Jeżeli w grudniu klient zapłacił abonament za styczeń ( abonament za usługę
dostarczenia internetu ) to fv powinno się wystawić jeszcze w grudniu czy
dopiero w styczniu??

do góry

Użytkownik "G" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
news:endf9v$6l5$1@opal.futuro.pl...
> Jeżeli w grudniu klient zapłacił abonament za styczeń ( abonament za
> usługę
> dostarczenia internetu ) to fv powinno się wystawić jeszcze w grudniu czy
> dopiero w styczniu??

Fakturę zaliczkową należy wystawić do 7 dni od otrzymania zaliczki, przy
czym obowiązek podatkowy VAT powstaje w miesiącu otzymania zaliczki, więc
VAT musi iść do grudnia. Kwota netto natomiast nie będzie przychodem, tylko
dopiero w styczniu.
--
pozdrawiam
Magdi

do góry

Użytkownik "Magdi" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ene1jj$56i$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "G" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:endf9v$6l5$1@opal.futuro.pl...
>> Jeżeli w grudniu klient zapłacił abonament za styczeń ( abonament za
>> usługę
>> dostarczenia internetu ) to fv powinno się wystawić jeszcze w grudniu czy
>> dopiero w styczniu??
>
> Fakturę zaliczkową należy wystawić do 7 dni od otrzymania zaliczki, przy
> czym obowiązek podatkowy VAT powstaje w miesiącu otzymania zaliczki, więc
> VAT musi iść do grudnia. Kwota netto natomiast nie będzie przychodem,
> tylko dopiero w styczniu.

A czy kwota zaliczki netto dochodem może być czy pod żadnym pozorem dochodem
być nie może?
Mam taką sytuację jak opisna w poście, ale też taką, że klient płaci za
sprzęt, który sprowadzam od dystrybutora, od którego fakturę mam z 2
stycznia.
Akurat wolałbym dla ułatwienia mieć całą fakturę zaliczkową podaną jako
dochód grudnia.
Czy taka zaliczkowa faktura jest pełnym kosztem dla płatnika takiej faktury?

SIM

do góry

Użytkownik "XYZ" <x...@p...pl> napisał w wiadomości
news:459a9f7d$1@news.home.net.pl...
> A czy kwota zaliczki netto dochodem może być czy pod żadnym pozorem
> dochodem być nie może?
> Mam taką sytuację jak opisna w poście, ale też taką, że klient płaci za
> sprzęt, który sprowadzam od dystrybutora, od którego fakturę mam z 2
> stycznia.
> Akurat wolałbym dla ułatwienia mieć całą fakturę zaliczkową podaną jako
> dochód grudnia.
> Czy taka zaliczkowa faktura jest pełnym kosztem dla płatnika takiej
> faktury?
>
> SIM

cytat z ustawy Ustawa z dnia 15.02.1992 r. o podatku dochodowym od osób
prawnych (dla os.fiz. jest pewnie analogiczny):

Art. 12. Ust. 4. Do przychodów nie zalicza się:
1) pobranych wpłat lub zarachowanych należności na poczet dostaw towarów i
usług, które zostaną wykonane w następnych okresach sprawozdawczych, a także
otrzymanych lub zwróconych pożyczek (kredytów), z wyjątkiem
skapitalizowanych odsetek od tych pożyczek (kredytów),

Jako nabywca nie uznałabym za KUP zaliczki na towar czy środek trwały, bo
nie ma podstaw.
A kiedy dostałeś TOWAR, którym handlujesz i kiedy przekazałeś go swojemu
klientowi?

Magdi

do góry

Użytkownik "Magdi" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:enek15$5bp$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "XYZ" <x...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:459a9f7d$1@news.home.net.pl...
>> A czy kwota zaliczki netto dochodem może być czy pod żadnym pozorem
>> dochodem być nie może?
>> Mam taką sytuację jak opisna w poście, ale też taką, że klient płaci za
>> sprzęt, który sprowadzam od dystrybutora, od którego fakturę mam z 2
>> stycznia.
>> Akurat wolałbym dla ułatwienia mieć całą fakturę zaliczkową podaną jako
>> dochód grudnia.
>> Czy taka zaliczkowa faktura jest pełnym kosztem dla płatnika takiej
>> faktury?
>>
>> SIM
>
> cytat z ustawy Ustawa z dnia 15.02.1992 r. o podatku dochodowym od osób
> prawnych (dla os.fiz. jest pewnie analogiczny):
>
> Art. 12. Ust. 4. Do przychodów nie zalicza się:
> 1) pobranych wpłat lub zarachowanych należności na poczet dostaw towarów i
> usług, które zostaną wykonane w następnych okresach sprawozdawczych, a
> także otrzymanych lub zwróconych pożyczek (kredytów), z wyjątkiem
> skapitalizowanych odsetek od tych pożyczek (kredytów),

Dziekuję. Faktycznie w ustawie dla os.fiz. jest wręcz identycznie.

>
> Jako nabywca nie uznałabym za KUP zaliczki na towar czy środek trwały, bo
> nie ma podstaw.
> A kiedy dostałeś TOWAR, którym handlujesz i kiedy przekazałeś go swojemu
> klientowi?

Fizycznie towaru nie dostaję: towar wysyła dystrybutor wprost do mojego
Klienta i czasem nie od razu cały, ale to co ma dostępne - czyli może być,
że część jest wysyłana w 2006 a część w 2007. Może być też tak, że Klient
kupuje towar, który dostanie od różnych dostawców w różnych terminach. U
mnie faktury od dostawców będa z 2007 roku.
Ode mnie mój Klient dostaje fakturę na konkretny towar bez info, czy jest to
zaliczka, czy nie jest. Ponieważ nie mam jednoznacznej pewności, kiedy
dystrybutor wysyła towar do mojego Klienta, więc chciałbym ując moją fakturę
jako dochów w 2006 rok - czyli w dacie wystawienia faktury.

Pozdrawiam i dziękuję
SIM

do góry

Użytkownik "XYZ" <x...@p...pl> napisał w wiadomości
news:459b7384$1@news.home.net.pl...
> Fizycznie towaru nie dostaję: towar wysyła dystrybutor wprost do mojego
> Klienta i czasem nie od razu cały, ale to co ma dostępne - czyli może być,
> że część jest wysyłana w 2006 a część w 2007. Może być też tak, że Klient
> kupuje towar, który dostanie od różnych dostawców w różnych terminach. U
> mnie faktury od dostawców będa z 2007 roku.
> Ode mnie mój Klient dostaje fakturę na konkretny towar bez info, czy jest
> to zaliczka, czy nie jest. Ponieważ nie mam jednoznacznej pewności, kiedy
> dystrybutor wysyła towar do mojego Klienta, więc chciałbym ując moją
> fakturę jako dochów w 2006 rok - czyli w dacie wystawienia faktury.

otrzymując zaliczkę powinieneś wystawić fakturę na której będzei napisane
'zaliczka na towar' czy coś takiego i to nie będzie podstawą zaliczenia
przez Twojego klienta tych zakupów w KUP, podstawą może być dopiero dokument
wydania towaru.

Z drugiej strony masz możliwość sprawdzenia kiedy towar wychodzi od
dystrybutora, są przecież listy przewozowe itd.

Ja bym przychody i koszty rozliczyła w 2007 roku (solidnie to dokumentując
tym, kiedy wyszedł towar itd.), ale VAT od faktury zaliczkowej do grudnia
2006

ale, jak pisała Maddy, każdy odpowiada za siebie

pzdr
Magdi

do góry