-
1. Data: 2006-06-21 11:41:52
Temat: prośba o poradę (pilne, rudymentarne)
Od: "Piotr Wozniacki" <p...@w...pl>
Witam
Muszę się pilnie określić co do formy księgowości. Rozpoczynam DG,
planowałem KPiR i rozliczanie na zasadach ogólnych, ale...
Jestem rencistą i pewnie już nim pozostanę (orzeczony stopień
niepełnosprawności po chorobie i operacjach kręgosłupa). Pani w ZUSie
powiedziała, że jeżeli moja renta nie przekracza ileś tam (a nie przekracza)
oraz jeśli rozliczam się ryczałtem, mogę nie płacić nawet minimum dla
rozpoczynających DG (czyli zdrowotne - 166 zł).
Moja działalność (siłą rzeczy, z powodu złego stanu zdrowia, ograniczona)
będzie polegała GŁOWNIE (a może WYŁĄCZNIE) na realizacji usług jednego
rodzaju, dla jednego zleceniodawcy. Czy w tej sytuacji trzymać się kurczowo
KPiR, czy może pomysleć o ryczałcie? Jakie sa ograniczenia tego ostatniego,
w szczególności w odniesieniu do kosztów (MUSZĘ korzystać z samochodu,
internetu itp).
No, i jak z (ewentualnym) liniowym - nie sądzę, aby mój obrót przekroczył
kilka tysięcy miesięcznie... Opłaca się? I czy wtedy musi byc KPiR?
Dzięki,
Piotr
-
2. Data: 2006-06-21 13:47:06
Temat: Re: prośba o poradę (pilne, rudymentarne)
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 21-06-2006 o 13:41:52 Piotr Wozniacki <p...@w...pl> napisał:
> Witam
> Musz? si? pilnie okre?liae co do formy ksi?gowo?ci. Rozpoczynam DG,
> planowa?em KPiR i rozliczanie na zasadach ogólnych, ale...
>
> Jestem rencist? i pewnie ju? nim pozostan? (orzeczony stopie?
> niepe?nosprawno?ci po chorobie i operacjach kr?gos?upa). Pani w ZUSie
> powiedzia?a, ?e je?eli moja renta nie przekracza ile? tam (a nie
> przekracza)
> oraz je?li rozliczam si? rycza?tem, mog? nie p?aciae nawet minimum dla
> rozpoczynaj?cych DG (czyli zdrowotne - 166 z?).
>
> Moja dzia?alno?ae (si?? rzeczy, z powodu z?ego stanu zdrowia, ograniczona)
> b?dzie polega?a G?OWNIE (a mo?e WY??CZNIE) na realizacji us?ug jednego
> rodzaju, dla jednego zleceniodawcy. Czy w tej sytuacji trzymaae si?
> kurczowo
> KPiR, czy mo?e pomysleae o rycza?cie? Jakie sa ograniczenia tego
> ostatniego,
> w szczególno?ci w odniesieniu do kosztów (MUSZ? korzystaae z samochodu,
> internetu itp).
>
> No, i jak z (ewentualnym) liniowym - nie s?dz?, aby mój obrót przekroczy?
> kilka tysi?cy miesi?cznie... Op?aca si?? I czy wtedy musi byc KPiR?
>
> Dzi?ki,
>
> Piotr
>
>
To zależy od stawki ryczałtu - ponieważ na ryczałcie nie masz kosztów(tzn
nie odliczasz ich od przychodu).
Czyli musisz rozwiązać zgrubsza takie równanie:
Przychód - StawkaRyczałtu*Przychód > Przychód -
SkalaPodatkowa(Przychód-Koszty)
lub
Przychód - StawkaRyczałtu * Przychód > Przychód -
0,19*(Przychód-Koszty) dla liniowego
Pamiętaj że prawie całe zdrowotne odliczasz od podatku(np teraz płacisz
coś koło 175 a odliczasz
155 - oczywiście jeśli podatek jest >= 155 ) - więc to ma małe znaczenie.
Generalnie ryczałty 20 i 17 (jeśli dobrze pamiętam stawki) opłacają się
chyba mało komu.
Jeśli Twoja działalnośc wpadałaby na 8,5% to może się opłacać, przy 3%
jeszcze korzytsniej.
Pamiętaj też o jednym - Gita Zylowska ma zamiar skasować ryczałt, więc
jeśli to przejdzie
to bedziesz i tak musiał na KPiR się przerzucić
pozdrawiam
T
-
3. Data: 2006-06-21 13:48:59
Temat: Re: prośba o poradę (pilne, rudymentarne)
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Piotr Wozniacki wrote:
> Muszę się pilnie określić co do formy księgowości. Rozpoczynam DG,
> planowałem KPiR i rozliczanie na zasadach ogólnych, ale...
>
> Jestem rencistą i pewnie już nim pozostanę (orzeczony stopień
> niepełnosprawności po chorobie i operacjach kręgosłupa). Pani w ZUSie
> powiedziała, że jeżeli moja renta nie przekracza ileś tam (a nie
> przekracza) oraz jeśli rozliczam się ryczałtem, mogę nie płacić nawet
> minimum dla rozpoczynających DG (czyli zdrowotne - 166 zł).
Pani źle cię poinformowała. Stan na dziś jest taki, że płacisz tylko
zdrowotne. I nie zależy to w żadnym wypadku od formy opodatkowania.
Miało się to bodajże od 1 lipca zmienić, ale zmiany odroczono do 1
stycznia żeby sejm mógł przyjąć nową ustawę. Co będzie w tej ustawie
nie wie nikt.
> Moja działalność (siłą rzeczy, z powodu złego stanu zdrowia,
> ograniczona) będzie polegała GŁOWNIE (a może WYŁĄCZNIE) na realizacji
> usług jednego rodzaju, dla jednego zleceniodawcy. Czy w tej sytuacji
> trzymać się kurczowo KPiR, czy może pomysleć o ryczałcie? Jakie sa
> ograniczenia tego ostatniego, w szczególności w odniesieniu do kosztów
> (MUSZĘ korzystać z samochodu, internetu itp).
Jeśli Gilowska przeforsuje swoje zmiany w podatkach to od nowego roku
nie bedzie ryczałtu. W tej chwili jeszcze masz chyba wybór. Na
ryczałcie nie ma kosztów. Ale stawki podatu są zazwyczaj niższe. Sam
musisz sobie oszacować co ci sie bardziej opłaca. Tylko ty wiesz co
będziesz robił.
> No, i jak z (ewentualnym) liniowym - nie sądzę, aby mój obrót
> przekroczył kilka tysięcy miesięcznie... Opłaca się? I czy wtedy musi
> byc KPiR?
Zakładam, że już sie zdecydowałeś na KPiR. Jeśli nie wejdziesz (z renty
i DG łącznie) w drugi przedział skali to nie warto. Jeśli istnieje
ryzyko, że wejdziesz i nie rozliczasz się razem z np żoną to raczej
wybierając liniowy nic nie ryzykujesz. Zakładam, że spełniasz warunki
do liniowego.
Oprócz tego czeka cię decyzja czy płacić VAT. Jeśli twoja sprzedaż nie
jest zwolniona z VAT a twój klient jest firmą której sprzedaż też nie
jest z niego zwolniona, to raczej będzie ci się opłacało bycie
VAT-owcem.