-
11. Data: 2010-02-06 18:08:34
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
cef w <news:hkk4m2$53c$1@nemesis.news.neostrada.pl>:
> 'Tom N' wrote:
>>> No ale nocleg jest "na firmę",
>> I w hotelowym pokoju z jednym łóżkiem spał pracodawca? I pracodawca
>> zjadł śniadanie wliczone w cenę pokoju...
> Nie chce mi się czytać jakie są zasady refundacji szkieł, ale odczuwam
> pewnego rodzaju
> dysonans w przepisach w tej sytuacji. Jeśli przyrównujesz ten zakup do
> tankowania czy placenia za nocleg
> w podróży słuzbowej, to znaczy, że nie czujesz tej dyskretnej róznicy.
> Cóż, na to nic nie poradzę - nie umiem wytłumaczyć.
Proszę:
§ 8. 1. Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom zatrudnionym na
stanowiskach z monitorami ekranowymi profilaktyczną opiekę zdrowotną, w
zakresie i na zasadach określonych w odrębnych przepisach.
2. Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary korygujące wzrok,
zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych
przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej, o której mowa w
ust. 1, wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora
ekranowego.
Najprościej jest to zorganizować przez zwrot wydatku (ograniczony do pewnej
sensownej kwoty oczywiście), który poniósł pracownik, dokładnie tak samo jak
w przypadku gdy pracownik wysłany w delegację ponosi np. koszty noclegów --
ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby prezes poszedł odebrać okulary... ;-)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
12. Data: 2010-02-06 18:09:37
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: "mokinc" <m...@o...pl>
'Tom N' wrote:
> I w hotelowym pokoju z jednym łóżkiem spał pracodawca? I pracodawca
> zjadł śniadanie wliczone w cenę pokoju...
A Ty ciągle swoje...
Spróbuję jeszcze raz:
- załóżmy, że ja spałem w tym wynajętym pokoju, ale to są koszta
pracodawcy - on za to płaci, bo on ma interes w tym, żebym odbył podróż
służbową - faktura może być na niego - on wynajmuje pokój w którym ja śpię -
proste;
- okulary są tylko i wyłącznie moje - mogę zrobić z nimi co chcę, ja za nie
zapłaciłem i jestem jedynym ich właścicielem bez względu na to, czy
pracodawca część kwoty zrefunduje, czy nie. Relacja kupna/sprzedaży dotyczy
tylko i wyłącznie mnie i sprzedawcy - pracodawca nie uczestniczy w żaden
sposób w procesie kupna i to nie jego brocha - czemu mam na niego wystawiać
fakturę?
Normalne wydaje mi się załatwienie tego na podstawie paragonu albo faktury
wystawionej na mnie (gdybym mógł to zrobić) - niestety pracodawca się uparł
a ja chcę poznać właściwe rozwiązanie.
-
13. Data: 2010-02-06 18:16:03
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
mokinc w <news:hkkb5q$drm$1@news.onet.pl>:
> 'Tom N' wrote:
>> I w hotelowym pokoju z jednym łóżkiem spał pracodawca? I pracodawca
>> zjadł śniadanie wliczone w cenę pokoju...
> A Ty ciągle swoje...
> Spróbuję jeszcze raz:
> - załóżmy, że ja spałem w tym wynajętym pokoju, ale to są koszta
> pracodawcy - on za to płaci, bo on ma interes w tym, żebym odbył podróż
> służbową - faktura może być na niego - on wynajmuje pokój w którym ja śpię -
> proste;
Pracodawca ma również interes w tym, żeby nie otrzymać kary, za
niezapewnienie okularów korekcyjnych, jeśli są wymagane...
> - okulary są tylko i wyłącznie moje - mogę zrobić z nimi co chcę, ja za nie
> zapłaciłem i jestem jedynym ich właścicielem bez względu na to, czy
> pracodawca część kwoty zrefunduje, czy nie.
Niech będą Twoje, bierz paragon, nie dostaniesz zwrotu, dostaniesz za to
okulary za 20PLN z marketu
> Normalne wydaje mi się załatwienie tego na podstawie paragonu albo faktury
> wystawionej na mnie (gdybym mógł to zrobić) - niestety pracodawca się uparł
> a ja chcę poznać właściwe rozwiązanie.
Pracodawca upoważnia Cię do zakupu w jego imieniu okularów korekcyjnych,
które jest zobowiązany Ci zapewnić zgodnie z przepisami BHP
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
14. Data: 2010-02-06 18:17:14
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
mokinc w <news:hkkam0$cg6$1@news.onet.pl>:
> mvoicem wrote:
>> Ale pracodawca chce ci za nie zwrócić. Ja to rozumiem w ten sposób że
>> chce je wziąść na siebie (czyli że niby on je kupił) i dać ci je w
>> użytkowanie.
> Tak nie jest - nie ma takich przepisów.
Ciekawe co cytowałem w wiadomości:
<news:100206.190834.pspp.387@int.dyndns.org.invalid>
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
15. Data: 2010-02-06 19:50:14
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: "cef" <c...@i...pl>
'Tom N' wrote:
>> Nie chce mi się czytać jakie są zasady refundacji szkieł, ale
>> odczuwam pewnego rodzaju
>> dysonans w przepisach w tej sytuacji. Jeśli przyrównujesz ten zakup
>> do tankowania czy placenia za nocleg
>> w podróży słuzbowej, to znaczy, że nie czujesz tej dyskretnej
>> róznicy. Cóż, na to nic nie poradzę - nie umiem wytłumaczyć.
>
> Proszę:
>
> § 8. 1. Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom zatrudnionym
> na stanowiskach z monitorami ekranowymi profilaktyczną opiekę
> zdrowotną, w zakresie i na zasadach określonych w odrębnych
> przepisach.
> 2. Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary korygujące
> wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych
> przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej, o której
> mowa w ust. 1, wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy
> obsłudze monitora ekranowego.
>
>
> Najprościej jest to zorganizować przez zwrot wydatku (ograniczony do
> pewnej sensownej kwoty oczywiście), który poniósł pracownik,
> dokładnie tak samo jak w przypadku gdy pracownik wysłany w delegację
> ponosi np. koszty noclegów -- ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby
> prezes poszedł odebrać okulary... ;-)
Hmm, ale skoro to są okulary pracodawcy, które musi zapewnić pracownikowi,
to nie zgłaszam zastrzeżeń co do sposobu fakturowania.
A coś o ograniczeniach do tej sensownej kwoty?
(jak już jesteś tak miły i chce Ci się szukać :-) )
Skoro pracodawca musi zapewnić, to niby dlaczego pracownik ma ponosić w
ogóle jakikolwiek koszt?
Ja jak musze pracownikom zapewnić ubranie i buty robocze, to nie refunduję
im części tego ubioru, tylko
kupuję i już i nie ma problemu z kosztem czy fakturą.
-
16. Data: 2010-02-06 20:15:30
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
cef w <news:hkkhqv$c1s$1@nemesis.news.neostrada.pl>:
> 'Tom N' wrote:
>>> Nie chce mi się czytać jakie są zasady refundacji szkieł, ale
>>> odczuwam pewnego rodzaju
>>> dysonans w przepisach w tej sytuacji. Jeśli przyrównujesz ten zakup
>>> do tankowania czy placenia za nocleg
>>> w podróży słuzbowej, to znaczy, że nie czujesz tej dyskretnej
>>> róznicy. Cóż, na to nic nie poradzę - nie umiem wytłumaczyć.
>> Proszę:
>> § 8. 1. Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom zatrudnionym
>> na stanowiskach z monitorami ekranowymi profilaktyczną opiekę
>> zdrowotną, w zakresie i na zasadach określonych w odrębnych
>> przepisach.
>> 2. Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary korygujące
>> wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych
>> przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej, o której
>> mowa w ust. 1, wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy
>> obsłudze monitora ekranowego.
>> Najprościej jest to zorganizować przez zwrot wydatku (ograniczony do
>> pewnej sensownej kwoty oczywiście), który poniósł pracownik,
>> dokładnie tak samo jak w przypadku gdy pracownik wysłany w delegację
>> ponosi np. koszty noclegów -- ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby
>> prezes poszedł odebrać okulary... ;-)
> Hmm, ale skoro to są okulary pracodawcy, które musi zapewnić pracownikowi,
> to nie zgłaszam zastrzeżeń co do sposobu fakturowania.
> A coś o ograniczeniach do tej sensownej kwoty?
> (jak już jesteś tak miły i chce Ci się szukać :-) )
U jednych 500 u innych 1000 u kolejnych 100... ;P
> Skoro pracodawca musi zapewnić, to niby dlaczego pracownik ma ponosić w
> ogóle jakikolwiek koszt?
Czyli wracamy do noclegu -- oczywiście pracownik wysłany w delegację nie
musi spać w hotelu, nie musi przynieść faktury -- dostanie ryczałt za nocleg
-- jego sprawa, że mógł "na chwilę" wyjąć z kieszeni 200PLN w hotelu, ale
wolał spać na dworcu...
> Ja jak musze pracownikom zapewnić ubranie i buty robocze, to nie refunduję
> im części tego ubioru, tylko kupuję i już i nie ma problemu z kosztem czy fakturą.
Jeśli przyrównujesz zakup kasków na budowę do płacenia za okulary
korekcyjne, to znaczy, że nie czujesz tej dyskretnej różnicy.
Cóż, na to nic nie poradzę - nie umiem wytłumaczyć.
;P
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
17. Data: 2010-02-06 20:37:40
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-02-06 20:50, cef pisze:
> A coś o ograniczeniach do tej sensownej kwoty?
Porównaj oba artykuły i sam wyciągnij wnioski. :)
http://www.rp.pl/artykul/56631,182989_Pracodawca_nie
_musi_zwracac_calych_wydatkow_za_szkla_do_okularow.h
tml
http://www.rp.pl/artykul/56631,180302_Zwrot_za_szkla
_do_okularow_bez_limitu.html
--
spp
-
18. Data: 2010-02-06 21:45:02
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 6 Feb 2010, mokinc wrote:
> 'Tom N' wrote:
>
>> A gdzie widzisz problem, oprócz takiego, że ktoś nie prowadzi
>> sprzedaży dla OF nieprowadzących DG i dbając o własny zadek poprosi o
>> kwity -- w Twoim przypadku byłyby to: upoważnienie dla Ciebie
>> wystawione przez pracodawcę, jego NIP, Regon, wpis do EDG/KRS
>
>
> Zastanawiam się po prostu, czy takiej sprawy nie należy w mojej sytuacji
> załatwiać na podstawie paragonu.
Błąd. Wiel-błąd ;)
Z p. widzenia pracodawcy, paragon ma istotną wadę: nie jest dokumentem
*imiennym*. To zaś powoduje, że w razie kontroli musi wykazać że
nie jest wielbłądem, paragon jest na okulary konkretnego pracownika
(a może i pracownika w ogóle)...
IMVHO, sens by miała faktura *dla pracownika*, ale się nie znam
i nie wiem dlaczego chciał "na firmę".
pzdr, Gotfryd
-
19. Data: 2010-02-06 21:49:41
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 6 Feb 2010, 'Tom N' wrote:
> mokinc w <news:hkkam0$cg6$1@news.onet.pl>:
>
>> mvoicem wrote:
>
>>> Ale pracodawca chce ci za nie zwrócić. Ja to rozumiem w ten sposób że
>>> chce je wziąść na siebie (czyli że niby on je kupił) i dać ci je w
>>> użytkowanie.
>
>> Tak nie jest - nie ma takich przepisów.
>
> Ciekawe co cytowałem w wiadomości:
> <news:100206.190834.pspp.387@int.dyndns.org.invalid>
Można prosić o podawanie "normalnych" identyfikatorów, tj. tematu
i czasu? groups.google twierdzi ze takiego posta nie ma, zaś
o innej wyszukiwarce mi nie wiadomo.
pzdr, Gotfryd
-
20. Data: 2010-02-06 21:53:18
Temat: Re: faktura nie na moją firmę
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 6 Feb 2010, 'Tom N' wrote:
> cef w <news:hkkhqv$c1s$1@nemesis.news.neostrada.pl>:
>
>> A coś o ograniczeniach do tej sensownej kwoty?
>> (jak już jesteś tak miły i chce Ci się szukać :-) )
>
> U jednych 500 u innych 1000 u kolejnych 100... ;P
>
>> Skoro pracodawca musi zapewnić, to niby dlaczego pracownik ma ponosić w
>> ogóle jakikolwiek koszt?
>
> Czyli wracamy do noclegu
Raczej przyrównałbym do określenia w "poleceniu wyjazdu" środka
transportu.
Jak pracodawca określił "pociąg interregio", to raczej zwrotu za
przelot samolotem nie zrefunduje (a przynajmniej nie da się go
wyegzekwować). Ściślej: wyegzekwować da się do kwoty przysługującej
za bilet InterrRegio.
pzdr, Gotfryd