Witam
Chcę otrzymywać efaktury za usługi telefoniczne i w związku z tym mam
pytanie. Czy muszę to zgłaszać do Urzędu Skarbowego? Ja tylko będę
odbiorcą faktur, sam nie zamierzam ich wystawiać.
Pozdrawiam, hope

do góry

Użytkownik "hope" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eqp336$3du$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Chcę otrzymywać efaktury za usługi telefoniczne i w związku z tym mam
> pytanie. Czy muszę to zgłaszać do Urzędu Skarbowego? Ja tylko będę
> odbiorcą faktur, sam nie zamierzam ich wystawiać.

Jesteś pewien, że będą to efaktury?




--
CZYŚCIWO tekstylne odnawialne= brak odpadów!
www.mewa-service.pl

do góry

tak jestem pewien

do góry

Użytkownik "hope" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eqpuqa$ojc$1@inews.gazeta.pl...
> tak jestem pewien

Zapytałem z ciekawości, bo jeszcze nie słyszałem, aby komuś w PL chciało się
z tym bawić.
Tak dużo obostrzeń i kosztów, że chyba jednak wygodniej wydrukować sobie
pdf.
Odbiorca też musi mieć jakieś urządzenie do sprawdzenia wiarygodności
podpisu?



--
CZYŚCIWO tekstylne odnawialne= brak odpadów!
www.mewa-service.pl

do góry

Użytkownik "hope" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eqp336$3du$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Chcę otrzymywać efaktury za usługi telefoniczne i w związku z tym mam
> pytanie. Czy muszę to zgłaszać do Urzędu Skarbowego? Ja tylko będę
> odbiorcą faktur, sam nie zamierzam ich wystawiać.
Tak na marginesie tej dyskusji chciałbym zagaić dyskusję o procederze
"faktura PDF". Jaki jest Wasz stosunek do tego?

Z mojej wiedzy wynika następująca kalekość przepisów: Faktura ma być
wydrukowana na stanowisku komputerowym i ew. włożona w kopertę i wysłana.
Najwazniejsze jest tu "drukowanie na stanowisku". A ja zapytam w ten sposób:
Drukarka mam podłączoną przewodem 1 mb - jest ok. A jak mam drukarkę
sieciową na korytarzu to też jest ok? A jak... mam VPNa i drukarkę mam
podłączoną, ale w biurze na drugim końcu miasta to co? (Faktycznie tak jest
w domu nie mam drukarki i drukuje zdalnie w biurze) I jaka jest różnica
między powyższym "bezpośdrenim" podłączeniem drukarki, a mało legalnym
oddrukowanie PDFa?

do góry

Dnia 12-02-2007 o 19:26:50 Bart Prokop <b...@t...com> napisał(a):

> U?ytkownik "hope" <m...@g...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:eqp336$3du$1@inews.gazeta.pl...
>> Witam
>> Chc? otrzymywaae efaktury za us?ugi telefoniczne i w zwi?zku z tym mam
>> pytanie. Czy musz? to zg?aszaae do Urz?du Skarbowego? Ja tylko b?d?
>> odbiorc? faktur, sam nie zamierzam ich wystawiaae.
> Tak na marginesie tej dyskusji chcia?bym zagaiae dyskusj? o procederze
> "faktura PDF". Jaki jest Wasz stosunek do tego?
>
> Z mojej wiedzy wynika nast?puj?ca kaleko?ae przepisów: Faktura ma byae
> wydrukowana na stanowisku komputerowym i ew. w?o?ona w kopert? i wys?ana.
> Najwazniejsze jest tu "drukowanie na stanowisku". A ja zapytam w ten
> sposób:
> Drukarka mam pod??czon? przewodem 1 mb - jest ok. A jak mam drukark?
> sieciow? na korytarzu to te? jest ok? A jak... mam VPNa i drukark? mam
> pod??czon?, ale w biurze na drugim ko?cu miasta to co? (Faktycznie tak
> jest
> w domu nie mam drukarki i drukuje zdalnie w biurze) I jaka jest ró?nica
> mi?dzy powy?szym "bezpo?drenim" pod??czeniem drukarki, a ma?o legalnym
> oddrukowanie PDFa?
>

Zawiodę w tym momencie moja oblubienicę gonię i napiszę że bzdurne przepisy
olać. Chyba "prawie wszyscy" tak robią, przynajmniej spośród moich
kontrahentów
i kontrahentów kontrahentów - pewnie jakbyś w sądzie się tak bronił to
by powstało jakieś górnolotne uzasadnienie czemu "drukowanie PDFa jest
niedopuszczalne",
ale na szczęście w praktyce to trzeba mieć chyba pecha żeby stać się
oficjalnym
testerem praworządności drukowanych pdfów :)

pozdr

--
ZUS * PIT * VAT => Kroją Cię na dzień dobry z 55% twoich zarobków.
Samochód,piesek,alkohol,papierosy i mnóstwo innych - tracisz kolejne
5-10-15%
Policz ile Ci zostaje i spytaj swojego reprezentanta do władz: GDZIE SĄ
MOJE PIENIĄDZE??
DOŚĆ TEGO WARCHOLSTWA - PODATEK POGŁÓWNY NA REZYDENTA!

do góry

On Mon, 12 Feb 2007, Bart Prokop wrote:

> Tak na marginesie tej dyskusji chciałbym zagaić dyskusję o procederze
> "faktura PDF". Jaki jest Wasz stosunek do tego?

Nie ma w archiwum?? :O ;)

> Drukarka mam podłączoną przewodem 1 mb - jest ok. A jak mam drukarkę
> sieciową na korytarzu to też jest ok? A jak... mam VPNa i drukarkę mam
> podłączoną, ale w biurze na drugim końcu miasta to co? (Faktycznie tak jest
> w domu nie mam drukarki i drukuje zdalnie w biurze) I jaka jest różnica
> między powyższym "bezpośdrenim" podłączeniem drukarki, a mało legalnym

Dlaczego "mało legalnym"?
Ja tak z ciekawości ;)

> oddrukowanie PDFa?

Ano taka, że jak osobiście wydrukujesz i osobiście włożysz do koperty,
to masz jaka taką pewność że "dopilnowałeś".
A jak *powierzysz* wydrukowanie osobie trzeciej, to odpowiadasz za
-jakby to rzec - "dopilnowanie rzetelności". Tłumacząc na polski:
jak pracownik nie wydrukuje faktury "bo zapomniał" (mimo że została
zaliczona do "wystawionych", numer nadany itp) to nadal brak
faktury jest problemem pracodawcy.
Hint: jak zezna, że *nie* wydrukował faktury, to ktoś nie dopełnił
formalności, i tym kimś z p. widzenia podatku nie jest "on" :> bo
to jest TWÓJ obowiązek.
Tak czy nie?
Acha, proszę na mnie nie krzyczeć że głupota itp - wcale nie piszę
że nie :]

pzdr, Gotfryd

do góry

> Dlaczego "mało legalnym"?
> Ja tak z ciekawości ;)
Chodziło mi w domysle... o przesyłąnie faktury mailem i oddrukowanie sobie
jej przez odbiorcę. I to o zwykłego PDFa a nie dziwny twór naszego
prawodawcy wmagający podpisu elektronicznego, autoryzacji, centrum
certyfikacji i całej związanej z tym architektury.

>> oddrukowanie PDFa?
>
> Ano taka, że jak osobiście wydrukujesz i osobiście włożysz do koperty,
> to masz jaka taką pewność że "dopilnowałeś".
> A jak *powierzysz* wydrukowanie osobie trzeciej, to odpowiadasz za
> -jakby to rzec - "dopilnowanie rzetelności". Tłumacząc na polski:
> jak pracownik nie wydrukuje faktury "bo zapomniał" (mimo że została
> zaliczona do "wystawionych", numer nadany itp) to nadal brak
> faktury jest problemem pracodawcy.
> Hint: jak zezna, że *nie* wydrukował faktury, to ktoś nie dopełnił
> formalności, i tym kimś z p. widzenia podatku nie jest "on" :> bo
> to jest TWÓJ obowiązek.
> Tak czy nie?
> Acha, proszę na mnie nie krzyczeć że głupota itp - wcale nie piszę
> że nie :]
Inaczej kwestią jest tu, że faktury nie można legalnie dostarczyć jako
załacznik o poczty elelktronicznej.

BP

do góry

On Wed, 21 Feb 2007, Bart Prokop wrote:

>> Dlaczego "mało legalnym"?
>> Ja tak z ciekawości ;)
> Chodziło mi w domysle... o przesyłąnie faktury mailem i oddrukowanie sobie
> jej przez odbiorcę. I to o zwykłego PDFa

:)
Kiedy "od zawsze" przedstawiam ten opis, na który się powołałeś:
dajesz KOMUŚ zlecenie lub polecenie wydrukowania faktury.
W ramach umowy (o pracę, zlecenia, jakąkolwiek).
Jest zakaz? - nie widzę, jak ktoś widzi poproszę przepis.
A że tym kimś jest osoba która miała otrzymać fakturę... no cóż,
jest zakaz??? (poproszę przepis :))
Jak zakazów nie ma, to co w tym "nielegalnego"?
Natomiast istotnym niebezpieczeństwem jest właśnie *odpowiedzialność*
za wykonanie tego zlecenia/polecenia/innej formy wydanie dyspozycji
wydruku.

[...]
>>> oddrukowanie PDFa?
>>
>> Ano taka, że jak osobiście wydrukujesz i osobiście włożysz do koperty,
>> to masz jaka taką pewność że "dopilnowałeś".
>> A jak *powierzysz* wydrukowanie osobie trzeciej, to odpowiadasz za
>> -jakby to rzec - "dopilnowanie rzetelności".
[...]
>> Hint: jak zezna, że *nie* wydrukował faktury, to ktoś nie dopełnił
>> formalności, i tym kimś z p. widzenia podatku nie jest "on" :> bo
>> to jest TWÓJ obowiązek.
>> Tak czy nie?
>> Acha, proszę na mnie nie krzyczeć że głupota itp - wcale nie piszę
>> że nie :]
> Inaczej kwestią jest tu, że faktury nie można legalnie dostarczyć jako
> załacznik o poczty elelktronicznej.

Wskaź podstawę do nielegalności powierzenia wypisania lub wydruku
faktury przez:
- pracownika
- osobę trzecią zatrudnioną na zleceniu "wystawianie faktur"
- firmę trzecią której to zlecono

Przyznam że nie znam, stąd powiadam że nie widzę przeszkód.
Znasz (przeszkody) - to zapodaj :)

Cały problem w tym, że "otrzymujący" może *NIE* wydrukować a ew.
kontrola zdobyc dowód że faktur(y) NIE wydrukowano zaś wystawca
NIE dopełniał staranności zeby *pilnować* aby f-ry zlecone do
wydruku *były* drukowane.
Bo swobody "wydrukuj jak chcesZ" nie ma, to prawda.
Jak się zleci "wydrukuj fakturę", to zobowiązany do wystawienia
musi dopilnować żeby przyjmujący dyspozycję ją *wykonał*.
I w tym widzę cały ból.

"Ma Pan nierzetelną ewidencję wystawionych faktur, mamy dowody że
faktury numer 12, 76, 77 i 84 nigdy nie zostały wystawione, znaczy
wydrukowane"

pzdr, Gotfryd

do góry