Witam

W związku z wynajmem który opisałem kilka wątków temu, mam dodatkowy
problem:

Mam DG. Przeprowadziłem się jakiś czas temu do innego miasta, ale jako
że nikt z wynajmujących mi mieszkanie nie chciał nawet słyszeć o
pozwoleniu na prowadzenie DG w wynajmowanym mieszkaniu, nie
aktualizowałem żadnych danych, czyli oficjalnie mieszkam i prowadzę DG
dalej w swoim macierzystym mieście.

Problem w tym, że teraz znalazł się chętny na najęcie mieszkania w
którym oficjalnie prowadzę DG. Więc obawiam się, czy w US nie będzie się
troche nie podobać fakt, że prowadzący DG w takim a takim mieszkaniu
jednocześnie to samo mieszkanie komuś wynajmuje.

Czy moje obawy są słuszne? Jeżeli tak, to jak to by rozwiązać.
Pozwolenia na prowadzenie DG w wynajmowanym przeze mnie mieszkaniu na
99% nie uzyskam.

Druga sprawa: czy można być zameldowanym np. w Gdańsku, a siedzibę firmy
mieć np. w Krakowie?. Który US jest wtedy właściwy?.

p. m.

do góry

Dnia 09-06-2006 o 16:44:42 mvoicem <m...@g...com> napisał:

> Druga sprawa: czy można być zameldowanym np. w Gdańsku, a siedzibę firmy
> mieć np. w Krakowie?. Który US jest wtedy właściwy?.
>
> p. m.

Meldunek dla US to tylko przepisanie rubryczki z dowodu.
Liczy się miejsce zamieszkania - i wg tego miejsca dobierasz US.
Jest tu jeszcze druga kwestia - UM Krakowa bez meldunku w Krakowie
pod adresem zamieszkania/DG może robić problemy z rejestracją.

pozdrawiam
T

do góry

t napisał(a):
> Dnia 09-06-2006 o 16:44:42 mvoicem <m...@g...com> napisał:
>
>> Druga sprawa: czy można być zameldowanym np. w Gdańsku, a siedzibę
>> firmy mieć np. w Krakowie?. Który US jest wtedy właściwy?.
>>
>> p. m.
>
> Meldunek dla US to tylko przepisanie rubryczki z dowodu.
> Liczy się miejsce zamieszkania - i wg tego miejsca dobierasz US.
> Jest tu jeszcze druga kwestia - UM Krakowa bez meldunku w Krakowie
> pod adresem zamieszkania/DG może robić problemy z rejestracją.
>

Ale mieszkałem w Krakowie, tam założyłem DG, i się przeprowadziłem do
Gdańska. Nie przemeldowałem się ani nie zaktualizowałem danych firmy -
po prostu udaję że nadal mieszkam w Krakowie :).

Nie wiem czy słusznie, ale wydaje mi się fakt rozliczania się z gdańskim
US z dochodów z krakowskiej DG może mi przysporzyć troche kłopotów.

p. m.

do góry

On Fri, 9 Jun 2006, mvoicem wrote:

> Ale mieszkałem w Krakowie, tam założyłem DG, i się przeprowadziłem do
> Gdańska. Nie przemeldowałem się ani nie zaktualizowałem danych firmy - po
> prostu udaję że nadal mieszkam w Krakowie :).
>
> Nie wiem czy słusznie, ale wydaje mi się fakt rozliczania się z gdańskim US z
> dochodów z krakowskiej DG może mi przysporzyć troche kłopotów.

Mi się *wydaje* że w związku z falą opisów o USach "tępiących podatników"
przy okazji opisywano przypadki właśnie takiego działania.
Przecież nie ma zakazu żeby w stanie ktory opisujesz mieć jeszcze
sklep w Lublinie... dlaczego nie?
To dlaczego nie mieć TYLKO sklepu w Lublinie? ;)
A co za różnica między Lublinem a Gdańskiem? :)
Acha: skoro udajesz że mieszkasz w Krakowie to PD rozlicza się
w m_cu zamieszkania!
A VAT w m_scu prowadzenia DG!

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Fri, 9 Jun 2006, mvoicem wrote:
>
>> Ale mieszkałem w Krakowie, tam założyłem DG, i się przeprowadziłem do
>> Gdańska. Nie przemeldowałem się ani nie zaktualizowałem danych firmy -
>> po prostu udaję że nadal mieszkam w Krakowie :).
>>
>> Nie wiem czy słusznie, ale wydaje mi się fakt rozliczania się z
>> gdańskim US z dochodów z krakowskiej DG może mi przysporzyć troche
>> kłopotów.
>
> Mi się *wydaje* że w związku z falą opisów o USach "tępiących podatników"
> przy okazji opisywano przypadki właśnie takiego działania.

tzn jakiego, tępienia rozliczania się z DG zarejestrowanej gdzie
indziej niż oficjalnie mieszkam?

> Przecież nie ma zakazu żeby w stanie ktory opisujesz mieć jeszcze
> sklep w Lublinie... dlaczego nie?
> To dlaczego nie mieć TYLKO sklepu w Lublinie? ;)
> A co za różnica między Lublinem a Gdańskiem? :)

No ale ten sklep muszę mieć w lokalu, który muszę zgłosić do US. US
zażąda pokazania prawa do lokalu, które mam, ale wyłącznie na cele
mieszkalne. Pozwolenia na DG nie uzyskam od właściciela mieszkania, bo
a)na 99% nie płaci od tego podatku i się boi, b) "bo nie".

> Acha: skoro udajesz że mieszkasz w Krakowie to PD rozlicza się
> w m_cu zamieszkania!
> A VAT w m_scu prowadzenia DG!

Bogu dzięki jestem bezVATowy. Oczywiście skoro udaję że mieszkam w
Krakowie, to konsekwentnie rozliczam się w Krakowie tak jakbym tam
mieszkał.

p. m.

do góry

mvoicem napisał(a):
>> Przecież nie ma zakazu żeby w stanie ktory opisujesz mieć jeszcze
>> sklep w Lublinie... dlaczego nie?
>> To dlaczego nie mieć TYLKO sklepu w Lublinie? ;)
>> A co za różnica między Lublinem a Gdańskiem? :)
>
> No ale ten sklep muszę mieć w lokalu, który muszę zgłosić do US.

Miejsce rejestracji DG a miejsce wykonywania tej dzialalnosci to dwa
rozne miejsca. Wyobraz sobie ze bys byl np. dekarzem albo malarzem - i
masz akurat klienta ktory chce bys w Warszawie mu chalupe oprawil - wiec
siedzisz tam miesiac/rok/ilestam i wykonujesz... Przeciez nie
przerejestrujesz dzialalnosci na jego chalupe, ani nie bedziesz jezdzic
400km do domu/siedziby DG zeby sie przespac.


--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

BartekK napisał(a):
> mvoicem napisał(a):
>>> Przecież nie ma zakazu żeby w stanie ktory opisujesz mieć jeszcze
>>> sklep w Lublinie... dlaczego nie?
>>> To dlaczego nie mieć TYLKO sklepu w Lublinie? ;)
>>> A co za różnica między Lublinem a Gdańskiem? :)
>>
>> No ale ten sklep muszę mieć w lokalu, który muszę zgłosić do US.
>
> Miejsce rejestracji DG a miejsce wykonywania tej dzialalnosci to dwa
> rozne miejsca. Wyobraz sobie ze bys byl np. dekarzem albo malarzem - i
> masz akurat klienta ktory chce bys w Warszawie mu chalupe oprawil - wiec
> siedzisz tam miesiac/rok/ilestam i wykonujesz... Przeciez nie
> przerejestrujesz dzialalnosci na jego chalupe, ani nie bedziesz jezdzic
> 400km do domu/siedziby DG zeby sie przespac.
>
>

No ale ja ani dekarzem ani malarzem nie jestem, działalność wykonuję w
tym samym miejscu co mieszkam.

p. m.

do góry

mvoicem napisał(a):
> BartekK napisał(a):
>> Miejsce rejestracji DG a miejsce wykonywania tej dzialalnosci to dwa
>> rozne miejsca. Wyobraz sobie ze bys byl np. dekarzem albo malarzem - i
>> masz akurat klienta ktory chce bys w Warszawie mu chalupe oprawil -
>> wiec siedzisz tam miesiac/rok/ilestam i wykonujesz... Przeciez nie
>> przerejestrujesz dzialalnosci na jego chalupe, ani nie bedziesz
>> jezdzic 400km do domu/siedziby DG zeby sie przespac.
>
> No ale ja ani dekarzem ani malarzem nie jestem, działalność wykonuję w
> tym samym miejscu co mieszkam.
Ok, ale rozumiesz chyba ze wcale nie musisz . To byly tylko przyklady.
Nikt przeciez nie zabroni ksiegowej by siedziala u siebie a nie np u
swojego klienta, nikt nie zabroni informatykowi by klepal w klawisze u
siebie, a nie np w parku ;)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

On Sat, 10 Jun 2006, mvoicem wrote:

>> Mi się *wydaje* że w związku z falą opisów o USach "tępiących podatników"
>> przy okazji opisywano przypadki właśnie takiego działania.
>
> tzn jakiego, tępienia rozliczania się z DG zarejestrowanej gdzie
> indziej niż oficjalnie mieszkam?

Nie, było głośno o paru US w różny sposób "prześladujących" podatników
(pewnie byle im statystyka dobrze wychodziła). Zauważ że z rzadka
na grupie widać np. o USach w których złożenie korekty oznacza
kontrolę - idiotyzm.

>> To dlaczego nie mieć TYLKO sklepu w Lublinie? ;)
>> A co za różnica między Lublinem a Gdańskiem? :)
>
> No ale ten sklep muszę mieć w lokalu, który muszę zgłosić do US. US
> zażąda pokazania prawa do lokalu, które mam, ale wyłącznie na cele
> mieszkalne.

Moment: mieszkasz w Gdańsku a masz mieszkanie w Krakowie, czy coś
źle zrozumiałem? :)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news napisał(a):
[...]
>
>>> To dlaczego nie mieć TYLKO sklepu w Lublinie? ;)
>>> A co za różnica między Lublinem a Gdańskiem? :)
>>
>> No ale ten sklep muszę mieć w lokalu, który muszę zgłosić do US.
>> US zażąda pokazania prawa do lokalu, które mam, ale wyłącznie na cele
>> mieszkalne.
>
> Moment: mieszkasz w Gdańsku a masz mieszkanie w Krakowie, czy coś
> źle zrozumiałem? :)

Mam mieszkanie w Krakowie, ale mieszkam w Gdańsku - w wynajętym
mieszkaniu. Siedzibą DG jest mieszkanie w Krakowie, jak również jedyne
miejsce prowadzenia działalności - oficjalnie. Praktycznie prowadzę tą
DG z Gdańska, czym się przed US nie chwalę.

p. m.

do góry