eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkipodwójny zwrot podatku z US
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 21. Data: 2009-05-03 19:51:25
    Temat: Re: podwójny zwrot podatku z US
    Od: "Ianus" <U...@o...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gti5pp$akr$3@news.onet.pl...
    > W tym przypadku jest legalne; skoro ktoś się pomylił, wysyłając Ci
    > więcej, to fakt samodzielnego nieoddania tego przez... dłużnika
    > (właściwie: bezpodstawnie wzbogaconego) nie jest przestępstwem. Oddać
    > trzeba na żądanie, a i tak nieoddanie wtedy nadal nie jest karalne,
    > istnieje tylko roszczenie cywilne.

    Urząd Skarbowy raczej nie wystąpi z roszczeniem cywilnym.

    JS


  • 22. Data: 2009-05-03 20:09:50
    Temat: Re: podwójny zwrot podatku z US
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z sobota 02 maj 2009 21:09
    (autor Liwiusz
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <gti5pp$akr$3@news.onet.pl>):

    > W tym przypadku jest legalne; skoro ktoś się pomylił, wysyłając Ci
    > więcej, to fakt samodzielnego nieoddania tego przez... dłużnika
    > (właściwie: bezpodstawnie wzbogaconego) nie jest przestępstwem. Oddać
    > trzeba na żądanie, a i tak nieoddanie wtedy nadal nie jest karalne,
    > istnieje tylko roszczenie cywilne.

    Hm... A kiedyś tu była dyskusja o tym, że jak znajdę telefon, to muszę go
    oddać, bo jak nie, to będzie to przestępstwo. A tu nie podobnie? Ktoś
    zgubił kasę, Ty ją znalazłeś i tak se możesz nie oddać?

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 23. Data: 2009-05-03 20:30:26
    Temat: Re: podwójny zwrot podatku z US
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Tristan pisze:
    > W odpowiedzi na pismo z sobota 02 maj 2009 21:09
    > (autor Liwiusz
    > publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    > wasz znak: <gti5pp$akr$3@news.onet.pl>):
    >
    >> W tym przypadku jest legalne; skoro ktoś się pomylił, wysyłając Ci
    >> więcej, to fakt samodzielnego nieoddania tego przez... dłużnika
    >> (właściwie: bezpodstawnie wzbogaconego) nie jest przestępstwem. Oddać
    >> trzeba na żądanie, a i tak nieoddanie wtedy nadal nie jest karalne,
    >> istnieje tylko roszczenie cywilne.
    >
    > Hm... A kiedyś tu była dyskusja o tym, że jak znajdę telefon, to muszę go
    > oddać, bo jak nie, to będzie to przestępstwo. A tu nie podobnie? Ktoś
    > zgubił kasę, Ty ją znalazłeś i tak se możesz nie oddać?

    To nie jest to samo. Kasę mogłeś znaleźć na ulicy. Jak ktoś Ci ją
    wpłacił na konto, to na pewno to nie jest znalezienie. A szkoda, ktoś
    niedawno - zdaje się że na pl.banki - pisał, że mbank przelał mu 150
    tysięcy czyjejś transzy kredytu hipotecznego. Gdyby można było uznać te
    pieniądze za znalezione, to należałoby się znalazcy 10% :)

    Natomiast jeśli znajdziesz coś (na przykład na ulicy), to - do
    poczytania:

    kc.
    art. 183
    § 1. Kto znalazł rzecz zgubioną, powinien niezwłocznie zawiadomić o tym
    osobę uprawnioną do odbioru rzeczy. Jeżeli znalazca nie wie, kto jest
    uprawniony do odbioru rzeczy, albo jeżeli nie zna miejsca zamieszkania
    osoby uprawnionej, powinien niezwłocznie zawiadomić o znalezieniu
    właściwy organ państwowy.

    kc.
    art. 186
    Znalazca, który uczynił zadość swoim obowiązkom, może żądać znaleźnego w
    wysokości jednej dziesiątej wartości rzeczy, jeżeli zgłosił swe
    roszczenie najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do odbioru.

    kodeks wykroczeń
    art. 125
    Kto w ciągu dwóch tygodni od dnia znalezienia cudzej rzeczy albo
    przybłąkania się cudzego zwierzęcia nie zawiadomi o tym organu Policji
    lub innego organu państwowego albo w inny właściwy sposób nie poszukuje
    posiadacza,

    podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

    --
    Liwiusz

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1