-
11. Data: 2009-07-13 09:39:16
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Zuzia <m...@t...pl>
Gotfryd Smolik news pisze:
> On Sun, 12 Jul 2009, cef wrote:
>
>> Tomek wrote:
>>
>>>> Znalazłam we wszelkich internetowych źródłach, że remanent MUSI być
>>>> ujęty w księdze. W mojej KPiR wpisałam więc remanenty jak zasugerował
>>>> program w polu 15 "Inne", bez podania pozycji w księdze.
>>>>
>>>> Czy działanie biura jest tu niedopatrzeniem?
>>>
>>> Patrz: par. 27 rozporządzenia
>>
>> Tyle tylko, że w przepisie mowa jest o samym wpisie,
>> a nie technicznie jakie wartości i w jakie kolumny.
>> (może się trafić taki podatnik, który uzna, że się nie da wpisać,
>> bo ma np 25 pozycji spisu, a kolumn tylko 17 czy 18 :-)
>
> Czekaj, czekaj, IMO ma tu miejsce nieporozumienie.
> Do KPiR wpisujemy *SUMĘ* ze spisu! - jedna pozycja, a nie sam arkusz
> spisowy.
Oczywiście wpisałam tylko kwotę. Aczkolwiek w paragrafie 29, pkt 5
rozporządzenia w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i
rozchodów podano:
"Spis z natury musi być wpisany do księgi według poszczególnych rodzajów
jego składników lub w jednej pozycji (sumie), jeżeli na podstawie spisu
zostało sporządzone odrębne, szczegółowe zestawienie poszczególnych jego
składników. Zestawienie przechowuje się łącznie z księgą."
Nie wiem czy słusznie, ale ja to rozumiem w ten sposób, że można wpisać
wszystko do księgi zamiast sporządzać osobny wpis.
>
>> Dlatego wg mnie wystarczy jakakolwiek wzmianka,
>> byleby zaznaczyć, że został remanent
>> uwzględniony w rozliczeniu rocznym.
>
> IMO zdecydowanie nie wystarczy - ma być podana kwota sumy remanentowej,
> bo ją uwzględnia się w wyliczaniu dochodu :)
>
> pzdr, Gotfryd
W każdym razie muszę tu zwrócić częściowo honor mojemu byłemu biurowi
rachunkowemu, ponieważ znalazłam wpis o remanencie na druku KPiR
podsumowującym poszczególne miesiące tego roku. Natomiast remanent przy
rozpoczęciu działalności oraz na koniec roku jest podany tylko przy
obliczeniach dochodu rocznego, nie ujęto ich w żadnej KPiR.
Zuzia
-
12. Data: 2009-07-14 21:42:18
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Zuzia <m...@t...pl>
>>
>>> 2. Mam faktury, na których znajdują się towary handlowe oraz koszt
>>> wysyłki. Biuro rachunkowe koszt wysyłki wpisywało (w osobnej pozycji
>>> księdze) jako "pozostałe wydatki" w polu 13.
>>>
>>> Moim zdaniem koszt wysyłki, dostawy, wyładowania, itp. powinno się
>>> księgować w "koszty uboczne zakupu" pole 11.
>>>
>>> Czy mam rację?
>>
>> Zakładam że rozporzadzenie już "wciągnęłaś":
>> http://www.infor.pl/podatki/przepisy-prawne/DZU.2003
.152.0001475/Rozporzadzenie-Ministra-Finansow-w-spra
wie-prowadzenia-podatkowej-ksiegi-przychodow-i-rozch
odow.html
>>
>>
>> Wg objaśnień do wzoru księgi wychodzi mi że masz rację.
>> Ta kolumna 11 ma znaczenie przy remanencie, który możesz wycenić wg
>> "cen zakupu"
>> albo "cen nabycia" - zgodnie ze słowniczniem w rozporządzeniu.
Na podstawie kilku odpowiedzi na pit.pl (nie wiem oczywiście na ile
można im wierzyć) wnioskuję, że przy towarze handlowym i koszcie wysyłki
rozdziela się na kolumny 10 i 11, natomiast jeśli na fakturze są
pozostałe wydatki i koszt wysyłki, to wszystko do jednego wora, tj. do 13.
Tylko teraz mi się nasunął kolejny problem (jeny, jak mnie to wkurza, że
taka dociekliwa jestem). Często otrzymuję faktury, na których mam kilka
pozycji, które są towarem i kilka - pozostałym wydatkiem. Gdzie wtedy
idzie koszt wysyłki? :P
>>>> 3. Kiedy ja wysyłam klientowi paczkę z towarem u mnie zakupionym,
>>>> wpisuję jako jedną z pozycji na fakturze koszt wysyłki (oczywiście z 22%
>>>> VAT).
>>>>
>>>> Biuro kosztu wysyłki towaru do klienta nie rozdzielało z wartością
>>>> samego towaru, po prostu wszystko było razem wpisane w pole 7 "wartość
>>>> sprzedanych towarów i usług".
>>>>
>>>> Ja koszt wysłania towaru do klienta wrzucam w pole 8 "pozostałe
>>>> przychody", ponieważ nie ja tę usługę świadczę, tylko poczta czy firma
>>>> kurierska.
>>>>
Tu Tomku wg pit.pl masz rację, sprzedaż towarów + koszt ich wysyłki w
kol. 7.
Zuzia
-
13. Data: 2009-07-14 21:48:37
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 14-07-2009 o 23:42:18 Zuzia <m...@t...pl> napisał(a):
>>>
>>> Wg objaśnień do wzoru księgi wychodzi mi że masz rację.
>>> Ta kolumna 11 ma znaczenie przy remanencie, który możesz wycenić wg
>>> "cen zakupu"
>>> albo "cen nabycia" - zgodnie ze słowniczniem w rozporządzeniu.
>
> Na podstawie kilku odpowiedzi na pit.pl (nie wiem oczywiście na ile
Z PIT.pl uciekaj :) Odpowiedzi poprawne mieszają się tam z błędnymi
i absurdalnymi, nigdy nie wiesz na którą trafiłaś.
-
14. Data: 2009-07-14 22:07:28
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Zuzia <m...@t...pl>
Tomek pisze:
> Dnia 14-07-2009 o 23:42:18 Zuzia <m...@t...pl> napisał(a):
>
>>>> Wg objaśnień do wzoru księgi wychodzi mi że masz rację.
>>>> Ta kolumna 11 ma znaczenie przy remanencie, który możesz wycenić wg
>>>> "cen zakupu"
>>>> albo "cen nabycia" - zgodnie ze słowniczniem w rozporządzeniu.
>> Na podstawie kilku odpowiedzi na pit.pl (nie wiem oczywiście na ile
>
> Z PIT.pl uciekaj :) Odpowiedzi poprawne mieszają się tam z błędnymi
> i absurdalnymi, nigdy nie wiesz na którą trafiłaś.
>
No to mnie "pocieszyłeś". Prawie 11 zł na nich straciłam :P Myślę
jednak, że zawsze można mieć dzięki takim serwisom jakiś dodatkowy punkt
zaczepienia.
Czyli tak właściwie co należy robić? Dzwonić na infolinię podatkową,
wysyłać pisma z prośbą o interpretację, iść do skarbówki czy modlić się,
żeby nie mieć kontroli, albo żeby niczego nieprawidłowego nie znaleźli?
Pytam zupełnie poważnie, bo naprawdę jestem w kropce.
W kompetencje biur rachunkowych i doradców podatkowych już nie wierzę.
-
15. Data: 2009-07-14 22:11:34
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 14 Jul 2009, Zuzia wrote:
> Tylko teraz mi się nasunął kolejny problem (jeny, jak mnie to wkurza, że taka
> dociekliwa jestem). Często otrzymuję faktury, na których mam kilka pozycji,
> które są towarem i kilka - pozostałym wydatkiem. Gdzie wtedy idzie koszt
> wysyłki? :P
IMO tak jak przy pełnej księgowości - "proporcjonalnie".
Czyli jak mamy (na jednej f-rze) zakup 2000 zł towarów oraz 500 zł
wyposażenia, to 4/5 kosztów przesyłki idą w "uboczne TH", zaś
1/5 - w ogólne.
Przy czym z góry powiem, że jakby na mnie trafiło, to nie wykluczam
że pozwoliłbym sobie na ograniczenie biurokracji i wrzucenie
całości w "ogólne", najwyżej kontrola się kilkunastu zł przyczepi
- to przecież dobrze, jak kontrola coś znajdzie, nie? ;)
pzdr, Gotfryd
-
16. Data: 2009-07-14 22:12:31
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 14 Jul 2009, Tomek wrote:
> Dnia 14-07-2009 o 23:42:18 Zuzia <m...@t...pl> napisał(a):
>
>> Na podstawie kilku odpowiedzi na pit.pl (nie wiem oczywiście na ile
>
> Z PIT.pl uciekaj :) Odpowiedzi poprawne mieszają się tam z błędnymi
> i absurdalnymi, nigdy nie wiesz na którą trafiłaś.
Y, to chyba dobrze - można sobie quiz zrobić na wybrany temat ;)
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2009-07-14 22:18:13
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Zuzia <m...@t...pl>
>> Tylko teraz mi się nasunął kolejny problem (jeny, jak mnie to wkurza,
>> że taka dociekliwa jestem). Często otrzymuję faktury, na których mam
>> kilka pozycji, które są towarem i kilka - pozostałym wydatkiem. Gdzie
>> wtedy idzie koszt wysyłki? :P
>
> IMO tak jak przy pełnej księgowości - "proporcjonalnie".
> Czyli jak mamy (na jednej f-rze) zakup 2000 zł towarów oraz 500 zł
> wyposażenia, to 4/5 kosztów przesyłki idą w "uboczne TH", zaś
> 1/5 - w ogólne.
No tak, nawet logiczne, pomyślę nad tym o "normalnej" godzinie :)
> Przy czym z góry powiem, że jakby na mnie trafiło, to nie wykluczam
> że pozwoliłbym sobie na ograniczenie biurokracji i wrzucenie
> całości w "ogólne",
Pewnie też będę tak robić, bo komu by się chciało tyle liczyć...
najwyżej kontrola się kilkunastu zł przyczepi
> - to przecież dobrze, jak kontrola coś znajdzie, nie? ;)
Tego nie wiem i nie mam ochoty sprawdzać :)
-
18. Data: 2009-07-14 22:24:13
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 15-07-2009 o 00:07:28 Zuzia <m...@t...pl> napisał(a):
> Tomek pisze:
>> Dnia 14-07-2009 o 23:42:18 Zuzia <m...@t...pl> napisał(a):
>>
>>>>> Wg objaśnień do wzoru księgi wychodzi mi że masz rację.
>>>>> Ta kolumna 11 ma znaczenie przy remanencie, który możesz wycenić wg
>>>>> "cen zakupu"
>>>>> albo "cen nabycia" - zgodnie ze słowniczniem w rozporządzeniu.
>>> Na podstawie kilku odpowiedzi na pit.pl (nie wiem oczywiście na ile
>>
>> Z PIT.pl uciekaj :) Odpowiedzi poprawne mieszają się tam z błędnymi
>> i absurdalnymi, nigdy nie wiesz na którą trafiłaś.
>>
>
> No to mnie "pocieszyłeś". Prawie 11 zł na nich straciłam :P Myślę
> jednak, że zawsze można mieć dzięki takim serwisom jakiś dodatkowy punkt
> zaczepienia.
A to już zależy czego szukasz - demokratycznej większości czy racji :)
>
> Czyli tak właściwie co należy robić? Dzwonić na infolinię podatkową,
> wysyłać pisma z prośbą o interpretację, iść do skarbówki czy modlić się,
> żeby nie mieć kontroli, albo żeby niczego nieprawidłowego nie znaleźli?
> Pytam zupełnie poważnie, bo naprawdę jestem w kropce.
> W kompetencje biur rachunkowych i doradców podatkowych już nie wierzę.
>
IMHO najlepiej znaleźć zaufanego doradcę podatkowego.
Może to być kosztowne (tzw. patałachom trzeba po drodze płacić),
ale jeśli poważnie myślisz o DG to w końcu się zwróci
--
Pozdrawiam,
Tomek
-
19. Data: 2009-07-14 22:26:48
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 15-07-2009 o 00:18:13 Zuzia <m...@t...pl> napisał(a):
>
> najwyżej kontrola się kilkunastu zł przyczepi
>> - to przecież dobrze, jak kontrola coś znajdzie, nie? ;)
>
> Tego nie wiem i nie mam ochoty sprawdzać :)
>
Pyt: z czego jest rozliczana kontrola?
Odp: ze znalezionych uchybień.
Pyt: czy kontrola ma ochotę pracować za 1200zł?
Odp: nie bardzo, bo jeszcze za paliwo płaci z własnej
kieszeni
Pyt: to co zrobić żeby obie strony były zadowolone
i nie było przestępstwa?
Odp: dać im to czego szukają, w wielkości takiej
żeby nie zabolało
:)
--
Pozdrawiam,
Tomek
-
20. Data: 2009-07-14 22:30:51
Temat: Re: dylematy związane z działaniem biura rachunkowego
Od: Zuzia <m...@t...pl>
Tomek pisze:
> Dnia 15-07-2009 o 00:07:28 Zuzia <m...@t...pl> napisał(a):
>
>> Tomek pisze:
>>> Dnia 14-07-2009 o 23:42:18 Zuzia <m...@t...pl> napisał(a):
>>>
>>>>>> Wg objaśnień do wzoru księgi wychodzi mi że masz rację.
>>>>>> Ta kolumna 11 ma znaczenie przy remanencie, który możesz wycenić wg
>>>>>> "cen zakupu"
>>>>>> albo "cen nabycia" - zgodnie ze słowniczniem w rozporządzeniu.
>>>> Na podstawie kilku odpowiedzi na pit.pl (nie wiem oczywiście na ile
>>> Z PIT.pl uciekaj :) Odpowiedzi poprawne mieszają się tam z błędnymi
>>> i absurdalnymi, nigdy nie wiesz na którą trafiłaś.
>>>
>> No to mnie "pocieszyłeś". Prawie 11 zł na nich straciłam :P Myślę
>> jednak, że zawsze można mieć dzięki takim serwisom jakiś dodatkowy punkt
>> zaczepienia.
>
> A to już zależy czego szukasz - demokratycznej większości czy racji :)
Rację i tak ciężko zweryfikować, więc wydaje mi się, że ta większość
pozostaje :)
>
>> Czyli tak właściwie co należy robić? Dzwonić na infolinię podatkową,
>> wysyłać pisma z prośbą o interpretację, iść do skarbówki czy modlić się,
>> żeby nie mieć kontroli, albo żeby niczego nieprawidłowego nie znaleźli?
>> Pytam zupełnie poważnie, bo naprawdę jestem w kropce.
>> W kompetencje biur rachunkowych i doradców podatkowych już nie wierzę.
>>
>
> IMHO najlepiej znaleźć zaufanego doradcę podatkowego.
> Może to być kosztowne (tzw. patałachom trzeba po drodze płacić),
> ale jeśli poważnie myślisz o DG to w końcu się zwróci
Tylko po czym i kiedy poznam, że ten doradca porządny :) Mam nadzieję,
że nie będę miała nowych dylematów a jak się pojawią, to będą związane z
takimi dużymi zarobkami, które pozwolą mi na 100 najlepszych doradców :P