W dniu 2012-09-10 08:47, Włodzimierz Wojtiuk pisze:

> Kluczowe jest do 10, jeżeli płacisz 10 to Zakład Utylizacji Szmalu
> dostaje to 2 - 3 dni później
> i może to powodować różne dziwne skutki...

Nie powoduje żadnych skutków.

--
Liwiusz

do góry

Wojciech Bancer wrote:
> On 2012-09-10, Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl> wrote:
>
> [...]
>
>> Kluczowe jest do 10, jeżeli płacisz 10 to Zakład Utylizacji Szmalu
>> dostaje to 2 - 3 dni później i może to powodować różne dziwne
>> skutki...
>
> W przypadku ZUS liczy się data zlecenia, a nie data otrzymania, więc
> płacenie "10-tego" jest jak najbardziej ok.

Daj Ci Boże "zdrowie" :-)

Znam osobę która płaciła 10, wszystko było ok, zaswidczenia o niezaleganiu
otrzymywała,
a przy okazji przejścia na siakieś świadczenie (nie pamietam niestety na
jakie) okazało się że składka "chorobowa" była notorycznie po terminie bo
ZUS brał sobie datę wpływu do siebie już...



--
Włodek

http://dino.inosak.org

do góry

W dniu 2012-09-10 10:31, Włodzimierz Wojtiuk pisze:

>> W przypadku ZUS liczy się data zlecenia, a nie data otrzymania, więc
>> płacenie "10-tego" jest jak najbardziej ok.
>
> Daj Ci Boże "zdrowie" :-)
>
> Znam osobę która płaciła 10, wszystko było ok, zaswidczenia o
> niezaleganiu otrzymywała,
> a przy okazji przejścia na siakieś świadczenie (nie pamietam niestety na
> jakie) okazało się że składka "chorobowa" była notorycznie po terminie
> bo ZUS brał sobie datę wpływu do siebie już...

No to bez problemu to wyjaśniła i wszystko skończyło się zapewne OK?
No, chyba że nie doczytała regulaminu banku i okazało się że przelewy
składane po określonej godzinie są księgowane następnego dnia.

--
spp

do góry

spp wrote:
> W dniu 2012-09-10 10:31, Włodzimierz Wojtiuk pisze:
>
>>> W przypadku ZUS liczy się data zlecenia, a nie data otrzymania, więc
>>> płacenie "10-tego" jest jak najbardziej ok.
>>
>> Daj Ci Boże "zdrowie" :-)
>>
>> Znam osobę która płaciła 10, wszystko było ok, zaswidczenia o
>> niezaleganiu otrzymywała,
>> a przy okazji przejścia na siakieś świadczenie (nie pamietam
>> niestety na jakie) okazało się że składka "chorobowa" była
>> notorycznie po terminie bo ZUS brał sobie datę wpływu do siebie
>> już...
>
> No to bez problemu to wyjaśniła i wszystko skończyło się zapewne OK?
> No, chyba że nie doczytała regulaminu banku i okazało się że przelewy
> składane po określonej godzinie są księgowane następnego dnia.

Też możliwe, niestety nie znam szczeg. w ZUS musiała korygowac ndziesiąt
deklaracji, lekko i przyjemnie nie było.




--
Włodek

http://dino.inosak.org

do góry