Witam


Załóżmy taką kłopotliwą sytuację.

Osoba mająca długi umiera. Dzieci i małżonek zrzekają się spadku przed
upływem 6mc-y.

W tej sytuacji zachodzi obawa że spadek będzie "wisiał" nad
rodzeństwem zmarłej osoby.

Rozumiem to tak że teoretycznie rodzeństwo może się zrzec spadku 6mc-y
od czasu aż dowie się o jego zaistnieniu.

Pytanie jest takie - kiedy prawo uznaje że rodzeństwo dowiedziało się
o spadku.
Pytanie następne - Czy rodzeństwo może się zrzec spadku kiedy jeszcze
o nim nie wie ? tz. zrzec się na "wypadek" dostania tego kłopotliwego
spadku ?

pozdrawiam!

do góry

Hello bach,

Monday, March 7, 2011, 9:58:09 PM, you wrote:

> Załóżmy taką kłopotliwą sytuację.
> Osoba mająca długi umiera. Dzieci i małżonek zrzekają się spadku przed
> upływem 6mc-y.
> W tej sytuacji zachodzi obawa że spadek będzie "wisiał" nad
> rodzeństwem zmarłej osoby.
> Rozumiem to tak że teoretycznie rodzeństwo może się zrzec spadku 6mc-y
> od czasu aż dowie się o jego zaistnieniu.
> Pytanie jest takie - kiedy prawo uznaje że rodzeństwo dowiedziało się
> o spadku.
> Pytanie następne - Czy rodzeństwo może się zrzec spadku kiedy jeszcze
> o nim nie wie ? tz. zrzec się na "wypadek" dostania tego kłopotliwego
> spadku ?

Nie musi zrzekać się - może "przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza".
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

Użytkownik "bach" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f4cfe2f9-16ac-40e9-b2f8-

Pytanie jest takie - kiedy prawo uznaje że rodzeństwo dowiedziało się
o spadku.
Pytanie następne - Czy rodzeństwo może się zrzec spadku kiedy jeszcze
o nim nie wie ? tz. zrzec się na "wypadek" dostania tego kłopotliwego
spadku ?
----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
-----------

Uściślijmy.
Mają 6 miesięcy od dnia kiedy dowiedzieli się o śmierci spadkodawcy.

do góry

On Mon, 7 Mar 2011, RoMan Mandziejewicz wrote:

> Hello bach,
>
> Monday, March 7, 2011, 9:58:09 PM, you wrote:
>
>> Załóżmy taką kłopotliwą sytuację.
>> Osoba mająca długi umiera. Dzieci i małżonek zrzekają się spadku przed
>> upływem 6mc-y.
>> W tej sytuacji zachodzi obawa że spadek będzie "wisiał" nad
>> rodzeństwem zmarłej osoby.
>> Rozumiem to tak że teoretycznie rodzeństwo może się zrzec spadku 6mc-y
>> od czasu aż dowie się o jego zaistnieniu.
>> Pytanie jest takie - kiedy prawo uznaje że rodzeństwo dowiedziało się
>> o spadku.

Przepis nie stanowi o "dowiedzeniu się o spadku", lecz o "dowiedzeniu
się o tytule swego powołania".
Na mój rozum, jeśli ktoś zostaje spadkobiercą w wyniku odrzucenia spadku
przez inną osobę, to "tytuł powołania" powstaje dopiero wskutek
złożenia tego oświadczenia.
Mylę się?

>> Pytanie następne - Czy rodzeństwo może się zrzec spadku kiedy jeszcze
>> o nim nie wie ? tz. zrzec się na "wypadek" dostania tego kłopotliwego
>> spadku ?
>
> Nie musi zrzekać się - może "przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza".

Hm... a to zmienia problem poruszony w pytaniu?
(bo tym problemem jest uprzednie wyrażenie zrzeczenia spadku, ale
nie w umowie z potencjalnym spadkodawcą lecz przed sądem lub
urzędnikiem: "na wypadek jakbym został spadkobiercą spadek
odrzucam" - a nie widzę takiej możliwości).

pzdr, Gotfryd

do góry

On Tue, 8 Mar 2011, wiatrak wrote:

>
> Użytkownik "bach" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:f4cfe2f9-16ac-40e9-b2f8-
>
> Pytanie jest takie - kiedy prawo uznaje że rodzeństwo dowiedziało się
> o spadku.
> Pytanie następne - Czy rodzeństwo może się zrzec spadku kiedy jeszcze
> o nim nie wie ? tz. zrzec się na "wypadek" dostania tego kłopotliwego
> spadku ?
> ----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
-----------
>
> Uściślijmy.
> Mają 6 miesięcy od dnia kiedy dowiedzieli się o śmierci spadkodawcy.

A jakaś podstawa do tego? :)
(może być "interpretacyjna" w postaci wyroku sądu).
Bo w przepisie widzę: "w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym
spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania".

Czy art.1020 KC nie jest samodzielnym "tytułem powołania"?

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 08.03.2011 09:33, Gotfryd Smolik news pisze:

> Przepis nie stanowi o "dowiedzeniu się o spadku", lecz o "dowiedzeniu
> się o tytule swego powołania".
> Na mój rozum, jeśli ktoś zostaje spadkobiercą w wyniku odrzucenia spadku
> przez inną osobę, to "tytuł powołania" powstaje dopiero wskutek
> złożenia tego oświadczenia.
> Mylę się?

Swoją drogą: czy osoby normalnie nie dziedziczące są informowane (przez
sąd?) o tym, że ktoś odrzucił spadek i w związku z tym muszą się teraz
właśnie odnieść do kwestii spadkowych poprzez np. odrzucenie spadku?

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:

> Przepis nie stanowi o "dowiedzeniu się o spadku", lecz o "dowiedzeniu
> się o tytule swego powołania".
> Na mój rozum, jeśli ktoś zostaje spadkobiercą w wyniku odrzucenia spadku
> przez inną osobę, to "tytuł powołania" powstaje dopiero wskutek
> złożenia tego oświadczenia.
> Mylę się?

Raczej trudno by było inaczej - jeśli osoba B przed odrzuceniem spadku
przez A w ogóle by nie dziedziczyła, to trudno, żeby składała
oświadczenia na zapas. Z kolei gdy A odrzuci na minute przed końcem
swojego terminu, to B musi mieć czas na podjęcie decyzji...

Przepis jest dla mnie (wyjątkowo :) ) dość jasny.

MJ

do góry