-
51. Data: 2006-09-08 09:21:18
Temat: Re: podwójna faktura
Od: wombi <j...@d...pl>
Paszczak napisał(a):
> Zacznijmy od tego, że ważniejszym dokumentem od faktury jest umowa.
Faktura jest elementem umowy. "Wystawienia faktury przez sprzedającego
nie można uznać za element negocjacji. Jest to już element umowy -
stwierdził Sąd Najwyższy" sygn. II CK 7/05.
-
52. Data: 2006-09-08 09:39:04
Temat: Re: podwójna faktura
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 8 Sep 2006, Jarek Spirydowicz wrote:
> No jasne. Tyle że to jest popadanie w paranoję. Bo dojdziemy do tego, że
> piekarz nie powinien jeść chleba.
...mąki nie powinien jeść. Bo dyskutujemy o tym czym dla prowadzącego
DG są nabywane TH i MP :)
Prawdę mówiąc nie wiem czy jedzenie surowej mąki jest polecane ;)
>> Oczywiście pomijając możliwość normalnego ujęcia zakupu "w 10 kolumnie"
>> i wystawienia FW :) (przy zakupie osobistym).
>>
> I niby przed czym miałoby to chronić? ;)
Zarzutem nie ujęcia TH w KPiR!
pzdr, Gotfryd
-
53. Data: 2006-09-08 09:46:11
Temat: Re: podwójna faktura
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
> lecz o zakupy w czymś takim jak Makro czy typowe hurtownie - które
> sprzedają *wyłącznie* na imienne dowody sprzedaży, z jednej strony
Akurat w makro jak najbardziej można zamiast faktury wziąć paragon
bezimienny (no prawie - jest na specyfikacji sprzedaży numer klienta,
ale nie na paragonie)
-
54. Data: 2006-09-08 09:46:22
Temat: Re: podwójna faktura
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 8 Sep 2006, wombi wrote:
> Paszczak napisał(a):
>> Zacznijmy od tego, że ważniejszym dokumentem od faktury jest umowa.
>
> Faktura jest elementem umowy.
No toś ćwieka zabił...
> "Wystawienia faktury przez sprzedającego nie
> można uznać za element negocjacji.
...zdecydowanie nie! W pełni zgoda.
> Jest to już element umowy - stwierdził Sąd Najwyższy" sygn. II CK 7/05.
No i jest ćwiek.
Przypomnę iż parę lat temu któryś US zarzucił hurtowni wystawianie
nieprawidłowych faktur (i poszedł do kontrahentów z pretensjami
o zwrot VATu odliczonego od nieprawidłowych f-r). Powód? - ano to
że faktura ma być wystawiona *PO* dokonaniu sprzedaży (a były
wystawione kilka minut PRZED wydaniem towaru, co zaświadczały
wdrukowane do faktury i WZ czasy).
A umowa to IMVHO zgodnie z KC to co owo słowo znaczy: *umowa*, czyli
ustalenie *zamiaru* dokonania transakcji, a nie dowód jej wykonania.
F-ra na mój gust dowodzi że jedna ze stron (lub obie jeśli jest
podpisana) uznała iż umowa miała miejsce. Ale jest stwierdzeniem
faktu zajścia transakcji "po" (a nie "przed", czym jest umowa!).
Chyba przypadnie tego orzeczenia poszukać, bo mi się nie widzi
coś w argumentacji :]
pzdr, Gotfryd
-
55. Data: 2006-09-08 09:59:53
Temat: Re: podwójna faktura
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
>> Faktura jest elementem umowy.
>> "Wystawienia faktury przez sprzedającego nie
>> można uznać za element negocjacji.
>> Jest to już element umowy - stwierdził Sąd Najwyższy" sygn. II CK
>> 7/05.
>
> Chyba przypadnie tego orzeczenia poszukać, bo mi się nie widzi
> coś w argumentacji :]
Moje przypuszczenie jest takie, że tak naprawdę użyto tu nie
najszcęsliwszych słów i prawdziwy sens brzmi mniej więcej tak
"wystawienie faktury nie jest elementem negocjacji umowy, ale jest
elementem *realizacji* umowy".
Żeby to potwierdzić trzeba byłoby przeczytać całość tego orzeczenia.
-
56. Data: 2006-09-08 10:04:01
Temat: Re: podwójna faktura
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <Pine.WNT.4.64.0609081136550.1476@athlon64>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Fri, 8 Sep 2006, Jarek Spirydowicz wrote:
>
> > No jasne. Tyle że to jest popadanie w paranoję. Bo dojdziemy do tego, że
> > piekarz nie powinien jeść chleba.
>
> ...mąki nie powinien jeść. Bo dyskutujemy o tym czym dla prowadzącego
> DG są nabywane TH i MP :)
> Prawdę mówiąc nie wiem czy jedzenie surowej mąki jest polecane ;)
>
I soli, i drożdży...
> >> Oczywiście pomijając możliwość normalnego ujęcia zakupu "w 10 kolumnie"
> >> i wystawienia FW :) (przy zakupie osobistym).
> >>
> > I niby przed czym miałoby to chronić? ;)
>
> Zarzutem nie ujęcia TH w KPiR!
>
Akurat. "Ta FW to oczywiście wybieg mający ukryć sprzedaż towaru poza
kasą. Proszę udowodnić, że te pięć kilo cukru to pan rzeczywiście zjadł".
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.
-
57. Data: 2006-09-08 10:34:28
Temat: Re: podwójna faktura
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <edreum$sb9$1@opal.futuro.pl>,
jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote:
> Gotfryd Smolik news wrote:
>
> >> Faktura jest elementem umowy.
> >> "Wystawienia faktury przez sprzedającego nie
> >> można uznać za element negocjacji.
> >> Jest to już element umowy - stwierdził Sąd Najwyższy" sygn. II CK
> >> 7/05.
> >
> > Chyba przypadnie tego orzeczenia poszukać, bo mi się nie widzi
> > coś w argumentacji :]
>
> Moje przypuszczenie jest takie, że tak naprawdę użyto tu nie
> najszcęsliwszych słów i prawdziwy sens brzmi mniej więcej tak
> "wystawienie faktury nie jest elementem negocjacji umowy, ale jest
> elementem *realizacji* umowy".
> Żeby to potwierdzić trzeba byłoby przeczytać całość tego orzeczenia.
Sądząc z opisów, do których się dogrzebałem, to masz rację, bo ta
faktura ma być dowodem na to, że umowę zawarto.
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.
-
58. Data: 2006-09-08 13:29:43
Temat: Re: podwójna faktura
Od: wombi <j...@d...pl>
Gotfryd Smolik news napisał(a):
> Chyba przypadnie tego orzeczenia poszukać, bo mi się nie widzi
> coś w argumentacji :]
Niestety nie mogę znaleźć treści tego orzeczenia.Poniżej pozwolę sobie
zacytować cały artykuł z "Rzeczpospolitej" (03.11.2005) na który
powołałem się w mojej poprzedniej wypowiedzi.
"Faktura to element umowy
Wystawienia faktury przez sprzedającego nie można uznać za element
negocjacji. Jest to już element umowy - stwierdził Sąd Najwyższy.
Przedmiotem sporu było to, czy umowa między dostawcą urządzenia - spółką
z o.o., teraz w upadłości - a przedsiębiorcą Wojciechem K. w ogóle
została zawarta. Syndyk twierdził, że tak, Wojciech K., że negocjacje ze
spółką wprawdzie się toczyły, ale nie doprowadziły do umowy. Takiego
zdania były także sądy.
Syndyk w kasacji przekonywał, że sądy wyciągnęły niewłaściwe wnioski z
poczynionych ustaleń, co doprowadziło do naruszenia art. 72 kodeksu
cywilnego. Zapisano w nim, że jeśli strony prowadzą rokowania w celu
zawarcia oznaczonej umowy, zostaje ona zawarta, gdy strony dojdą do
porozumienia co do wszystkich postanowień, które były przedmiotem rokowań.
Sąd Najwyższy uwzględnił kasację i przekazał sprawę do ponownego
rozpatrzenia.
- Sądy ustaliły - mówiła sędzia Iwona Koper - że na pewnym etapie
rokowań uzgodniono cenę urządzenia na 18 tys. zł i że sprzedający
wystawił fakturę, a ponieważ była obarczona błędem, także fakturę
korygującą. Wystawienie zaś faktury to nie element rokowań, lecz już umowy.
Sprawa musi wrócić do sądu, który wydał wyrok zaskarżony kasacją,
ponieważ trzeba ustalić cenę wynegocjowaną przez strony. Cena urządzenia
- 18 tys. zł - jest bowiem ceną netto, a konieczne jest ustalenie ceny
należnej w kwocie brutto (sygn. II CK 7/05). i.l."
-
59. Data: 2006-09-08 18:46:55
Temat: Re: podwójna faktura
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 8 Sep 2006, Jarek Spirydowicz wrote:
>>> I niby przed czym miałoby to chronić? ;)
>>
>> Zarzutem nie ujęcia TH w KPiR!
>>
> Akurat. "Ta FW to oczywiście wybieg mający ukryć sprzedaż towaru poza
> kasą. Proszę udowodnić, że te pięć kilo cukru to pan rzeczywiście zjadł".
Ależ to jest zupełnie inny zarzut! :>
Nigdzie nie pisałem ze z kapelusza nie da się postawic zarzutu
bycia wielbłądem :]
pzdr, Gotfryd
-
60. Data: 2006-09-08 18:47:47
Temat: Re: podwójna faktura
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 8 Sep 2006, jureq wrote:
> bezimienny (no prawie - jest na specyfikacji sprzedaży numer klienta,
> ale nie na paragonie)
Hm... wiesz że nie zwróciłem uwagi... :)
No ale hurtownie nie sprzedające "bez faktury" się spotyka.
pzdr, Gotfryd