-
1. Data: 2002-01-07 12:55:03
Temat: kupno nowego i sprzedaz starego mieszkania
Od: <g...@p...onet.pl>
Witam,
Mam taka sytuacje: pod koniec 2001r kupilam od spoldzielni nowe mieszkanie
zaciagajac kredyt mieszkaniowy. Jestem w posiadaniu starego mieszkania
(faktycznie wykupilam go mniej niz przed 5 laty), a ktore zglosilam w
agencji do sprzedazy. Niestety nie udalo mi sie go sprzedac przed
zaciagnieceim kredytu (takie mialam terminy ze spoldzielni). Jak dotad bylam
przekonana, ze jak uda mi sie sprzedac to stare mieszkanie to nie bede
musiala zaplacic podatku 10% od sprzedazy- splace kredyt, a na dodatek w
calosci bede mogla skorzystac z ulgi budowlanej (akurat tyle co limit
kosztowalo mnie nowe mieszkanie). Staralam sie przeszukac grupe i rozne
forum podatkowe i tak wlasciwie to nie udalo mi sie uzyskac jednoznacznej
odpowiedzi na to czy moje wyobrazenie na temat placenia i nieplacenia
podatku jest prawidlowe. A wrecz odwrotnie, juz nic nie wiem. Jedni
twierdza, ze bede musiala zaplacic te 10%, inni ze wcale nie, ale za to bede
musiala odliczyc te niezaplacone 10% od ulgi budowlanej, a tak wlasciwie to
juz powinnam zglosic do urzedu sprzedaz starego mieszkania, bo zeby nie
placic tych 10% to terminem jest zaplacenie pelnej kwoty za nowe mieszkanie.
A tak na dobra sprawe to znalazlam tez rozne interpretacje tych 10% - od
kwoty sprzedazy lub od kwoty pomniejszonej o koszty notariusza, agencji itp.
:(((
Pomozcie! Dajcie znac jak to z tym faktycznie jest lub gdzie szukac w inecie
odpowiedzi zgodnych z naszym prawem.
Basia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-01-07 13:25:34
Temat: Re: kupno nowego i sprzedaz starego mieszkania
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
<g...@p...onet.pl> wrote in message
news:4625.000007a1.3c399aa6@newsgate.onet.pl...
> Witam,
[...]
> Pomozcie! Dajcie znac jak to z tym faktycznie jest lub gdzie szukac w
inecie
> odpowiedzi zgodnych z naszym prawem.
> Basia
To proste.
Poniewaz nie udalo sie Pani sprzedac mieszkania przed uplywem 5 lat nie musi
Pani placic
podatku.
Poniewaz zaplacila Pani za mieszkanie w 2001 roku nalezy sie Pani ulga....
GDYBY udalo sie Pani sprzedac mieszkanie wczesniej, to
ABY nie pacic podatku przy sprzedazy musialaby Pani zadeklarowac
ze wykorzysta pieniadze na zakup mieszkania i MUSIALABY Pani
pomniejszyc ulge.
Los czuwal, nie udalo sie - pieniadze zostaly
Boguslaw
-
3. Data: 2002-01-08 06:29:18
Temat: Re: kupno nowego i sprzedaz starego mieszkania
Od: <g...@p...onet.pl>
> Poniewaz zaplacila Pani za mieszkanie w 2001 roku nalezy sie Pani ulga....
> ABY nie pacic podatku przy sprzedazy musialaby Pani zadeklarowac
> ze wykorzysta pieniadze na zakup mieszkania i MUSIALABY Pani
> pomniejszyc ulge.
Innymi slowy wszystko zostaje normalnie i tylko jak sprzedam mieszkanie
przed uplywem 5 lat to bede musiala zaplacic 10% (ulga budowlana cala) i
cos czytalam ze jeszcze 2% od czynnosci cywilnoprawnych. A poniewaz te 5
lat mija mi dopiero w przyszlym roku, wiec mam dodatkowe pytanie: czy jest
to od kwoty sprzedazy widniejacej w umowie, czy tez od kwoty pomniejszonej o
te wszystkie dodatkowe wydatki, oplaty na notariusza itp i od czego te 2%?
Dzieki za odpowiedz
Basia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2002-01-08 10:04:58
Temat: Re: kupno nowego i sprzedaz starego mieszkania
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
<g...@p...onet.pl> wrote in message
news:1628.0000003c.3c3a91be@newsgate.onet.pl...
> > Poniewaz zaplacila Pani za mieszkanie w 2001 roku nalezy sie Pani
ulga....
> > ABY nie pacic podatku przy sprzedazy musialaby Pani zadeklarowac
> > ze wykorzysta pieniadze na zakup mieszkania i MUSIALABY Pani
> > pomniejszyc ulge.
>
> Innymi slowy wszystko zostaje normalnie i tylko jak sprzedam mieszkanie
> przed uplywem 5 lat to bede musiala zaplacic 10% (ulga budowlana cala) i
> cos czytalam ze jeszcze 2% od czynnosci cywilnoprawnych. A poniewaz te 5
> lat mija mi dopiero w przyszlym roku, wiec mam dodatkowe pytanie: czy jest
> to od kwoty sprzedazy widniejacej w umowie, czy tez od kwoty pomniejszonej
o
> te wszystkie dodatkowe wydatki, oplaty na notariusza itp i od czego te 2%?
> Dzieki za odpowiedz
> Basia
Wiec dalej ma Pani wybor.
Poniewaz z tego co pamietam byl niedawno wyrok w sprawie o tym,
ze za wydatek mieszkaniowy uznaje sie rowniez splate kredytu
zaciagnietego na zakup mieszkania (byly z tym przepychanki - mysle ze
prawnicy dpowiedza)
Poza tym moze nowe mieszkanie jeszcze nie jest "gotow" i trzeba go budowac
dalej?
(podlogi instalacje i.t.p.).
Boguslaw
-
5. Data: 2002-01-09 06:37:28
Temat: Re: kupno nowego i sprzedaz starego mieszkania
Od: "godbar" <g...@p...onet.pl>
> Poniewaz z tego co pamietam byl niedawno wyrok w sprawie o tym,
> ze za wydatek mieszkaniowy uznaje sie rowniez splate kredytu
> zaciagnietego na zakup mieszkania (byly z tym przepychanki - mysle ze
> prawnicy dpowiedza)
>
> Poza tym moze nowe mieszkanie jeszcze nie jest "gotow" i trzeba go
budowac
> dalej?
> (podlogi instalacje i.t.p.).
Niestety nowe mieszkanie kosztowalo mnie ciut wiecej niz przysluguje na cala
ulge budowlana razem z ulga remontowa. I tak rozwazajac przepisy dotyczace
oplat zwiazanych ze sprzedaza i kupnem mieszkan, dochodze do wniosku, ze
preferuja ludzi z duzym zasobem finansowym. Gdybym miala odpowiednia ilosc
pieniedzy, to spokojnie kupilabym nowe mieszkanie, majac do wykorzystania
pelna ulge budowlana i wykonczylabym go wykorzystujac pelna ulge remontowa.
A ze sprzedaza starego moglabym poczekac te 11 miesiecy i zostawic w
kieszeni te 10% minus koszty czynszu, ale to juz nie tak duzo by bylo.
Czyli gram dzisiaj w totka1 :))
Basia