W dniu 2014-05-07 23:43, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Wed, 7 May 2014, news wrote:
>
>> W dniu 2014-05-06 18:00, Pete pisze:
> [...]
>>>>>> W przypadku ogólnym taka jest właśnie zasada - za okres pozostający
>>>>>> do końca tego czegoś co przypomina amortyzację (okres 5-letniego
>>>>>> rozliczania odliczenia), jeśli przedmiot odliczenia przestaje
>>>>>> służyć celom opodatkowanym, trzeba cofnąć odliczony podatek.
> [...]
>>> Amortyzacja nie ma nic do tego.
>>> Na zwrot VAT masz 60 miesięcy (z wyjątkiem aut o wartości poniżej
>>> 15tys). A amortyzacja to 30 miesięcy.
>>
>> nic z tego nie rozumiem....
>>
>> ustawodawca dal prawo odliczena (czyli de facto przeniesienia w koszty
>> brutto dzialalnosci) 60% vat przy kupnie auta (2 lata leasingu
>> operacyjnego + 3 lata amortyzacja wykupionego przedmiotu leasingu).
>
> Jeszcze raz, tak jak napisał Pete: to nie ma nic wspólnego z amortyzacją!
> Napisałem "przypomina amortyzację".
>
>> to mam ten vat zwracac jak pozbede sie auta po 5 latach uzytkowania ?
>> ile z tego vatu mam zwrocic ? caly ?
>
> Nic.
>
>> a ile po 4 latach uzytkowania ? caly czy w proporcjonalnej czesci do
>> czasu amortyzacji (łącznie, czy tego drugiego) ?
>
> Proporcjonalny do tych 5 lat, nie do amortyzacji.
> Mechanizm podobny, ale nie ma związaku z amortyzacją dla dochodowego.
> Tu:
> http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,32,32,670,55
512,20140401,art-90-95-odliczanie-czesciowe-podatku-
oraz-korekta-podatku.html
>
>
> pzdr, Gotfryd

o rzesz... teraz wszystko jasne - dzięki przedmówcom ;)

a tak na marginesie, czy jest gdzieś w europie drugi taki kraj, z tak
skomplikowanymi, zawiłymi i niejednoznacznymi przepisami podatkowymi,
jak w tym nad wisłą ?

do góry

Dnia Fri, 09 May 2014 01:33:05 +0200, news napisał(a):

> a tak na marginesie, czy jest gdzieś w europie drugi taki kraj, z tak
> skomplikowanymi, zawiłymi i niejednoznacznymi przepisami podatkowymi,
> jak w tym nad wisłą ?

Ja osobiście się nie znam. Ale ci co wiedzą mówią, ze jeszcze długo nikt
nie przebije Francji.

do góry

W dniu 2014-05-09 07:54, jureq pisze:
> Dnia Fri, 09 May 2014 01:33:05 +0200, news napisał(a):
>
>> a tak na marginesie, czy jest gdzieś w europie drugi taki kraj, z tak
>> skomplikowanymi, zawiłymi i niejednoznacznymi przepisami podatkowymi,
>> jak w tym nad wisłą ?
>
> Ja osobiście się nie znam. Ale ci co wiedzą mówią, ze jeszcze długo nikt
> nie przebije Francji.
>

Włochy podobno też.

--
Pete

do góry

On Fri, 9 May 2014, Pete wrote:

> W dniu 2014-05-09 07:54, jureq pisze:
>> Dnia Fri, 09 May 2014 01:33:05 +0200, news napisał(a):
>>
>>> a tak na marginesie, czy jest gdzieś w europie drugi taki kraj, z tak
>>> skomplikowanymi, zawiłymi i niejednoznacznymi przepisami podatkowymi,
>>> jak w tym nad wisłą ?
>>
>> Ja osobiście się nie znam. Ale ci co wiedzą mówią, ze jeszcze długo nikt
>> nie przebije Francji.
>
> Włochy podobno też.

Ciekawe, jak bardzo jest to powiązane z bardzo restrykcyjnymi przepisami
egzekucyjnymi (za niewzięcie paragonu przy zakupie można dostać mandat,
coś co w Polsce wydaje się być rzeczą dziwną), które z kolei są coraz
bardziej gmatwane przez fakt, że o ile pamiętam, to w "ściągalności"
Włochy są tak bardziej w ogonie listy.
"Im bardziej skomplikowane prawo tym gorzej działa"?
(chyba tak, samochodów też to dotyczy ;))

pzdr, Gotfryd

do góry