Z testamentem bezpieczniej dla Ciebie, w sumie to nigdy nie wiadomo, ile
dzieci Twojego Ojca jeszcze się mogłoby znaleźć i wzruszać postanowienie
sądu, albo jakaś żona z Las Vegas ;-)
A tak to najwyżej zachowek im przysługuje.


-----
> Tak, jak pisałem , nabyłem na podstawie testamentu , gdyż miało to dla mnie
bardziej wartość symboliczną, choć na podstawie ustawy nabyłbym dokładnie to
samo i tyle samo.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 12/26/2011 11:11 PM, fotd wrote:
>
>
>>
>
>
>> po raz piąty.
>> dziedziczenie może być ustawowe lub testamnetowe
>
>> coś się uparł, że jak jest testament to nie ma dziedziczenia.
>
>
> Jakoś tak się zablkokowałem, że testament może dotyczyć nie tylko
> tego,który dziedziczy ustawowo,a praktycznie każdego, że przez to
> uznałem, że nie jest dziedziczeniem, a w istocie jest. Dziękuję za
> wyklarowanie. Po raz pierwszy w życiu mam do czynienia z tego typu
> sytuacją.
>
>>
>>
>> no to odziedziczyłeś.
>
>> zaden zapis i inne tam nie wchodzą w grę.
>
> W takim razie "zapis" należałoby zaznaczyć, gdybym był np. osobą obcą i
> otrzymałbym jedynie jakąś część majątku?

to zalezy od sformułowania w testamencie

jesli testament brzmi , że 30% majątku daję osobie x, to jest to
dziedziczenie,
jesli testament brzmi, a samochód zapisuję osobie x, to jest to zapis
testamentowy i nie ma nic wspolnego z dziedziczeniem (no prawie).


>
>
> Jako dokument potwierdzający rozumiem, że wskazuję "orzeczenie sądu" i
> nie zaznaczam testamentu,który jest zdeponowany w sądzie ?

TESTAMENT!!!

do góry