-
1. Data: 2008-04-28 08:23:21
Temat: faktura powyzej 3500zl
Od: "baa" <b...@w...pl>
Witam
czy kupujac przykladowo strone internetowa za wiecej niz 3500zl netto,
zawsze trzeba ja wrzucac do WNiP oraz amortyzowac? Przykladowo strona za
5000, nie da sie tego wrzucic w koszty i odliczyc VAT? Bo to wszystko
smieszne... za kazdy przychod trzeba placic podatki, jesli sie juz cos kupi
to trzeba(?) amortyzowac. Zlodziejstwo :)
-
2. Data: 2008-04-28 10:36:45
Temat: Re: faktura powyzej 3500zl
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 28 Apr 2008, baa wrote:
> Witam
> czy kupujac przykladowo strone internetowa za wiecej niz 3500zl netto,
> zawsze trzeba ja wrzucac do WNiP oraz amortyzowac?
IMVHO zależy od roli, którą ta strona www pełni.
Jeśli jest "towarem handlowym" lub "materiałem do produkcji", takoż
stanowi podzlecenie, tj. służy *konkretnej* sprzedaży lub sprzedażom
w ten sposób, że np. aby sprzedać jedną reklamę bezpowrotnie "zużywa
się" dwie strony www :) w ten sposób że nabyte do nich prawa podlegają
przekazaniu dalszemu nabywcy - to nijak.
W koszty w momencie sprzedaży, przy KPiR ... długie dyskusje kiedyś tu
były, sam bym stosował zasadę "w koszty w momencie sprzedaży", bo
rozporzadzenie literalnie pozwala (poprzez nakazanie!) "utowarowić"
jedynie właśnie towary i materiały.
Ale zwolennicy tezy że z usługą też należy tak postępować jak
z materiałami również tu byli (znaczy ze "w koszty w momencie nabycia
i wylot poprzez ujęcie w remanencie, jeśli nie sprzedano do najbliższego
remanentu").
Mi nie pasuje (do litery przepisu), ale na logikę (tak, tak, pamiętam,
tu są podatki a nie logika...) daje ten sam (mniej więcej) efekt,
więc pomińmy tę dywagację :)
Natomiast jeśli owa strona pełni rolę "srodka produkcji", za pomocą
którego trzaskamy wyrób końcowy, to niestety, tak jak piszesz.
> Przykladowo strona za
> 5000, nie da sie tego wrzucic w koszty i odliczyc VAT?
A CO MA DO TEGO VAT?????
Przecież zasady odliczania VAT są *odrębne*!
Dla WNiP i ST również się odlicza. Tak po prostu!
> Bo to wszystko smieszne...
Wcale nie :)
Zasada jest prosta: "środki produkcji kupuje się z własnych,
już opodatkowaych pieniędzy".
Stanowią jak najbardziej prywatny majątek właściciela, jego bogactwo.
Dopiero *później* można sobie "odzyskiwać" koszt powolutku...
amortyzacją. Która to ma służyć do "wyrównania" wydatku (żeby było
go stać *wymienić* zużyte ST na nowe), a nie bogaceniu się przedsiębiorcy.
Zauważ: coś za coś.
Przy zamykaniu DG za to od ST nie płaci się remanentu.
Przy prawie do odliczania VAT, to cóś co tak wychwalasz (czyli
możliwość "natychmiastowego odliczenia"), w razie jakiejś katastrofy
i konieczności zamknięcia DG działa na podatnika dosłownie zabójczo...
...bo trzeba oddać to co się odliczyło. Naraz i w całości.
Abstrahuję od ewidentnie złodziejskiej zasady konieczności zwrotu
VAT od wartości "nowej", nawet bez tego rzeczony VAT może stanowić
problem.
> za kazdy przychod trzeba placic podatki, jesli sie juz cos kupi
> to trzeba(?) amortyzowac.
Trzeba :)
> Zlodziejstwo :)
Źle patrzysz na ST :)
Z p. widzenia dochodowego, ST są mniej więcej "twoim dobrem osobistym",
co powoduje że właśnie trzeba najpierw zarobić na zakup *opodatkowanymi*
(już) pieniędzmi (można zapłacić pożyczką, trzeba wtedy dodatkowo zapłacić
temu komuś, kto miał uprzednio opodatkowane pieniądze...).
Żeby nie było: irytację rozumiem :)
pzdr, Gotfryd
(KPiR, VAT)
-
3. Data: 2008-04-28 10:48:05
Temat: Re: faktura powyzej 3500zl
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:
> Przy prawie do odliczania VAT, to cóś co tak wychwalasz (czyli
> możliwość "natychmiastowego odliczenia"), w razie jakiejś katastrofy
> i konieczności zamknięcia DG działa na podatnika dosłownie zabójczo...
> ...bo trzeba oddać to co się odliczyło. Naraz i w całości.
Znam osobę która tylko dlatego jeszcze posiada sklep w franszyzie (Żabka) że
jej nie stać właśnie na zapłacenie tegoż VAT w momencie jego zamknięcia.
Sklep w stosunku do koniecznego nakładu pracy praktycznie opłaca się tylko
sieci, a prowadzący działalność zasuwa tylko na nich.
Ale zamknąć nie może, bo kilkanaście tys na VAT nie ma i już.
-
4. Data: 2008-04-28 11:38:56
Temat: Re: faktura powyzej 3500zl
Od: "lost" <l...@n...pl>
Użytkownik "Cavallino" <k...@...pl> napisał w wiadomości
news:fv4a3k$ct6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
> wiadomości news:
>
>> Przy prawie do odliczania VAT, to cóś co tak wychwalasz (czyli
>> możliwość "natychmiastowego odliczenia"), w razie jakiejś katastrofy
>> i konieczności zamknięcia DG działa na podatnika dosłownie zabójczo...
>> ...bo trzeba oddać to co się odliczyło. Naraz i w całości.
>
> Znam osobę która tylko dlatego jeszcze posiada sklep w franszyzie (Żabka)
> że jej nie stać właśnie na zapłacenie tegoż VAT w momencie jego
> zamknięcia.
> Sklep w stosunku do koniecznego nakładu pracy praktycznie opłaca się tylko
> sieci, a prowadzący działalność zasuwa tylko na nich.
> Ale zamknąć nie może, bo kilkanaście tys na VAT nie ma i już.
To się nazywa stworzyć "markę" i jeszcze miec chętnych do otwierania sklepów
;-)
Jeżeli to tylko kilkanaście tys. to czy nie warto wziąć pożyczki i uwolnić
się od żabki? :)
-
5. Data: 2008-04-28 11:46:15
Temat: Re: faktura powyzej 3500zl
Od: "lost" <l...@n...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0804281217140.1368@athlon64...
> On Mon, 28 Apr 2008, baa wrote:
>
>> Witam
>> czy kupujac przykladowo strone internetowa za wiecej niz 3500zl netto,
>> zawsze trzeba ja wrzucac do WNiP oraz amortyzowac?
>
> IMVHO zależy od roli, którą ta strona www pełni.
>
> Jeśli jest "towarem handlowym" lub "materiałem do produkcji", takoż
> stanowi podzlecenie, tj. służy *konkretnej* sprzedaży lub sprzedażom
> w ten sposób, że np. aby sprzedać jedną reklamę bezpowrotnie "zużywa
> się" dwie strony www :) w ten sposób że nabyte do nich prawa podlegają
> przekazaniu dalszemu nabywcy - to nijak.
> W koszty w momencie sprzedaży, przy KPiR ... długie dyskusje kiedyś tu
> były, sam bym stosował zasadę "w koszty w momencie sprzedaży", bo
> rozporzadzenie literalnie pozwala (poprzez nakazanie!) "utowarowić"
> jedynie właśnie towary i materiały.
> Ale zwolennicy tezy że z usługą też należy tak postępować jak
> z materiałami również tu byli (znaczy ze "w koszty w momencie nabycia
> i wylot poprzez ujęcie w remanencie, jeśli nie sprzedano do najbliższego
> remanentu").
> Mi nie pasuje (do litery przepisu), ale na logikę (tak, tak, pamiętam,
> tu są podatki a nie logika...) daje ten sam (mniej więcej) efekt,
> więc pomińmy tę dywagację :)
>
> Natomiast jeśli owa strona pełni rolę "srodka produkcji", za pomocą
> którego trzaskamy wyrób końcowy, to niestety, tak jak piszesz.
>
>> Przykladowo strona za
>> 5000, nie da sie tego wrzucic w koszty i odliczyc VAT?
>
> A CO MA DO TEGO VAT?????
> Przecież zasady odliczania VAT są *odrębne*!
> Dla WNiP i ST również się odlicza. Tak po prostu!
>
>> Bo to wszystko smieszne...
>
> Wcale nie :)
> Zasada jest prosta: "środki produkcji kupuje się z własnych,
> już opodatkowaych pieniędzy".
> Stanowią jak najbardziej prywatny majątek właściciela, jego bogactwo.
> Dopiero *później* można sobie "odzyskiwać" koszt powolutku...
> amortyzacją. Która to ma służyć do "wyrównania" wydatku (żeby było
> go stać *wymienić* zużyte ST na nowe), a nie bogaceniu się przedsiębiorcy.
>
> Zauważ: coś za coś.
> Przy zamykaniu DG za to od ST nie płaci się remanentu.
> Przy prawie do odliczania VAT, to cóś co tak wychwalasz (czyli
> możliwość "natychmiastowego odliczenia"), w razie jakiejś katastrofy
> i konieczności zamknięcia DG działa na podatnika dosłownie zabójczo...
> ...bo trzeba oddać to co się odliczyło. Naraz i w całości.
> Abstrahuję od ewidentnie złodziejskiej zasady konieczności zwrotu
> VAT od wartości "nowej", nawet bez tego rzeczony VAT może stanowić
> problem.
>
>> za kazdy przychod trzeba placic podatki, jesli sie juz cos kupi
>> to trzeba(?) amortyzowac.
>
> Trzeba :)
>
>> Zlodziejstwo :)
>
> Źle patrzysz na ST :)
> Z p. widzenia dochodowego, ST są mniej więcej "twoim dobrem osobistym",
> co powoduje że właśnie trzeba najpierw zarobić na zakup *opodatkowanymi*
> (już) pieniędzmi (można zapłacić pożyczką, trzeba wtedy dodatkowo zapłacić
> temu komuś, kto miał uprzednio opodatkowane pieniądze...).
> Żeby nie było: irytację rozumiem :)
>
> pzdr, Gotfryd
> (KPiR, VAT)
Przykładowa strona internetowa ma mieć charakter czystego aktywa. Są na niej
wyświetlane reklamy i służy tylko i wyłącznie zarabianiu pieniędzy.
Czy w takim razie ten wydatek 5000zł netto trzeba amortyzować i wrzucić w
WNiP?
VAT można odliczyć na VAT-7 zwyczajnie czy też na jakimś dodatkowym
formularzu w charakterze odliczenia inwestycyjnego?
-
6. Data: 2008-04-28 11:48:41
Temat: Re: faktura powyzej 3500zl
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "lost" <l...@n...pl> napisał w wiadomości news:
>> Znam osobę która tylko dlatego jeszcze posiada sklep w franszyzie (Żabka)
>> że jej nie stać właśnie na zapłacenie tegoż VAT w momencie jego
>> zamknięcia.
>> Sklep w stosunku do koniecznego nakładu pracy praktycznie opłaca się
>> tylko sieci, a prowadzący działalność zasuwa tylko na nich.
>> Ale zamknąć nie może, bo kilkanaście tys na VAT nie ma i już.
>
> To się nazywa stworzyć "markę" i jeszcze miec chętnych do otwierania
> sklepów ;-)
> Jeżeli to tylko kilkanaście tys. to czy nie warto wziąć pożyczki i uwolnić
> się od żabki? :)
Nie wiem dokładnie czy kilkanaście czy jednak więcej, niemniej dopóki jakoś
na życie wystarcza to pewnie się na to nie zdecydują, spłacanie tej pożyczki
z pracy sprzedawcy na etacie pewnie łatwiejsze by nie było.
Inna sprawa że to wystarczanie wymaga aby cała rodzina w sklepie siedziała
przez kilkanaście godzin dziennie, świątek, piątek czy niedziela.
Gdyby zatrudnić kilku (niezbędnych) pracowników to cały interes byłby
deficytowy.
-
7. Data: 2008-04-28 19:38:43
Temat: Re: faktura powyzej 3500zl
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 28 Apr 2008, lost wrote:
wKwestiiFormalnej: nożyczki poproszę ;) (znaczy przycinaj cytaty, żeby
tylko niezbędne zostało, jak ktoś w googlu znajdzie nie będzie musiał
dumać do czego się odnosisz).
> Przykładowa strona internetowa ma mieć charakter czystego aktywa. Są na niej
> wyświetlane reklamy i służy tylko i wyłącznie zarabianiu pieniędzy.
> Czy w takim razie ten wydatek 5000zł netto trzeba amortyzować i wrzucić
> w WNiP?
Moim zdaniem (szarego podatnika) tak. Zdecydowanie i bezwzględnie.
> VAT można odliczyć na VAT-7 zwyczajnie czy też na jakimś dodatkowym
> formularzu w charakterze odliczenia inwestycyjnego?
PROPOZYCJA (nie do odrzucenia): weź i raz w życiu obejrzyj formularz
VAT-7 (lub VAT-7K), a nie wklepuj tylko na oślep ;)
Ten formularza stanowi prawo na takiej samej zasadzie, jak np.
instrukcja do wypełniania KPiR (jest załącznikiem do rozporządzenia).
pzdr, Gotfryd