-
1. Data: 2007-01-07 10:50:56
Temat: limit 20tys czy 40tys w 2007
Od: "groups" <g r o u p s [at] q u e s t [dot] pl>
Witam,
w poprzednich latach działalności limit sprzedaży dla "prywatnych"
nie przekroczył 20tys i nie trzebab było wprowadzać kasy fisk.
Jak jest zatem z limitem na 2007 rok. Wyczytałem że jeśli w poprzednich
latach
nie przekroczono limitu to w następnych latach limit ten wynosi 40 tyś.
Czy tak jest?
I jeszcze jedno - limit liczymy brytto przy sprzedaży detalicznej? Ale tylko
dla
osób prywatnych, bo rozumiem że nie ma limitów i kas przy fakturowaniu
firm.?
--
groups
-
2. Data: 2007-01-07 12:27:29
Temat: Re: limit 20tys czy 40tys w 2007
Od: "latet" <s...@x...pl>
> w poprzednich latach działalności limit sprzedaży dla "prywatnych"
> nie przekroczył 20tys i nie trzebab było wprowadzać kasy fisk.
Nie licząc sprzedaży pewnych specyficznych rzeczy/usług,
gdzie już nawet sprzedaż 1 osobie pociągała obowiązek kasy.
Czy to co napisałem wyżej to PRAWDA czy FAŁSZ?
latet
-
3. Data: 2007-01-07 15:00:46
Temat: Re: limit 20tys czy 40tys w 2007
Od: "groups" <g r o u p s [at] q u e s t [dot] pl>
Użytkownik "latet" <s...@x...pl> napisał w wiadomości
news:enqoui$j0q$1@inews.gazeta.pl...
>> w poprzednich latach działalności limit sprzedaży dla "prywatnych"
>> nie przekroczył 20tys i nie trzebab było wprowadzać kasy fisk.
>
> Nie licząc sprzedaży pewnych specyficznych rzeczy/usług,
> gdzie już nawet sprzedaż 1 osobie pociągała obowiązek kasy.
>
> Czy to co napisałem wyżej to PRAWDA czy FAŁSZ?
>
Zgadza się. Ja jednak pytam o sprzedaż pozostałą, a nie tą przy której nawet
10 zł
trzeba nabić na kasę.
--
groups
-
4. Data: 2007-01-07 20:38:38
Temat: Re: limit 20tys czy 40tys w 2007
Od: "latet" <s...@x...pl>
> Zgadza się. Ja jednak pytam o sprzedaż pozostałą, a nie tą przy której
> nawet 10 zł
> trzeba nabić na kasę.
A czy książki (literatura piękna) nie zaliczają się przypadkiem
do tej "trefnej" grupy?
Dzięki,
latet