>> Oj, będziemy mieli kupę roboty
>> nie jesteś VATowcem,
>> a odliczasz, to Ty masz problem.
>> O Twoich kontrahentach nie wspomnę.
>> Powiedz im, że nie masz potwierdzenia
>> rejestracji - to się dowiesz.
>
> Rejestracja VATmana jest ważna z zapłatą opłaty rejestracyjnej. Bez
> tego ty nie miałeś prawa odliczenia VAT naliczonego, a twoi
> kontrahenci do odliczenia VATu z faktur, które Ty im wystawiłeś.
>
> Magdi

Wlasnie dostalem info od pracownika (znajomego) z Urzedu Skarbowego.
Nie ma problemu ze nie zaplacilem tych 152 zl za "Potwierdzenie
zarejestrowania podmiotu jako podatnika VAT - VAT-5 ".
Niestety nalezy niezwlocznie to zaplacic i wtedy dostane VAT-5 jako
potwierdzenie.

Do rejestracji wymagane jest zlozenie VAT-R (to oczywiscie zrobilem),
natomiast oplata jest za wydanie potwierdzenia ze sie jest VAT-owcem. W moim
rozumieniu za wydanie papierka a nie za dokonczenie procedury rejestracji.

Wplaca sie w Urzedzie Miejskim na konto Wydzialu Finansowego. Z
potwierdzeniem wplaty nalezy udac sie do US.

Pisze to wszystko aby kolejni "mlodzi przedsiebiorcy", szukajacy informacji
w sieci nie szukali tak dlugo jak ja i nie przezywali koszmaru.

pozdrawiam
Black Peter

do góry

Jeszcze ciekawa lekturka co do oplaty:
http://www.pit.pl/pages/i/267.php

Czyli za pierwsze potwierdzenie nalezy zaplacic 152 zł a za kolejne na
wniosek 11zł.

Ciekaw jestem czy ktos z was znalazl w przepisach ze jest obowiazkowe
wydanie takiego zaswiadczenia (odebrania) i co sie z tym wiaze zaplaty tych
152zł. Ja tylko znalazlem ze obowiazkiem jest zgloszenie VAT-R.

pozdrawiam
Black Peter

do góry

> Czyli za pierwsze potwierdzenie nalezy zaplacic 152 zł a za kolejne na
> wniosek 11zł.
>
> Ciekaw jestem czy ktos z was znalazl w przepisach ze jest obowiazkowe
> wydanie takiego zaswiadczenia (odebrania) i co sie z tym wiaze zaplaty tych
> 152zł. Ja tylko znalazlem ze obowiazkiem jest zgloszenie VAT-R.

Powiem tak
Przekroczony obrót 45700zł - należałoby się zarejestrować a nawet trzeba -
pojechałem do US z informacją że przekroczyłem że jestem nowicjusze w sprawach
VAT-u i proszę o pomoc. Pomogli mi. Po pierwsze udać się do UMiG - opłacić
152 zł za rejestrację i pobiegłem i opłaciłem dalej należało wypełnić
formularz VAT-R i wypełniłem. Zaniosłem mój wypełniony formularz VAT-R i pani
z US poprosiła o dowód wpłaty na opłatę rejestracyjną - 152zł - okazałem i
mogłem się cieszyć że jestem czynnym podatnikiem podatku VAT.
Data złożenia deklaracji - 22 marca 2004r. - za tydzień przychodzi do mnie
list polecony z informacją że jestem podatnikiem podatku VAT od dnia 22 marca
czyli od momentu złożenia deklaracji VAT-R.
pzdr jas

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

jas wrote:
> Po pierwsze udać się do UMiG - opłacić
> 152 zł za rejestrację i pobiegłem i opłaciłem dalej należało wypełnić
> formularz VAT-R i wypełniłem. Zaniosłem mój wypełniony formularz VAT-R i pani
> z US poprosiła o dowód wpłaty na opłatę rejestracyjną - 152zł - okazałem i
> mogłem się cieszyć że jestem czynnym podatnikiem podatku VAT.
> Data złożenia deklaracji - 22 marca 2004r. - za tydzień przychodzi do mnie
> list polecony z informacją że jestem podatnikiem podatku VAT od dnia 22 marca
> czyli od momentu złożenia deklaracji VAT-R.

Mialem podobnie - roznica w tym, ze od samego poczatku skladalem VAT-R.
Rowniez podczas skladania dokumentow poproszono o potwierdzenie
uiszczenia oplaty wiec sadze, ze bez oplaty nie zostalby przyjety VAT-R.

Polecony przyszedl mi po dwoch tygodniach - nawet nie wiedzialem, ze cos
wysylaja ;-) i mialem niezlego cyka jak zobaczylem koperte z US.

--
Arek

do góry

Arek P. wrote:
> Mialem podobnie - roznica w tym, ze od samego poczatku skladalem
> VAT-R. Rowniez podczas skladania dokumentow poproszono o potwierdzenie
> uiszczenia oplaty wiec sadze, ze bez oplaty nie zostalby przyjety
> VAT-R.

Ja skladalem NIP-1 razem ze zgloszeniem dzialalnosci w UM i nie wiem teraz
czy rowniez wtedy czy pozniej VAT-R. Ale bylem wzywany do US w celu korekty
w NIP-1 (drobne bledy), kobieta miala wszystkie moje papiery, NIP-1, VAT-R,
wpis do EDG, REGON, kazala tylko pokazac akt wlasnosci lokalu i to wszystko.
Nie upominala sie wtedy o oplate.

pozdrawiam
Black Peter

do góry

Black Peter wrote:
> Ja skladalem NIP-1 razem ze zgloszeniem dzialalnosci w UM i nie wiem teraz
> czy rowniez wtedy czy pozniej VAT-R. Ale bylem wzywany do US w celu korekty
> w NIP-1 (drobne bledy), kobieta miala wszystkie moje papiery, NIP-1, VAT-R,
> wpis do EDG, REGON, kazala tylko pokazac akt wlasnosci lokalu i to wszystko.
> Nie upominala sie wtedy o oplate.

Czyli dali ciala w UM - nie zazadali okazania dowodu wplaty. Zawsze masz
jakis punkt zaczepienia w razie koniecznosci wytlumaczenia sie - tak mysle.

Ja skladalem papiery osobno mimo tego, ze wiedzialem o mozliwosci
zlozenia w jednym miejscu. Zgrywalem niedoinformowanego aby przekonac
sie na ile kompetentni sa urzednicy. Wyszlo, ze kompetentni moze i sa
ale za to bardzo leniwi - nikt w UM nie powiedzial mi, ze moge wszystko
zostawic u nich mimo, ze pytalem 'co i jak jeszcze musze zrobic'.

--
Arek

do góry

On Wed, 29 Dec 2004, Arek P. wrote:
[...]
> + Polecony przyszedl mi po dwoch tygodniach - nawet nie wiedzialem, ze cos
> + wysylaja ;-) i mialem niezlego cyka jak zobaczylem koperte z US.

...no to jeszcze jeden cię (kiedyś ;)) czeka: po otwarciu koperty
czytasz: "...zarzut w oparciu o artykuł XY Kodeksu Karnego Skarbowego...",
łapiesz KKS i sprawdzasz ile lat za ten artykuł dają :)

Cóż, człowiek nie jest nieomylny :> (a ja w "papierze" podałem złą
datę :>!)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry