-
1. Data: 2005-03-05 16:24:10
Temat: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Zalozenie: jestem VATowcem.
Sprzedaje cos, klientowi wystarcza rachunek. Faktury nie chce.
Czy ja ksieguje taki rachunek tak jak by to byla zwykla faktura?
P.
-
2. Data: 2005-03-05 18:26:42
Temat: Re: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>
Przemek R... wrote:
> Zalozenie: jestem VATowcem.
> Sprzedaje cos, klientowi wystarcza rachunek. Faktury nie chce.
> Czy ja ksieguje taki rachunek tak jak by to byla zwykla faktura?
>
O jakim rachunku mowisz????????????????????
Pozdrawiam
SDD
-
3. Data: 2005-03-05 18:35:12
Temat: Re: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl> napisał w wiadomości
news:d0ct8t$d3n$1@news.onet.pl...
> Przemek R... wrote:
>> Zalozenie: jestem VATowcem.
>> Sprzedaje cos, klientowi wystarcza rachunek. Faktury nie chce.
>> Czy ja ksieguje taki rachunek tak jak by to byla zwykla faktura?
>>
>
> O jakim rachunku mowisz????????????????????
>
o takim zwyklym. Chocby paragon. Po prostu klient nie chce, nie potrzebuje
faktury,
a ja bedac VATowcem musze miec to zwarte w ewidencji sprzedazy VAT.
P.
-
4. Data: 2005-03-05 18:48:18
Temat: Re: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>
Przemek R... wrote:
> Użytkownik "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl> napisał w wiadomości
> news:d0ct8t$d3n$1@news.onet.pl...
> o takim zwyklym. Chocby paragon. Po prostu klient nie chce, nie
> potrzebuje faktury,
> a ja bedac VATowcem musze miec to zwarte w ewidencji sprzedazy VAT.
No jesli chodzi o paragon to robisz wydruki z kasy fiskalnej i na ich
podstawie dokonujesz wpisow do ewidencji.
Pozdrawiam
SDD
-
5. Data: 2005-03-05 18:49:08
Temat: Re: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<s...@t...wszechwiedza.pl> napisal(a):
>
>> o takim zwyklym. Chocby paragon. Po prostu klient nie chce, nie
>> potrzebuje faktury,
>> a ja bedac VATowcem musze miec to zwarte w ewidencji sprzedazy VAT.
>
> No jesli chodzi o paragon to robisz wydruki z kasy fiskalnej i na ich
> podstawie dokonujesz wpisow do ewidencji.
Gdyby miał kasę, to by nie pytał.
A do pytającego - najłatwiej po prostu wystawić fakturę i szlus - nie
musisz jej nabywcy nawet pokazywać skoro jej nie chce. Tylko pamiętaj,
żeby nie przeoczyć momentu, w którym musisz kupić kasę fiskalną!
--
Samotnik
-
6. Data: 2005-03-09 20:32:33
Temat: Re: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <d0cuv4$kt2$2@nemesis.news.tpi.pl>,
Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> wrote:
> <s...@t...wszechwiedza.pl> napisal(a):
> >
> >> o takim zwyklym. Chocby paragon. Po prostu klient nie chce, nie
> >> potrzebuje faktury,
> >> a ja bedac VATowcem musze miec to zwarte w ewidencji sprzedazy VAT.
> >
> > No jesli chodzi o paragon to robisz wydruki z kasy fiskalnej i na ich
> > podstawie dokonujesz wpisow do ewidencji.
>
> Gdyby miał kasę, to by nie pytał.
>
> A do pytającego - najłatwiej po prostu wystawić fakturę i szlus
>
Mam głupie pytanie: a po co?
--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.
-
7. Data: 2005-03-09 21:08:16
Temat: Re: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: Jan Kowalski <J...@n...znasz.go>
>> >> o takim zwyklym. Chocby paragon. Po prostu klient nie chce, nie
>> >> potrzebuje faktury,
>> > No jesli chodzi o paragon to robisz wydruki z kasy fiskalnej i na ich
>> > podstawie dokonujesz wpisow do ewidencji.
>> Gdyby miał kasę, to by nie pytał.
>> A do pytającego - najłatwiej po prostu wystawić fakturę i szlus
> Mam głupie pytanie: a po co?
No, kiedyś kupiłem nowy samochód, bo się umówiłem z nową dziewczyną.
Wolno, a co!
A co do sprawy (przypuszczam - nie znam kontekstu) - jeżeli "grozi"
kasa, to może lepiej wystawiać faktury?
-
8. Data: 2005-03-11 09:47:33
Temat: Re: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 9 Mar 2005, Jan Kowalski wrote:
>+ >> >> o takim zwyklym. Chocby paragon. Po prostu klient nie chce, nie
>+ >> >> potrzebuje faktury,
...
>+ >> Gdyby miał kasę, to by nie pytał.
>+ >> A do pytającego - najłatwiej po prostu wystawić fakturę i szlus
>+ > Mam głupie pytanie: a po co?
...
>+ A co do sprawy (przypuszczam - nie znam kontekstu) - jeżeli "grozi"
>+ kasa, to może lepiej wystawiać faktury?
...ale *to* zwolnienie (punkt 41 rozporządzenia o kasach) prawdopodobnie
nie wchodzi w rachubę bo z kontekstu pytania IMHO wynika iż mowa raczej
o sprzedaży rzeczy.
A w pozostałych przypadkach... faktura coś zmieni ? :)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
9. Data: 2005-03-16 13:58:43
Temat: Re: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <1...@n...znam.go>,
Jan Kowalski <J...@n...znasz.go> wrote:
> >> >> o takim zwyklym. Chocby paragon. Po prostu klient nie chce, nie
> >> >> potrzebuje faktury,
> >> > No jesli chodzi o paragon to robisz wydruki z kasy fiskalnej i na ich
> >> > podstawie dokonujesz wpisow do ewidencji.
> >> Gdyby miał kasę, to by nie pytał.
> >> A do pytającego - najłatwiej po prostu wystawić fakturę i szlus
> > Mam głupie pytanie: a po co?
>
> No, kiedyś kupiłem nowy samochód, bo się umówiłem z nową dziewczyną.
> Wolno, a co!
>
A pisałem, że nie wolno? Jako człek mający z natury niechęć do
wykonywania zbędnych czynności pytałem tylko o uzasadnienie.
> A co do sprawy (przypuszczam - nie znam kontekstu) - jeżeli "grozi"
> kasa, to może lepiej wystawiać faktury?
>
Eee, żeby uniknąć kasy to już lepiej trzy razy obiec chałupę na golasa o
północy przy pełni księżyca.
--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.
-
10. Data: 2005-03-16 22:05:23
Temat: Re: faktura VAT , nieco lamerskie pytanie
Od: Jan Kowalski <J...@n...pisz.tu>
>>+ A co do sprawy (przypuszczam - nie znam kontekstu) - jeżeli "grozi"
>>+ kasa, to może lepiej wystawiać faktury?
> A w pozostałych przypadkach... faktura coś zmieni ? :)
Nie sprzedając nic z natury rzeczy osobom fizycznym, będąc płatnikiem
vat, sprzedając "ponad normę" bez faktur, bo "nie chcą", kiedy cały
obrót może (powinien) być w zasadzie dokumentowany fakturami...
Nie jestem ekspertem bynajmniej, ale wtedy można chyba "wpaść" w kasę.