6$0$2164$65785112@news.neostrada.pl...
>>> czy jeśli mąż który z takiej lokaty skorzystał i drugi raz nie może
>>> przeleję środki żonie a ona otworzy wspomnianą lokatę robią to wbrew
>>> prawu?
>>
>> wbrew jakiemu 'prawu'?
>> te sprawy uregulowane sa w regulaminie uslugi\promocji\konta i tam
>> szukaj odpowiedzi, jezeli nie napisali ze nie mozna (a czemu by mieli?)
>> to mozesz
>>
> Nie do końca mnie zrozumiałeś..... regulamin banku nie bardzo mnie
> interesuje, w końcu ich nie obchodzi skąd pochodzą środki na lokatę,
Ale ich może interesować że łamiesz regulamin - czyli umowę.
Powiedzmy tak: kupujesz coś na kredyt. I nie płacisz.
Czy jest to "zgodne z prawem w rozumieniu Twojego postu"?
Bo to taki sam przypadek: łamiesz zobowiązanie z umowy.
"Tylko" :)
Żadnego przepisu podatkowego przy tym nie naruszasz!
> pytaniu chodziło mi bardziej o ewentualną ciekawość U.S skąd nagle na
> koncie małżonki/małżonka jakaś spora kwota pieniędzy która zasiliła lokatę?
"od męża" ;)
A faktycznie chodzi o środki wspólne, jak rozumiem - mające pokrycie
w przychodach itd. jak niżej.
> A przypomnę że chodzi o przelew z konta męża na konto żony i odwrotnie !
Popatrz na to tak: formalnie, zacząć należy od pytania, czy macie
intercyzę i w którą stronę (bo intercyza może nie tylko zawężać
zakres wspólnoty majątkowej, ale i przeciwnie, może również rozszerzać)
Po drugie, trzeba by spytać, czy są to "pieniądze wyłączone",
np. pochodzące ze spadku lub z darowizny udzielonej imiennie dla
jednego z małżonków.
JEŚLI NIE, czyli są to pieniądze wspólne, to nie widać podstaw
do czepiania się ze strony podatków o cokolwiek.
I tak by nie było widać, włącznie z nieuprawnioną "usługą" depozytu,
bo od prawie dwu lat obowiązuje przepis art.21.1.125 (świadczenia
nieodpłatne w I i II grupie "darowiznowej" są zwolnione w podatku
dochodowym), ale już przemieszczeniem się "intercyzowego" majątku
na konto osobiste małżonka US mógłby się zainteresować pod kątem
tego majątku samego z siebie (znaczy że niby nie wiadomo, czy
darowizna czy co).
pzdr, Gotfryd