eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkidot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2014-12-19 10:27:32
    Temat: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: wg <w...@n...pl>

    Opis sytuacji: właścicielka mieszkania wyjechała za granicę i słuch
    po niej zaginął. Po pewnym czasie spółdzielnia sprzedała jej mieszkanie
    i z otrzymanych pieniędzy uregulowała dług z tytułu opłat za mieszkanie.
    Pozostała niemała kwota, która powinna być zwrócona właścicielce. Ale
    zero kontaktu. Spółdzielnia lokuje tą kwotę na wyodrębnionym koncie
    bankowym i odprowadza od uzyskanych z tej lokaty odsetek zaliczkę na
    podatek w imieniu byłej właścicielki.
    Pytania:
    1) podobno po 10-ciu latach nieodebrane pieniądze stają się własnością
    spółdzielni? czy ktoś mógłby potwierdzić i podać odpowiedni paragraf?
    2) Załóżmy , że spółdzielnia po 10-ciu latach przejmie te pieniądze i
    przeznaczy na działalność związaną z gospodarką zasobami mieszkaniowymi.
    Czy kwota ta będzie zwolniona z podatku dochodowego jako pochodząca
    i przeznaczona na GZM?

    Świątecznie. Witold Grabowski

    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    http://www.avast.com


  • 2. Data: 2014-12-20 20:54:37
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "wg" <w...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:5493ef87$0$21540$65785112@news.neostrada.pl...
    > Opis sytuacji: właścicielka mieszkania wyjechała za granicę i słuch
    > po niej zaginął. Po pewnym czasie spółdzielnia sprzedała jej mieszkanie
    > i z otrzymanych pieniędzy uregulowała dług z tytułu opłat za mieszkanie.
    > Pozostała niemała kwota, która powinna być zwrócona właścicielce. Ale
    > zero kontaktu. Spółdzielnia lokuje tą kwotę na wyodrębnionym koncie
    > bankowym i odprowadza od uzyskanych z tej lokaty odsetek zaliczkę na
    > podatek w imieniu byłej właścicielki.
    > Pytania:
    > 1) podobno po 10-ciu latach nieodebrane pieniądze stają się własnością
    > spółdzielni? czy ktoś mógłby potwierdzić i podać odpowiedni paragraf?
    > 2) Załóżmy , że spółdzielnia po 10-ciu latach przejmie te pieniądze i
    > przeznaczy na działalność związaną z gospodarką zasobami mieszkaniowymi.
    > Czy kwota ta będzie zwolniona z podatku dochodowego jako pochodząca
    > i przeznaczona na GZM?

    Trochę zbyt mało informacji. Czy to było mieszkanie własnościowe, czy
    spółdzielcze? No bo jak to było mieszkanie własnościowe, to nie za bardzo
    sobie w praktyce wyobrażam, jak przez komornika. A jak przez komornika, to
    pozostałą kwotą powinien raczej zarządzać kurator, a nie Spółdzielnia.

    Jeśli z kolei spółdzielcze, to ono nie nie było własnością "właścicielki".
    Przysługuje jej to,. co przysługuje i tyle. Pasowałby tu 10-cio letni
    termin przedawnienia roszczeń, ale cały korowód z odprowadzaniem podatku
    już moim zdaniem nie, bo nie są jej przedstawicielem chociażby.


  • 3. Data: 2014-12-22 11:21:41
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: wg <w...@n...pl>


    >
    > Trochę zbyt mało informacji. Czy to było mieszkanie własnościowe, czy
    > spółdzielcze? No bo jak to było mieszkanie własnościowe, to nie za
    > bardzo sobie w praktyce wyobrażam, jak przez komornika. A jak przez
    > komornika, to pozostałą kwotą powinien raczej zarządzać kurator, a nie
    > Spółdzielnia.
    >

    można i spółdzielcze i własnościowe np.
    http://www.jelonka.com/news,single,init,article,3444
    7

    Pieniądze z nadwyżki znalazły się na koncie spółdzielni - w jaki sposób
    nie dojdę teraz. Jestem przekonany , że zgodnie z prawem.

    Skoro zarząd uznał, że są to pieniądze do zwrotu to logiczne wydaje się
    , że odsetki z ich lokowania wzbogacają byłą właścicielkę. (?)
    Dlatego spółdzielnia oblicza i odprowadza podatek od zysków kapitałowych
    osoby, która zaginęła ale jeszcze nie została uznana za zmarłą. Bez
    formalnego upoważnienia ale zgodnie ze stanem faktycznym.
    Dzięki za odzew.



    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    http://www.avast.com


  • 4. Data: 2014-12-22 17:26:03
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "wg" <w...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:5497f0b9$0$6881$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>
    >> Trochę zbyt mało informacji. Czy to było mieszkanie własnościowe, czy
    >> spółdzielcze? No bo jak to było mieszkanie własnościowe, to nie za
    >> bardzo sobie w praktyce wyobrażam, jak przez komornika. A jak przez
    >> komornika, to pozostałą kwotą powinien raczej zarządzać kurator, a nie
    >> Spółdzielnia.
    > >
    >
    > można i spółdzielcze i własnościowe np.
    > http://www.jelonka.com/news,single,init,article,3444
    7

    To nie jest dobry przykłąd. W wypadku opisanym w artykule meiszkanie
    sprzedawał komornik i wątpię, by przekazał spółdzieln kwotę większą, niż
    należna.
    >
    > Pieniądze z nadwyżki znalazły się na koncie spółdzielni - w jaki sposób
    > nie dojdę teraz. Jestem przekonany , że zgodnie z prawem.

    Ale to ma kluczowe znaczenie dla naszej dyskusji. Bo co innego, gdy
    spółdzielnia włada tymi środkami we włąsnym imieniu, a jedynie świadoma, że
    kiedyś kttoś moze sie po nie zgłosić. A co innego, jak włada nimi w imieniu
    członka.
    >
    > Skoro zarząd uznał, że są to pieniądze do zwrotu to logiczne wydaje się ,
    > że odsetki z ich lokowania wzbogacają byłą właścicielkę. (?)
    No nie do końca. Bo jeśli mieli obowiązek środki jej przekazać, a nie
    zrobili tego i nie oddali do depozytu sądowego, to należą sie odsetki
    ustawowe.

    > Dlatego spółdzielnia oblicza i odprowadza podatek od zysków kapitałowych
    > osoby, która zaginęła ale jeszcze nie została uznana za zmarłą. Bez
    > formalnego upoważnienia ale zgodnie ze stanem faktycznym.
    > Dzięki za odzew.

    Ten stan nie jest zgodny z faktycznym - z tego co piszesz.


  • 5. Data: 2014-12-23 11:10:02
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: wg <w...@n...pl>


    >>> Trochę zbyt mało informacji.

    i tu masz rację, musiałem się dopytać aby rozjaśnić

    mieszkanie własnościowe,
    spółdzielnia wyrokiem sądu uzyskała prawo do jego sprzedaży,
    komornik był w tym o tyle, że reprezentował inną osobę, która miała
    roszczenia do byłej właścicielki , i został spłacony

    nadwyżka nad długiem dla spółdzielni , czekając na powrót byłej
    właścicielki mieszkania, jest lokowana na wyodrębnionym koncie,
    a od uzyskiwanych odsetek odprowadzany jest podatek

    Wracając do mojego dylematu : czy trzeba będzie opodatkować
    kwotę, po którą nikt się nie zgłosi w ustawowym terminie 10-ciu lat,
    to dochodzę do wniosku, że tak, podatek trzeba będzie zapłacić.

    Chyba, że ktoś przedstawi dobre argumenty, że tego typu dodatkowy
    przychód można potraktować jako pochodzący z działalności związanej
    z gospodarką zasobami mieszkaniowymi.

    Jak widziałem w praktyce opodatkowywane są inne nadwyżki uzyskane
    z rozliczeń z byłymi właścicielami pochodzące z nadpłat w czynszach za
    mieszkania.
    (gdy nie odebrali kwoty nadwyżki w ciągu trzech lat - były to kwoty
    kilku- , kilkudziesięcio- złotowe).

    Świątecznie. witold grabowski



    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    http://www.avast.com


  • 6. Data: 2014-12-24 00:14:48
    Temat: Re: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 22 Dec 2014, Robert Tomasik wrote:

    > Użytkownik "wg" <w...@n...pl> napisał
    >> Skoro zarząd uznał, że są to pieniądze do zwrotu to logiczne wydaje się ,
    >> że odsetki z ich lokowania wzbogacają byłą właścicielkę. (?)
    > No nie do końca. Bo jeśli mieli obowiązek środki jej przekazać, a nie zrobili
    > tego i nie oddali do depozytu sądowego, to należą sie odsetki ustawowe.

    Hm... a nie podpada taki przypadek pod prowadzenie cudzych praw
    bez zlecenia?
    Ba, "orzeczenie sądu zastępuje oświadczenie woli", a wtedy nawet
    zlecenie by to było (które nie wygasa wskutek śmierci dającego
    zlecenie, więc nawet stwierdzenie śmieci nic nie zmieni, dopóki
    nie pojawią się "umocowani" stwierdzeniem spadku spadkobiercy).

    >> Dlatego spółdzielnia oblicza i odprowadza podatek od zysków kapitałowych
    >> osoby, która zaginęła ale jeszcze nie została uznana za zmarłą. Bez
    >> formalnego upoważnienia ale zgodnie ze stanem faktycznym.
    >> Dzięki za odzew.
    >
    > Ten stan nie jest zgodny z faktycznym - z tego co piszesz.

    Co się nie zgadza?

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2014-12-24 00:42:52
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 23 Dec 2014, wg wrote:

    > Wracając do mojego dylematu : czy trzeba będzie opodatkować
    > kwotę, po którą nikt się nie zgłosi w ustawowym terminie 10-ciu lat,
    > to dochodzę do wniosku, że tak, podatek trzeba będzie zapłacić.

    A skąd założenie, że się nie zgłosi?
    Myślisz że gmina odpuści przejęcie spadku?
    (jak przejmie, to ewentualny podatek lub zwolnienie od niego
    będzie już problemem gminy).

    pzdr, Gotfryd


  • 8. Data: 2014-12-24 09:37:01
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: wg <w...@n...pl>

    W dniu 2014-12-24 o 00:42, Gotfryd Smolik news pisze:

    >
    > A skąd założenie, że się nie zgłosi?
    Bo od wyjazdu (ponad 12 lat) nie było z poprzednią właścicielka
    kontaktu, a mieszkała w kamienicy na tyle długo, że można by się
    spodziewać choćby kartki na Święta.
    Zarząd swego czasu próbował odnaleźć kogoś z rodziny.

    > Myślisz że gmina odpuści przejęcie spadku?
    > (jak przejmie, to ewentualny podatek lub zwolnienie od niego
    > będzie już problemem gminy).
    Uświadomiłem sobie, że właściwym pytaniem w tej sprawie byłaby próba
    ustalenia konsekwencji prawnych 10-cio letniego nieodebrania pieniędzy.
    I procedur przy tym obowiązujących.
    Pewnie to nie ta grupa dyskusyjna.

    Widząc tylko kontówkę z rozliczeniem należności na nazwisko byłej
    właścicielki i wyciągi z konta lokaty przyjąłem, że jest to zobowiązanie
    podobne do innych.

    Niech zarząd się pomartwi o zabezpieczenie prawne.

    Świątecznie. witek




    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    http://www.avast.com


  • 9. Data: 2014-12-24 23:16:19
    Temat: Re: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1412240006510.2212@quad...
    > On Mon, 22 Dec 2014, Robert Tomasik wrote:
    >
    >> Użytkownik "wg" <w...@n...pl> napisał
    >>> Skoro zarząd uznał, że są to pieniądze do zwrotu to logiczne wydaje się
    >>> , że odsetki z ich lokowania wzbogacają byłą właścicielkę. (?)
    >> No nie do końca. Bo jeśli mieli obowiązek środki jej przekazać, a nie
    >> zrobili
    >> tego i nie oddali do depozytu sądowego, to należą sie odsetki ustawowe.
    >
    > Hm... a nie podpada taki przypadek pod prowadzenie cudzych praw
    > bez zlecenia?
    > Ba, "orzeczenie sądu zastępuje oświadczenie woli", a wtedy nawet
    > zlecenie by to było (które nie wygasa wskutek śmierci dającego
    > zlecenie, więc nawet stwierdzenie śmieci nic nie zmieni, dopóki
    > nie pojawią się "umocowani" stwierdzeniem spadku spadkobiercy).

    Tylko który sąd zasądzie wierzycielowi więcej niż mu się należy i każe
    zarządzać tym w imieniu dłużnika?


  • 10. Data: 2014-12-24 23:20:16
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "wg" <w...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:549a7b32$0$21550$65785112@news.neostrada.pl...

    > Uświadomiłem sobie, że właściwym pytaniem w tej sprawie byłaby próba
    > ustalenia konsekwencji prawnych 10-cio letniego nieodebrania pieniędzy.

    Ja bym raczej się zastanowił nad konsekwencjami przywłaszczenia tych
    pieniędzy, a nieodebrania.

    > I procedur przy tym obowiązujących.
    > Pewnie to nie ta grupa dyskusyjna.

    Zacznijmy od ustalenia, w jaki sposób SPółdzielnia, czy Wspólnota - bo już
    nie wiem kto - weszli w posiadanie nienależacych do nich środków. Czemu
    komornik im przekazał więcej, niż było w tytule wykonawczym?
    >
    > Widząc tylko kontówkę z rozliczeniem należności na nazwisko byłej
    > właścicielki i wyciągi z konta lokaty przyjąłem, że jest to zobowiązanie
    > podobne do innych.
    >
    > Niech zarząd się pomartwi o zabezpieczenie prawne.

    Zarząd nie powinien w ogóle mieć tego problemu.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1