witam
w jakim terminie nalezy zgłosić fakt zakupu samochodu do urzędu skarbowego
???
słyszałem dwa terminy 1 miesiąc i 14 dni
sprawa wygląda tak że w dniu 30.06.2004 kupiłem fiata i jeszcze tego faktu
nie zgłosiłem w urzędzie bo myślałem że mam na to miesiąc a tu nagle ktoś mi
mówi że 14 dni
jakie konsekwencje mnie czekają jeśli miałem faktycznie 14 na to ????

--
Pozdrawiam
Grzegorz Stanek

do góry

witam
już wyczytałem że jednak 14 dni :((
czyli po terminie, jak teraz z tego wybrnąć ???
zapłacić jakieś odsetki karne czy co ???
proszę o pomoc bo podatki to dla mnie magia
z góry dzięki za pomoc

--
Pozdrawiam
Grzegorz Stanek

do góry

> czyli po terminie, jak teraz z tego wybrnąć ???
> zapłacić jakieś odsetki karne czy co ???
> proszę o pomoc bo podatki to dla mnie magia
> z góry dzięki za pomoc
14 dni. Placisz odsetki oraz te 2 % i nikt nie powinien sie przyczepic. Ja
kiedys pol roku przesadzilem bo kupilem motocykl do remontu i po terminie
zaplacilem i tylko 6 zl odsetek zaplacilem. Urzednicy byli bardzo mili i
teraz odnosze wrazenie ze do przecietnego podatnika USy odnosza sie dosc
przyjemnie, odkad mam DG to caly czas pod gorke.
Pzdrw
Szauek

do góry

> 14 dni. Placisz odsetki oraz te 2 % i nikt nie powinien sie przyczepic.
Ja
> kiedys pol roku przesadzilem bo kupilem motocykl do remontu i po terminie
> zaplacilem i tylko 6 zl odsetek zaplacilem. Urzednicy byli bardzo mili i
> teraz odnosze wrazenie ze do przecietnego podatnika USy odnosza sie dosc
> przyjemnie, odkad mam DG to caly czas pod gorke.

A mnie jak się spóźniłem jeden dzień ze złożeniem PCC1 to wlepili mandat z
UKS na 100 czy 150 zł za nieterminowe złożenie PCC1. A złożyłem je po
terminie bo nie przyjęli mi wcześniej deklaracji - nie miałem imion rodziców
delikwenta, od którego kupowałem auto - cała reszta (NIP, PESEL, data
urodzenia, adres) była. A że kolo wyjechał do szkoły wojskowej, to ścignąć
go było ciężko... Mój błąd polegał na tym, że w momencie jak nie przyjęli mi
tej deklaracji, to nie posłałem jej niekompletnej pocztą, lub nie zażądałem
od urzędniczki adnotacji na deklaracji "odmawiam przyjęcia deklaracji ze
względu na brak imion rodziców zbywcy". Tak się wściekłem, że zajmują się
pierdołami i wyciąganiem kasy od ludzi (urzędniczka miała całą stertę takich
delikwentów jak ja), że nie zapłaciłem mandaciku w terminie i komornik
musiał się do mnie pofatygować do domu (mojego konta bankowego wtedy jeszcze
nie mieli). Odsetek brak, koszty egzekucji 6,5 zł. Za takie numery ich nie
lubię.

Pozdrawiam

do góry

a jak wygląda sprawa z podpisem na PCC-1 osoby od której kupiłem auto, musi
być czy nie ????
same dane wystarczą ???

--
Pozdrawiam
Grzegorz Stanek

do góry

Użytkownik "IceCool" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cdhcjn$n1d$1@news.onet.pl...
> a jak wygląda sprawa z podpisem na PCC-1 osoby od której kupiłem auto,
musi
> być czy nie ????
> same dane wystarczą ???
musi być - ja miałem druki podpisane in blanco

do góry