-
1. Data: 2007-09-06 08:34:00
Temat: podatek od sprzedazy domu
Od: "glang" <g...@o...pl>
witam
4 wrzesnia 2007 sprzedałam dom -grunt pod dom nabyty 13 wrzesnia 2002 -więc
sprzedaż przed upływem 5 lat i trzeba zapłacić 10% podatek.Na domu była
hipoteka i aby go sprzedać musiałam spłacić kredyt ale zrobiłam to pod
koniec czerwca 2007 i wówczas podpisałam umowe przedwstepną z kupującymi na
zakup domu oraz przelali mi zaliczkę na poczet kupna. Akt notarialny został
podpisany dopiero we wrzesniu zgodnie z umową przedwstepną.
Czy wartość spłaconego kredyty hipotecznego przed podpisaniem aktu można
jakoś odpisać od przychodu ze sprzedazy żeby od tej kwoty nie płacić podatku
od sprzedaży nieruchomości?Inaczej nie mogłam przecież go sprzedac....
Przepraszam zę trochę zawile..
dziękuję za info
k...@o...pl
pzdr
Kasia L.
-
2. Data: 2007-09-06 08:54:21
Temat: Re: podatek od sprzedazy domu
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "glang" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fboe3q$ru$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam
> 4 wrzesnia 2007 sprzedałam dom -grunt pod dom nabyty 13 wrzesnia
> 2002 -więc sprzedaż przed upływem 5 lat i trzeba zapłacić 10% podatek.
Niezłe, dla 10 dni stracić kilkadziesiąt tysięcy. ;-)
Nie warto było poczekać?
>Na domu była hipoteka i aby go sprzedać musiałam spłacić kredyt ale
>zrobiłam to pod koniec czerwca 2007 i wówczas podpisałam umowe przedwstepną
>z kupującymi na zakup domu oraz przelali mi zaliczkę na poczet kupna. Akt
>notarialny został podpisany dopiero we wrzesniu zgodnie z umową
>przedwstepną.
> Czy wartość spłaconego kredyty hipotecznego przed podpisaniem aktu można
> jakoś odpisać od przychodu ze sprzedazy żeby od tej kwoty nie płacić
> podatku od sprzedaży nieruchomości?Inaczej nie mogłam przecież go
> sprzedac....
Odliczyć możesz koszt zakupu, remontu itd
A nic nie napisałaś czy ta hipoteka była w MOMENCIE kiedy tego zakupu
dokonywałaś.
Jeśli była - to jak najbardziej możesz odliczyć.
-
3. Data: 2007-09-06 09:59:01
Temat: Re: podatek od sprzedazy domu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 6 Sep 2007, glang wrote:
> witam
> 4 wrzesnia 2007 sprzedałam dom -grunt pod dom nabyty 13 wrzesnia 2002 -więc
> sprzedaż przed upływem 5 lat i trzeba zapłacić 10% podatek.Na domu była
> hipoteka i aby go sprzedać musiałam spłacić kredyt ale zrobiłam to pod koniec
> czerwca 2007
Moim zdaniem jest ważne, skąd hipoteka się wzięła.
Może ktoś skomentuje, ale IMVHO jeśli budynek był nabyty z hipoteką, to
jej spłacenie było "wydatkiem na podniesienie wartości budynku", ale
jeśli hipoteka zaistniała po nabyciu, to stanowiła "zwrot korzyści"
którą (korzyść) posiadacz powziął wskutek ustanowienia hipoteki.
> Czy wartość spłaconego kredyty hipotecznego przed podpisaniem aktu można
> jakoś odpisać od przychodu ze sprzedazy żeby od tej kwoty nie płacić podatku
> od sprzedaży nieruchomości?Inaczej nie mogłam przecież go sprzedac....
Moim zdaniem z przepisów wynika, że jak wyżej - powód z ustawy,
najpierw zasada ogólna:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
+++
Art. 22
1. Kosztami uzyskania przychodów sš koszty poniesione w celu
osišgnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia ródła
przychodów [...]
---
...i oczywiście taki wydatek *nie* łapałby się pod wymóg "poniesienia
*w celu* sprzedaży".
Niemniej ustawodawca zaaplikował wyjątek - wydatki podnoszące wartość
rzeczy, które są następnie sprzedawane, "dolicza" się również do
kosztów:
+++
6c. Koszty uzyskania przychodu z tytułu odpłatnego zbycia, o którym mowa
w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a)-c), z zastrzeżeniem ust. 6d, stanowiš
udokumentowane koszty nabycia lub udokumentowane koszty wytworzenia,
powiększone o udokumentowane nakłady, które zwiększyły wartoć rzeczy
i praw majštkowych, poczynione w czasie ich posiadania.
6d. Za koszty uzyskania przychodu z tytułu odpłatnego zbycia, o którym
mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a)-c), nabytych w drodze spadku,
darowizny lub w inny nieodpłatny sposób, uważa się [...cięcie...]
6e. Wysokoć nakładów, o których mowa w ust. 6c i 6d, ustala się na
podstawie faktur VAT w rozumieniu przepisów o podatku od towarów
i usług oraz dokumentów stwierdzajšcych poniesienie opłat administracyjnych.
---
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2007-09-07 07:00:56
Temat: Re: podatek od sprzedazy domu
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Thu, 06 Sep 2007 11:59:01 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>> 4 wrzesnia 2007 sprzedałam dom -grunt pod dom nabyty 13 wrzesnia 2002 -więc
>> sprzedaż przed upływem 5 lat i trzeba zapłacić 10% podatek.Na domu była
>> hipoteka i aby go sprzedać musiałam spłacić kredyt ale zrobiłam to pod koniec
>> czerwca 2007
>
> Moim zdaniem jest ważne, skąd hipoteka się wzięła.
> Może ktoś skomentuje, ale IMVHO jeśli budynek był nabyty z hipoteką, to
> jej spłacenie było "wydatkiem na podniesienie wartości budynku", ale
> jeśli hipoteka zaistniała po nabyciu, to stanowiła "zwrot korzyści"
> którą (korzyść) posiadacz powziął wskutek ustanowienia hipoteki.
Wiem, że na tej grupie nie wypada, ale chciałbym przedstawić swój pogląd
oparty (chyba?) nie na obowiązujących ustawach ale na logice. Będzie to
dotyczyć nie tylko pytania glanga, ale i innych pytań pojawiających się na
grupie.
Przykłady:
1. Zakup domu z hipoteką.
wartość domu (mury+działka itp) 500 kzł,
jest wzięty kredyt i ustanowiona hipoteka na 300 kzł,
nabywca płaci sprzedawcy 200 kzł i bierze w taki albo inny sposób
odpowiedzialność za spłatę kredytu z hipoteką na siebie
Dlaczego wszyscy uważają, że w takim wypadku wartość domu brana pod uwagę
przy ustalaniu opłaty notarialnej, podatków itp powinna wynosić 200 kzł a
nie 500 kzł?
2. Zakup domu bez hipoteki
wartość domu i jednocześnie zapłata za niego wynosi 500 kzł
w celu finansowania zakupu domu lub innych dowolnych swoich wydatków
nabywca bierze kredyt hipoteczny 300 kzł. Przed następującą później
odsprzedażą domu ten kredyt jest spłacany.
W jaki sposób fakt sfinansowania wydatków kredytem miałby wpływać na
wartość domu przy sprzedaży/zakupie i decydować o należnych
podatkach/opłatach?
Wiem, że logika to zły doradca przy czytaniu prawa podatkowego. Ale mam
nadzieję, że choć w tym wypadku jest tak jak być "powinno".
-
5. Data: 2007-09-07 07:11:10
Temat: Re: podatek od sprzedazy domu
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości
news:
> 1. Zakup domu z hipoteką.
> wartość domu (mury+działka itp) 500 kzł,
> jest wzięty kredyt i ustanowiona hipoteka na 300 kzł,
> nabywca płaci sprzedawcy 200 kzł i bierze w taki albo inny sposób
> odpowiedzialność za spłatę kredytu z hipoteką na siebie
> Dlaczego wszyscy uważają, że w takim wypadku wartość domu brana pod uwagę
> przy ustalaniu opłaty notarialnej, podatków itp powinna wynosić 200 kzł a
> nie 500 kzł?
Bo taksa notarialna jest od wartości transakcji, a nie wartości.
Przy podatakach jak najbardziej jest to 500 kzł.
>
> 2. Zakup domu bez hipoteki
> wartość domu i jednocześnie zapłata za niego wynosi 500 kzł
> w celu finansowania zakupu domu lub innych dowolnych swoich wydatków
> nabywca bierze kredyt hipoteczny 300 kzł. Przed następującą później
> odsprzedażą domu ten kredyt jest spłacany.
> W jaki sposób fakt sfinansowania wydatków kredytem miałby wpływać na
> wartość domu przy sprzedaży/zakupie i decydować o należnych
> podatkach/opłatach?
Nie wpływa.
-
6. Data: 2007-09-07 07:21:50
Temat: Re: podatek od sprzedazy domu
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Fri, 07 Sep 2007 09:11:10 +0200, Cavallino napisał(a):
>> 1. Zakup domu z hipoteką.
>> wartość domu (mury+działka itp) 500 kzł,
>> jest wzięty kredyt i ustanowiona hipoteka na 300 kzł,
>> nabywca płaci sprzedawcy 200 kzł i bierze w taki albo inny sposób
>> odpowiedzialność za spłatę kredytu z hipoteką na siebie
>> Dlaczego wszyscy uważają, że w takim wypadku wartość domu brana pod uwagę
>> przy ustalaniu opłaty notarialnej, podatków itp powinna wynosić 200 kzł a
>> nie 500 kzł?
>
> Bo taksa notarialna jest od wartości transakcji, a nie wartości.
Ale ta transakcja tak naprawdę składa się z dwu: zapłaty za dom 200 kzł i
"przejęcia" hipoteki o wartości 300 kzł.
-
7. Data: 2007-09-07 07:30:50
Temat: Re: podatek od sprzedazy domu
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości
news:
> Ale ta transakcja tak naprawdę składa się z dwu: zapłaty za dom 200 kzł i
> "przejęcia" hipoteki o wartości 300 kzł.
Nie.
Jest tylko zapłata za obciążony hipoteką dom.
Wskutek czego jego wartość wynosi 200 000.
-
8. Data: 2007-09-07 15:31:43
Temat: Re: podatek od sprzedazy domu
Od: "glang" <g...@o...pl>
>> 4 wrzesnia 2007 sprzedałam dom -grunt pod dom nabyty 13 wrzesnia
>> 2002 -więc sprzedaż przed upływem 5 lat i trzeba zapłacić 10% podatek.
>
> Niezłe, dla 10 dni stracić kilkadziesiąt tysięcy. ;-)
> Nie warto było poczekać?
jesteś pewny że 10 dni?
Chcielismy poczekać ale notariusz poinformował nas że liczy się pełny rok
czyli w 2008 moglibysmy dopiero sprzedać bez podatku
pzdr
GL
-
9. Data: 2007-09-07 15:40:02
Temat: Re: podatek od sprzedazy domu
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 07-09-2007 o 17:31:43 glang <g...@o...pl> napisał(a):
>>> 4 wrzesnia 2007 sprzedałam dom -grunt pod dom nabyty 13 wrzesnia 2002
>>> -więc sprzedaż przed upływem 5 lat i trzeba zapłacić 10% podatek.
>>
>> Niezłe, dla 10 dni stracić kilkadziesiąt tysięcy. ;-)
>> Nie warto było poczekać?
>
> jesteś pewny że 10 dni?
> Chcielismy poczekać ale notariusz poinformował nas że liczy się pełny
> rok czyli w 2008 moglibysmy dopiero sprzedać bez podatku
Ja nie mam pojęcia, może miał racje, ale jesli nie to nie byłbys pierwsza
osoba
zrolowana przez notariusza - elitarnego wybrańca narodu.
-
10. Data: 2007-09-07 16:31:24
Temat: Re: podatek od sprzedazy domu
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "glang" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fbrr74$f4n$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> 4 wrzesnia 2007 sprzedałam dom -grunt pod dom nabyty 13 wrzesnia
>>> 2002 -więc sprzedaż przed upływem 5 lat i trzeba zapłacić 10% podatek.
>>
>> Niezłe, dla 10 dni stracić kilkadziesiąt tysięcy. ;-)
>> Nie warto było poczekać?
>
> jesteś pewny że 10 dni?
Nie jestem.
> Chcielismy poczekać ale notariusz poinformował nas że liczy się pełny rok
> czyli w 2008 moglibysmy dopiero sprzedać bez podatku
Coś mu się z PIT pozajączkowało.