Donosić, podsłuchowywać - a fuj!
O tempora! O mores!
Z biedy - chyba ludzie świra dostają, chociaż nie
z biedy ze zwykłego kurestwa.
Przez dwadzieścia lat mieszkałem z sąsiadem,
który na mnie i na innych sąsiadów donosił...

Co ma zrobić współczesny Pawełek Morozow
gdy jego rodzice nie płacą podatków -
być porządnym obywatelem i donieść na swoich rodziców?

do góry

To może ktoś mi powie co grozi za wyrzucanie/ukrywanie faktur jeśli US zrobi
kontrolę po obu stronach czy jak to się mówi na krzyżową? Mam taką
informację na temat mojej konkurencji.

do góry

> Użytkownik "news.tpi.pl" <n...@x...pl> napisał w wiadomości
> news:dvc79s$ota$1@news.onet.pl...
> > Czy donos do urzędu skarbowego na nieuczciwą konkurencję jest jakoś
> > premiowany czy muszę się tylko zadowolić satyswakcją że zalegalizują
> > działalność lub zapłacą "zaległe podatki"?
>
>
> Medal dostaniesz

z kartofla, następny pies ogrodnika ?
> --
> Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
> Prywatna http://www.janwer.com/
> Nasza siec http://www.fredry.net/
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > A za 20 lat jakiś IPN to wyciągnie... I trzeba będzie się wstydzić.
>
> Wstydzić??
> Jesli "lewus" nie płaci podatków, zusów i tym podobnych to jednocześnie
> powoduje, ze ja i wielu forumowiczów musimy płacić wiecej na te US, ZUS i
> tym podobne. A ja nie mam zamiaru płacic za innych. I uważam że słuszne
> (podkreslam: słuszne) donosy lub zawiadamianie policji lub US o
> przestępstwach podatkowych innych (w tym konkurencji) jest jak najbardziej
> OK.
>
> Prawo powinno być przestrzegane przez WSZYSTKICH! I my WSZYSCY powinniśmy
> dbać, by je przestrzegano. Inaczej uczciwi (a tu zapewne na grupie jest ich
> 99% - poza jak widzę użytkownikiem "RoMan Mandziejewicz") będą płacić na
> tych wszystkich "lewusów".
>
> Gdyby zlikwidować przestępstwo, jakim jest wręczanie łapówki lekarzowi, a
> pieniądze te ludzie przeznaczyli na własne prywatne ubezpieczenia zdrowotne,
> z naszym zdrowiem byłoby dużo lepiej, podobnie jak i ze służbą zdrowia.
> Podobnie tutaj, gdyby każdy uczciwie płacił wszelkie podatki, to ZUS nie
> wynosiłby 750zł, a np. 400zł. A kwota w ZUSie byłaby bez zmian.
> Zaznaczam:uczciwie, to znaczy zgodnie z prawem. Jakie mamy prawo - każdy
> wie. I zawsze można znaleść lukę, która pozwala nam płacić niższe podatki.
> Ale jeśli jest to zgodne z prawem, to jest OK.
>
> > Czy donos do urzędu skarbowego na nieuczciwą konkurencję jest jakoś
> > premiowany czy muszę się tylko zadowolić satyswakcją że zalegalizują
> > działalność lub zapłacą "zaległe podatki"?
>
> Premi wg mnie nie dostaniesz, ale będziesz miał satysfakcję, że oczyszczasz
> społeczeństwo z nieuczciwych przedsiebiorców, a właściwie złodziei naszych
> pieniędzy, pijawek. I uważam, że nie będziesz miał się czego wstydzić. No
> chyba że uczciwosci...
>
> --
> jacenty
> www.goldap.info.pl
>
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień. Wyznaję zasadę " nie czyń
drugiemu co Tobie nie miłe " Też mnie wielokrotnie szlag trafia ale zaciskam
zęby i do przodu. Wolę aby ewentualnego konkurenta sami namierzyli. A jak dalej
pójdzie w tym samym kierunku to w niezbyt odległej przyszłości każdy z nas może
znależć się w identycznej sytuacji.
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> To może ktoś mi powie co grozi za wyrzucanie/ukrywanie faktur jeśli US zrobi
> kontrolę po obu stronach czy jak to się mówi na krzyżową? Mam taką
> informację na temat mojej konkurencji.
>
Jeżeli faktycznie tak jest to są skończeni. Mogą spodziewać się nalotu UKS, a
potem to już poleci z górki.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "złodziej podatków" <e...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:3dd1.0000005e.441a785d@newsgate.onet.pl...

> Jeżeli faktycznie tak jest to są skończeni. Mogą spodziewać się nalotu
> UKS, a
> potem to już poleci z górki.

Eeee tam, na pewno mają jakieś dojście
wyżej nalot się odbije i pokaleczy kogoś innego.

do góry

On Fri, 17 Mar 2006, metti wrote:

> Szanowny/a Jan Werbiński wklepał/a:
>> Użytkownik "metti" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
>>> Szanowny/a news.tpi.pl wklepał/a:
>>>> Czy donos do urzędu skarbowego na nieuczciwą konkurencję jest jakoś
>>>> premiowany [...]
>>> myślę, że świetnie odnalazłbyś się w realiach IIwś. Wtedy też brunatni
>>> premiowali za kapowanie.
>> To odwrotna sytuacja. Oni kablowali obcym przeciw swoim, a tutaj jest
>> przypadek kablowania naszym na naszego, który działa na naszą szkodę.
>
> Sytuacja jest podobna, gdyż rzeczony osobnik oczekuje premii za wrzucenie
> czyjejś głowy do wora. Dzięki - moim zdaniem denuncjowanie naszego, który
> działa na naszą szkodę, naszym powinien obywać się bez wynagrodzeń. Bo to
> żadna praca a obowiązek.

Ja w KwestiiFormalnej.
Postawiona przez ciebie teza prowadzi do wniosku że jak coś jest
obowiązkiem to za niego wynagrodzenie się nie należy *z definicji*.
IMO błąd w logice - wykonywanie obowiązków to taka sama "praca" jak
każda inna. No bo co innego robi stróż ? Nic nie robi w zasadzie...
Sorry, sir, ale mi opieranie państwa na "bezpłatnych obowiązkach"
(byłem w wojsku raz czasu jakby kto pytał) się nie podoba i już.
Głównie dlatego że kto może ten się uchyla :>

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry