-
11. Data: 2007-12-10 11:38:56
Temat: Re: czy jest
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 10-12-2007 o 12:21:33 Jacek Osiecki <j...@c...pl> napisał(a):
> Dnia Sun, 9 Dec 2007 23:12:19 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>> On Sun, 9 Dec 2007, Jacek Osiecki wrote:
>
>>> To nie ma znaczenia, przepis jest tak durny że jeśli wystawisz byłemu
>>> pracodawcy choć jedną fakturę za czynności które wykonywałeś jako jego
>>> podwładny - tracisz prawo do "przywilejów". Inna sprawa, że przepis
>>> jest
>> [...]
>>> Najlepiej iść z takimi fakturami przez trzecią firmę - same plusy ;)
>
>> Jak chodzi o prawny zapis, to wiele się nie zmienia.
>> Zakaz dotyczy świadczenia "na rzecz", czyli dotyczy również wszelkich
>> czynności realizowanych *pośrednio* :)
>
> Pytanie, czy to obejmuje wyłącznie strony świadome takiego czynu :)
> Jeśli na etacie lepiłem garnki, a potem założyłem DG Garnex i lepię
> garnki
> i sprzedaję firmom A B C D, a C - odsprzedaje moje garnki byłemu
> pracodawcy... Ciekawie ;)
To trochę tak jak z tymi managerami którzy nie mając prawa do liniowego
zakładają spółki - http://www.rp.pl/artykul/75518.html
>
>> Oczywiście j.w. - też nie słyszałem o takim przypadku.
>> Ale przepis jest.
>> A 5 lat od czasu wprowadzenia tych "wynalazków" jeszcze nie upłynęło,
>> więc ściganie jeszcze nie jest opłacalne :>, a aż usłyszymy o *ewen-
>> tualnych* wyrokach NSA to jeszcze ze 3 lata wypada dodać :]
>
> No tak, co nie zmienia faktu że szukanie "przestępców" jest tu znacznie
> utrudnione - bo ZUS sam nie potrafi dojść do porządku w swoich papierach,
> a co tu dopiero mówić o współpracy z US... ;)
>
Cieszmy się i radujmy więc, gdyby mieli porzadek to by był płacz i
zgrzytranie zębów :)
-
12. Data: 2007-12-10 12:54:28
Temat: Re: czy jest
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Mon, 10 Dec 2007 12:38:56 +0100, t...@o...pl napisał(a):
> Dnia 10-12-2007 o 12:21:33 Jacek Osiecki <j...@c...pl> napisał(a):
>>> Oczywiście j.w. - też nie słyszałem o takim przypadku.
>>> Ale przepis jest.
>>> A 5 lat od czasu wprowadzenia tych "wynalazków" jeszcze nie upłynęło,
>>> więc ściganie jeszcze nie jest opłacalne :>, a aż usłyszymy o *ewen-
>>> tualnych* wyrokach NSA to jeszcze ze 3 lata wypada dodać :]
>> No tak, co nie zmienia faktu że szukanie "przestępców" jest tu znacznie
>> utrudnione - bo ZUS sam nie potrafi dojść do porządku w swoich papierach,
>> a co tu dopiero mówić o współpracy z US... ;)
> Cieszmy się i radujmy więc, gdyby mieli porzadek to by był płacz i
> zgrzytranie zębów :)
Na emeryturę z ZUS nie liczę, więc burdel w tej instutucji może tylko
działać na moją korzyść ;) - jeśli oczywiście pominąć np. zabawne wzywanie
co miesiąc żeby złożyć korektę do korekty do korekty ;)
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"To nie logika, to polityka"
(c) Kabaret pod Wydrwigroszem 2006