eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkijeszcze raz srodek trwaly
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2008-11-13 21:24:05
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 13 Nov 2008, jureq wrote:

    > Ja dodam tylko, że w momencie gdy
    > przeznaczysz taki materiał na budowę ŚT masz obowiązek zrobić korektę
    > kosztów w miesiącu zakupu materiału.

    Tuś mnie z lekka zaskoczył...
    Jakby tak spytać (mnie) przed tym tekstem, to bez wahania odpowiedziałbym
    że korekta powinna być w momencie *przeznaczenia* na budowę ST.
    Zauważ, że jakby robić tak jak piszesz, to przypadłoby również
    skorygować wszystkie remanenty które były w międzyczasie (a ten
    międzyczas mógł być drugi), z czego wszystkie poza pierwszym
    od zakupu "po nic" (bo wynik dochodowy by się nie zmienił,
    ale stan magazynowy tak).
    Powiem nawet, że nie dość iż tak raz zrobiłem :) (korekta w dacie
    przeznaczenia na budowę) to kilka razy tak pisałem - znaczy
    że w dacie "zmiany przeznaczenia" należy (IMO) zrobić korektę
    kosztu (w szczególnym przypadku wyposażenia - w jednej linijce
    z tą samą kwotą raz plus raz minus).
    W takim układzie....
    Możesz jakoś uzasadnić konieczność korekty *wstecz*, *mimo* że
    uprzednio mieliśmy "przeznaczenie zakupu na towar"?
    IMO "towar jest towar" - tak długo, jak długo leżał zapakowany
    jako "nówka" na magazynie był "przeznaczony" i ruszać wpisu
    do zakupów TH oraz remanentu nie należy.
    <hej grupowicze - dostanie ktoś z nas wsparcie? :))

    > Jeśli nie zrobisz, a kwota będzie
    > warta zachodu, to zrobi to za ciebie US przy pierwszej kontroli.

    Jeśli *w ogóle* nie zrobi, to oczywiście tak.
    Czepiam się wyłącznie *terminu* :)

    pzdr, Gotfryd


  • 12. Data: 2008-11-13 22:19:17
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: "ups" <hahaha antyspam .@poczta.onet.pl>

    To się podepnę z pytaniem.
    Kupuję rzeczone body .
    Pożyczam obiektyw od kolegi.
    Spisuję umowę, "pożyczam NIEODPŁANIE na okres 30 dni taką a taką rzecz celem
    testów"
    W okresie tych 30 dni - przetestowałem, a nawet trafiła się robota -
    zorbiłem na sprzęcie pożyczonym.

    Czy taka darmowa umowa uzyczenia jest zgodna z przepisami?
    Czy tak sprawdzone i wykorzystane body mogę juz zacząć amortzyozwać? Czy
    może tylko za miesiąc (obowiązywania umowy użyczenia) go zamortyzować ?

    --
    PawełJ


  • 13. Data: 2008-11-13 23:58:32
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: "Anax WRC" <h...@i...pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0811130000440.3304@quad...
    > On Wed, 12 Nov 2008, Anax WRC wrote:
    >
    >> Gotfrydzie zeby ujednolicic:)
    >> wracam do sprawy aparatu. Kupuje body za 4k netto , wrzucam w jednorazowa
    >> amortyzacje do 50k euro,
    >
    > ...a najpierw czytasz moją uwagę zapisaną niżej, nie na 1 liście
    > odpowiedzi, lecz drugiej ;) (patrz "fanfary").


    tak w skrocie...DZIEKUJE SERDECZNIE:) teraz mam juz jakąś jasność. Nie
    mialem pewnosci co zrobic w przypadku gdy srodek trwaly sklada sie wlasnie z
    kilku czesci. A tak z innej beczki. Mozna odsprzedac czesc srodka trwalego?
    np wlasnie obiektyw?

    a tak ogolnie to zalezaloby mi zeby zamortyzoac calosc jednorazowo jeszcze
    w listopadzie z powodow podatkowo wiadomych:)
    pzdr
    Anax



  • 14. Data: 2008-11-14 00:18:00
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 13 Nov 2008, ups wrote:

    > To się podepnę z pytaniem.
    > Kupuję rzeczone body .
    > Pożyczam obiektyw od kolegi.
    > Spisuję umowę, "pożyczam NIEODPŁANIE na okres 30 dni taką a taką rzecz celem
    > testów"
    > W okresie tych 30 dni - przetestowałem, a nawet trafiła się robota - zorbiłem
    > na sprzęcie pożyczonym.
    >
    > Czy taka darmowa umowa uzyczenia jest zgodna z przepisami?

    "A dlaczego by nie"? :D
    Oczywiście jej wartość, równowartość najęcia takiego sprzętu, stanowi
    przychód do opodatkowania.

    > Czy tak sprawdzone i wykorzystane body mogę juz zacząć amortzyozwać? Czy może
    > tylko za miesiąc (obowiązywania umowy użyczenia) go zamortyzować ?

    IMHO tylko to drugie, bo *raczej* nie podłapie się takie użytkowanie pod
    "sezonowość" (art.22h.1.3), gdyż "sezon" to raczej coś wymuszone przyczyną
    zewnętrzną na którą nie ma się wpływu a nie samemu wybrana organizacja
    użytkowania ST.
    Teza do dyskusji: art.22c..5:
    "składniki majštku, które nie sš używane na skutek zaprzestania
    działalnoœci, w której te składniki były używane; w tym przypadku
    składniki te nie podlegajš amortyzacji od miesišca następujšcego
    po miesišcu, w którym zaprzestano tej działalnoœci"

    pzdr, Gotfryd


  • 15. Data: 2008-11-14 08:37:56
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 14 Nov 2008, Anax WRC wrote:

    > kilku czesci. A tak z innej beczki. Mozna odsprzedac czesc srodka trwalego?
    > np wlasnie obiektyw?

    Oczywiście, w ustawie jest opis procesu pt. "odłączenie od środka
    trwałego" - najpierw się dane peryferia papierkowo "odłącza" a później
    sprzedaje.
    W przypadku 100% zamortyzowanego "odłączenie" jest wyłącznie formalne
    (nie powoduje konieczności liczenia czegoś).

    > a tak ogolnie to zalezaloby mi zeby zamortyzoac calosc jednorazowo jeszcze
    > w listopadzie z powodow podatkowo wiadomych:)

    :D

    pzdr, Gotfryd


  • 16. Data: 2008-11-16 15:15:35
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: "wsm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0811130142070.3304@quad...
    > On Thu, 13 Nov 2008, Anax WRC wrote:
    >
    >> Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał
    >>> Czy rzeczywiście możesz zamortyzować samo body?
    >>> Chodzi mi o kwestię kompletności i bycia zdatnym do użytku (art. 22a).
    [...]
    > Przecież tego body nie ujmujesz w kosztach.
    > Nigdy i wcale.
    [...]
    > Najwcześniej po pierwszym zmontowaniu tego fotoaparatu i sprawdzeniu
    > że działa (robi zdjęcia) można go wpisać do EST.
    > Wcześniej nie jest "zdatny".

    To jak lekko to skomplikuję.
    Od lat używam w DG aparaty analogowe z kilkoma obiektywami (wymiennymi,
    oczywiście). Teraz, zmuszony zmianą technologii, zakupuję body cyfrowe do
    tych obiektywów, w miejsce analogowego, które odkładam do lamusa. Body
    cyfrowe z obiektywem od body analogowego (dawno zamortyzowanym) stanowi
    użyteczną całość. I co teraz? Jak to sensownie rozliczyć?
    WSm


  • 17. Data: 2008-11-16 17:06:05
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 16-11-2008 o 16:15:35 wsm <w...@s...pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    > wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0811130142070.3304@quad...
    >> On Thu, 13 Nov 2008, Anax WRC wrote:
    >>
    >>> Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał
    >>>> Czy rzeczywiście możesz zamortyzować samo body?
    >>>> Chodzi mi o kwestię kompletności i bycia zdatnym do użytku (art. 22a).
    > [...]
    >> Przecież tego body nie ujmujesz w kosztach.
    >> Nigdy i wcale.
    > [...]
    >> Najwcześniej po pierwszym zmontowaniu tego fotoaparatu i sprawdzeniu
    >> że działa (robi zdjęcia) można go wpisać do EST.
    >> Wcześniej nie jest "zdatny".
    >
    > To jak lekko to skomplikuję.
    > Od lat używam w DG aparaty analogowe z kilkoma obiektywami (wymiennymi,
    > oczywiście). Teraz, zmuszony zmianą technologii, zakupuję body cyfrowe
    > do tych obiektywów, w miejsce analogowego, które odkładam do lamusa.
    > Body cyfrowe z obiektywem od body analogowego (dawno zamortyzowanym)
    > stanowi użyteczną całość. I co teraz? Jak to sensownie rozliczyć?
    > WSm

    Na mój gust tworzysz nowy ŚT, a amortyzujesz tylko to
    co jeszcze nie poleciało w koszty.
    Jak to zrobić technicznie to jest pytanie wtórne - czy najpierw zminusować
    stary obiektyw, czy zrobić świstek na którym to podliczyć i zaksięgować
    od razu pomniejszoną kwotę - ale to chyba jest w najgorszym wypadku
    "przypadek mniejszej wagi" :-)

    Pozdrawiam,
    Tomek


  • 18. Data: 2008-11-16 19:43:49
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: "wsm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:op.ukp1sfe3l60ql1@unk...
    > Dnia 16-11-2008 o 16:15:35 wsm <w...@s...pl> napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    >> wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0811130142070.3304@quad...
    >>> On Thu, 13 Nov 2008, Anax WRC wrote:
    >>>
    >>>> Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał
    >>>>> Czy rzeczywiście możesz zamortyzować samo body?
    >>>>> Chodzi mi o kwestię kompletności i bycia zdatnym do użytku (art. 22a).
    >> [...]
    >>> Przecież tego body nie ujmujesz w kosztach.
    >>> Nigdy i wcale.
    >> [...]
    >>> Najwcześniej po pierwszym zmontowaniu tego fotoaparatu i sprawdzeniu
    >>> że działa (robi zdjęcia) można go wpisać do EST.
    >>> Wcześniej nie jest "zdatny".
    >>
    >> To jak lekko to skomplikuję.
    >> Od lat używam w DG aparaty analogowe z kilkoma obiektywami (wymiennymi,
    >> oczywiście). Teraz, zmuszony zmianą technologii, zakupuję body cyfrowe
    >> do tych obiektywów, w miejsce analogowego, które odkładam do lamusa.
    >> Body cyfrowe z obiektywem od body analogowego (dawno zamortyzowanym)
    >> stanowi użyteczną całość. I co teraz? Jak to sensownie rozliczyć?
    >> WSm
    >
    > Na mój gust tworzysz nowy ŚT, a amortyzujesz tylko to
    > co jeszcze nie poleciało w koszty.

    Czyli amortyzuję body cyfrowe? Ale, j.w. zacytowane, body cyfrowe to nie
    jest urządzenie kompletne, więc zdaniem Gotfryda nie może podlegać
    amortyzacji. Więc jak?
    WSm


  • 19. Data: 2008-11-16 19:58:21
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 16-11-2008 o 20:43:49 wsm <w...@s...pl> napisał(a):

    >>
    >> Na mój gust tworzysz nowy ŚT, a amortyzujesz tylko to
    >> co jeszcze nie poleciało w koszty.
    >
    > Czyli amortyzuję body cyfrowe? Ale, j.w. zacytowane, body cyfrowe to nie
    > jest urządzenie kompletne, więc zdaniem Gotfryda nie może podlegać
    > amortyzacji. Więc jak?
    > WSm

    Nie, tworzysz nowy ŚT, z wartością początkową
    równą sumie wp aparatu i obiektywu i amortyzujesz
    całośc, wpierw minusując koszty obektywu jako
    że on był już zamortyzowany (oczywiście minusujesz
    na bieżąco, nie korygujesz przeszłości).

    Z tego wynika że poprzedni ŚT (z którego bierzesz
    obiektyw) znika - mam gdzieś w papierach info
    od doradcy jak to najlepiej zapapierkować,
    tak z głowy to zwyczajnie wykreślasz z EŚT
    - pamiętając że wisi Ci na stanie stare body
    (kontrola może się zapytać co się z nim stało).

    Pozdrawiam,
    Tomek


  • 20. Data: 2008-11-17 06:03:54
    Temat: Re: jeszcze raz srodek trwaly
    Od: "wsm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:op.ukp9rjbal60ql1@unk...
    > Dnia 16-11-2008 o 20:43:49 wsm <w...@s...pl> napisał(a):
    >
    >>>
    >>> Na mój gust tworzysz nowy ŚT, a amortyzujesz tylko to
    >>> co jeszcze nie poleciało w koszty.
    >>
    >> Czyli amortyzuję body cyfrowe? Ale, j.w. zacytowane, body cyfrowe to nie
    >> jest urządzenie kompletne, więc zdaniem Gotfryda nie może podlegać
    >> amortyzacji. Więc jak?
    >> WSm
    >
    > Nie, tworzysz nowy ŚT, z wartością początkową
    > równą sumie wp aparatu i obiektywu i amortyzujesz
    > całośc, wpierw minusując koszty obektywu jako
    > że on był już zamortyzowany (oczywiście minusujesz
    > na bieżąco, nie korygujesz przeszłości).

    Jeszcze uściślając: minusuję wg ceny rzeczywistej zakupu sprzed lat, czy
    dzisiejszej - chyba komisowej, giełdowej - bo takich obiektywów oczywiście
    już dawno nie ma w sprzedaży. Trochę to nienormalne ...
    WSm

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1