-
11. Data: 2008-04-08 21:16:57
Temat: Re: na marginesie chaosu w Szczecinie
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Tristan w <news:ftgmem$1ng$1@news.onet.pl>:
> W odpowiedzi na pismo z wtorek, 08 kwiecień 2008 22:35
> (autor 'Tom N'
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):
>>>> Raczej szkodliwość społeczna...
>>> A jaką to ma kuźwa szkodliwość społeczną.
>> Taką, którą wyciąłeś cytując...
> Nie wycinałem nic wnoszącego.
>> No ja wiem ...
Tu
> Raczej szkodliwość społeczna...
[...]
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
12. Data: 2008-04-08 21:40:20
Temat: Re: na marginesie chaosu w Szczecinie
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek, 08 kwiecień 2008 23:16
(autor 'Tom N'
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):
>> Nie wycinałem nic wnoszącego.
>>> No ja wiem ...
> Tu
Co Tu?
Pomiędzy kreskami zacytowałem Ci oryginał i nadal twierdzisz, że coś z niego
wyciąłem istotnego?
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
f...@e...pl b...@v...interia.pl
-
13. Data: 2008-04-08 21:52:28
Temat: Re: na marginesie chaosu w Szczecinie
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Tristan w <news:ftgop7$6sa$3@news.onet.pl>:
> W odpowiedzi na pismo z wtorek, 08 kwiecień 2008 23:16
> (autor 'Tom N'
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):
>>> Nie wycinałem nic wnoszącego.
>>>> No ja wiem ...
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> Tu
> Co Tu?
Tu. Gdzie podkreślone.
Cytat z Message-ID: <0...@i...dyndns.org.invalid>
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
14. Data: 2008-04-08 22:09:10
Temat: Re: na marginesie chaosu w Szczecinie
Od: Paszczak <s...@h...pl>
'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:
> - Z uwagi na wyjątkową sytuację towary pierwszej potrzeby takie jak żywność,
> woda i napoje można sprzedawać bez kas fiskalnych - zapewnia Małgorzata
> Brzoza, rzecznik Izby Skarbowej w Szczecinie. - Jednak trzeba w jakiś inny
> sposób ująć tą sprzedaż w ewidencji. Jeżeli w dokumentach nie będzie
> niespójności, to handlowcy nie poniosą żadnych konsekwencji.
Za cztery lata będzie kontrola i wtedy nikt już nie będzie pamiętał o
jakimś blackoucie :)
P.
-
15. Data: 2008-04-08 23:13:48
Temat: Re: na marginesie chaosu w Szczecinie
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek, 08 kwiecień 2008 23:52
(autor 'Tom N'
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <0...@i...dyndns.org.invalid>):
>>>> Nie wycinałem nic wnoszącego.
>>>>> No ja wiem ...
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>> Tu
>> Co Tu?
> Tu. Gdzie podkreślone.
> Cytat z Message-ID: <0...@i...dyndns.org.invalid>
No. I tam jest dokładnie tak samo:
======= CYTAT BEZ ŻADNEGO WYCIĘCIA ===============
Re: na marginesie chaosu w Szczecinie
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid> (Private INT15)
Data: wtorek, 08 kwiecień 2008 19:22:28
Grupy: pl.soc.prawo.podatki
mvoicem w <news:ftg9cc$jq2$1@inews.gazeta.pl>:
> Cavallino wrote:
>> Użytkownik "bokomaru" <k...@b...pl> napisał w wiadomości
>> news:ftfvhv$cps$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> ...to sklepy sprzedajac bez kasy fiskalnej lamia ewidentnie prawo, czy
>>> się mylę?
>> Łamią.
> No ja wiem ... gdzieś mi się po głowie tłuczą stany wyższej konieczności i
> takie tam ....
Raczej szkodliwość społeczna...
Tomasz Nycz
========================
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
f...@e...pl b...@v...interia.pl
-
16. Data: 2008-04-09 11:48:53
Temat: Re: na marginesie chaosu w Szczecinie
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <3...@p...pl>,
RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
> Hello 'Tom,
>
> Tuesday, April 8, 2008, 10:35:28 PM, you wrote:
>
> >>> Raczej szkodliwość społeczna...
> >> A jaką to ma kuźwa szkodliwość społeczną.
> > Taką, którą wyciąłeś cytując...
> >> Weź ty się zastanów.
> > Nad tym:
> >>>> ...to sklepy sprzedajac bez kasy fiskalnej lamia ewidentnie prawo, czy
> >>>> się mylę?
> > § 2. Nie jest przestępstwem skarbowym lub wykroczeniem skarbowym czyn
> > zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma.
> > ?
> > To może weź i sie zastanów... Nad tym co zacytowałem wcześniej:
> > - Z uwagi na wyjątkową sytuację towary pierwszej potrzeby takie jak żywność,
> > woda i napoje można sprzedawać bez kas fiskalnych - zapewnia Małgorzata
> > Brzoza, rzecznik Izby Skarbowej w Szczecinie.
>
> Klasyka - stan wyższej konieczności.
Tyle że nie zawsze oczywisty. Parasole, płaszcze (lało przez większą
część dnia), buty? Radio/telewizory mogące działać na baterie? W sumie
chyba wszystko - nawet alkohol - w pewnych sytuacjach mogło się okazać
artykułem pierwszej potrzeby.
Inna bajka, że ewidencjonować trzeba było i tak - w cytacie nie ma, ale
w wypowiedziach dyrektora IS było.
Na znikomą szkodliwość to bym się jednak nie powoływał.
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.