-
1. Data: 2007-01-22 08:46:19
Temat: e-podatki....
Od: "Rafal..." <r...@i...arpa>
Witam grupę, tak mi się wydaje, ze się narzeka, że u nas ciemnogród,
komunizm, zacofanie, na innych grupach podaje się Estonię za wzór
nowoczesności... ale przecież u nas można składać deklaracje przez
Internet, może nie od dawna, ale można:
http://www.mf.gov.pl/index.php?wysw=2&sgl=2&dzial=66
1 Co prawda z roczną
jeszcze trzeba lecieć/wysłać poleconym, ale chyba idzie ku dobremu :)
Jedyny koszt to w zasadzie karta z czytnikiem i podpisem za około
400-600zł
--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl
-
2. Data: 2007-01-22 09:16:30
Temat: Re: e-podatki....
Od: opix <o...@o...eu>
Rafal... wrote:
> Witam grupę, tak mi się wydaje, ze się narzeka, że u nas ciemnogród,
> komunizm, zacofanie, na innych grupach podaje się Estonię za wzór
> nowoczesności... ale przecież u nas można składać deklaracje przez
> Internet, może nie od dawna, ale można:
> http://www.mf.gov.pl/index.php?wysw=2&sgl=2&dzial=66
1 Co prawda z roczną
> jeszcze trzeba lecieć/wysłać poleconym, ale chyba idzie ku dobremu :)
> Jedyny koszt to w zasadzie karta z czytnikiem i podpisem za około
> 400-600zł
>
nie wiem z jakiego powdu mam być szczęsliwy ?
ten eksperyment jest dobry wyłacznie dla tych co obracjaą dużym kapitałem i
im wieje czy robią to elektronicznie czy mają murzyna -a cena sugeruje że
jest to pacja nie dla wszystkich -i jest to postawienie idei na
głowie -identycznie jak spacyfikowanie Polski microsoftem
--
===opix===
-
3. Data: 2007-01-22 10:11:33
Temat: Re: e-podatki....
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 22 Jan 2007, Rafal... wrote:
> http://www.mf.gov.pl/index.php?wysw=2&sgl=2&dzial=66
1 Co prawda z roczną
> jeszcze trzeba lecieć/wysłać poleconym, ale chyba idzie ku dobremu :) Jedyny
> koszt to w zasadzie karta z czytnikiem i podpisem za około 400-600zł
Hm... kpisz?
Popatrz na to tak: dla wielu ludzi to jest połowa miesięcznego
wynagrodzenia. To że opłata jest "jednorazowa" nie rozwiązuje
problemu - za drogo!
Dobre rozwiązanie, czyli tanie rozwiązanie, które z pocałowaniem wzięliby
mali podatnicy , to takie jak w bankach internetowych - jednorazowe
załatwienie "papierkiem" korzystania z Internetu i dalej DARMOWE
korzystanie z dostępu tą drogą. To jest TANIE rozwiązanie, a nie
podpis certyfikowany.
To się I TAK OPŁACA obu stronom - również tej, która nie musi trzymać
setek osób do wklepywania danych z arkuszy.
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2007-01-24 05:53:37
Temat: Re: e-podatki....
Od: Piotr KUCHARSKI <c...@s...waw.pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
>> http://www.mf.gov.pl/index.php?wysw=2&sgl=2&dzial=66
1 Co prawda z roczną
>> jeszcze trzeba lecieć/wysłać poleconym, ale chyba idzie ku dobremu :) Jedyny
>> koszt to w zasadzie karta z czytnikiem i podpisem za około 400-600zł
> Hm... kpisz?
> Popatrz na to tak: dla wielu ludzi to jest połowa miesięcznego
> wynagrodzenia. To że opłata jest "jednorazowa" nie rozwiązuje
> problemu - za drogo!
...która tak naprawdę nic nie zmienia, a wydać kasę trzeba.
I nie są to tylko jednorazowe wydatki na kartę mikroprocesorową. Do tego
dochodzi coroczne 95 (albo codwuletnie 130) zł na odnowienie certyfikatu.
> Dobre rozwiązanie, czyli tanie rozwiązanie, które z pocałowaniem wzięliby
> mali podatnicy , to takie jak w bankach internetowych - jednorazowe
> załatwienie "papierkiem" korzystania z Internetu i dalej DARMOWE
> korzystanie z dostępu tą drogą. To jest TANIE rozwiązanie, a nie
> podpis certyfikowany.
Podpis certyfikowany, śmiech. Ciekawe, czemu mój zwykły podpis na kartce
papieru nie musi być certyfikowany.
Zgadzam się z Gotfrydem: raz zanieść (albo wysłać pocztą z trąbką) do US
papiery firmy (co *i tak trzeba* zrobić w istniejącym rozwiązaniu), pobrać
(otrzymać pocztą) login, hasło i hasło awaryjne, i jazda.
Cały ten podpis kwalifikowany to pic w celu wyciągnięcia kasy. :->
p.
--
Beware of he who would deny you access to information, for in his
heart he dreams himself your master. -- Commissioner Pravin Lal