-
1. Data: 2010-07-23 08:28:39
Temat: castorama PKWIU
Od: "John Smith" <s...@m...com>
Witajcie,
w związku z tym , że zamierzam rozliczyć różnice w
podwyższonym VAT z 7% na 22% na materiały budowlane
zauważyłem intrygującą rzecz. Na fakturach z
Castoramy przykładowo wszelkie emulsje scienne,
unigrunty i od przeróznych producentów mają jeden i
ten sam nr PKWIU 24.30.11-50.00, czyli jedna
klasyfikacja do ogromnej masy produktów o podobnym
przeznaczeniu. A... wg ministerialnej listy materiałów
bud. odliczanych takie produkty mają różne
klasyfikacje i wychodzi na to, że żaden produkt
kupiony w castoramie nie nadaje się do rozliczenia.
Może jestem zbyt przerażliwiony, bo w Polsce przekręt
idzie za przekrętem i wg. mnie wygląda to tak jakby
świadomie castorama nie zaklasyfikowała emulsji do
tych "z podwyższonym VAT'em".
Czy to oznacza, że mogli na tym przyciąć nielegalną
kasę?
Czy moje myślenie jest błędne?
Pozdrawiam i szukam osoby w Warszawie co by się
podjęła odpłatnie, rozliczeniem różnicy VAT
kilkudziesieciu faktur. Proszę na priv gdyby ktoś
chciał.
-
2. Data: 2010-07-23 09:11:50
Temat: Re: castorama PKWIU
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "John Smith" <s...@m...com> napisał w wiadomości
news:i2bjrn$n9j$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Może jestem zbyt przerażliwiony, bo w Polsce przekręt idzie za przekrętem
> i wg. mnie wygląda to tak jakby świadomie castorama nie zaklasyfikowała
> emulsji do tych "z podwyższonym VAT'em".
> Czy to oznacza, że mogli na tym przyciąć nielegalną kasę?
No a VAT jaki na tej fakturze naliczono?
7% czy 22%?
Pozdrawiam
SDD
-
3. Data: 2010-07-23 10:11:07
Temat: Re: castorama PKWIU
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 23-07-2010 10:28, John Smith pisze:
> Witajcie,
> w związku z tym , że zamierzam rozliczyć różnice w podwyższonym VAT z 7%
> na 22% na materiały budowlane zauważyłem intrygującą rzecz. Na fakturach
> z Castoramy przykładowo wszelkie emulsje scienne, unigrunty
Podane przez ciebie określenia nie dają podstawy do dokonania
klasyfikacji. To są nazwy potoczne.
"Emulsja ścienna" nic nie mówi o składzie chemicznym.
> i od
> przeróznych producentów
Nie ma osobnych PKWiU dla róznych producentów.
> mają jeden i ten sam nr PKWIU 24.30.11-50.00,
Przeczytałeś co zawiera ta kategoria i znalazłeś faktycznie źle
zakwalifikowane "emulsje" czy po prostu nie podoba Ci się, że jest tam
ten sam numerek?
"Farby i pokosty na bazie polimerów akrylowych lub winylowych,
rozproszone lub rozpuszczone w środowisku wodnym (włączając emalie i
lakiery)"
Dość szeroka definicja. Tam się zmieści mnóstwo różnych produktów.
Np. "impregnat do gruntowania, produkowanym na bazie najwyższej jakości
wodnej dyspersji akrylowej" - ze strony producenta preparatu Uni-Grunt.
> czyli jedna klasyfikacja do ogromnej masy produktów o podobnym
> przeznaczeniu.
A czy czasem nie o PODOBNYM SKŁADZIE? Na tej samej bazie?
> A... wg ministerialnej listy materiałów bud. odliczanych
> takie produkty
Jakie konkretnie?
Rzuć jeden przykład i sprawdzimy, czy faktycznie został nieprawidłowo
sklasyfikowany.
Nie można Ci wierzyć na słowo, że jest źle, skoro dla Ciebie takie samo
PKWiU na produkty różnych _producentów_ jest podejrzane.
> mają różne klasyfikacje i wychodzi na to, że żaden
> produkt kupiony w castoramie nie nadaje się do rozliczenia.
Co Castorama pisze na fakturach nie ma znaczenia, bo oni nie mają w
ogóle obowiązku podawania PKWiU dla towarów w stawce 22%. To jest co
najwyżej wskazówka ułatwiające klasyfikację.
Kod PKWiU możesz ustalić sam, jeżeli go nie ma albo uważasz, że jest
błędny. Błąd magazyniera nie zamyka drogi do zwrotu VAT.
> Może jestem zbyt przerażliwiony, bo w Polsce przekręt idzie za
> przekrętem
Takie stwierdzenia to jest młodsze rodzeństwo spiskowych teorii dziejów.
A jakieś przykłady?
> i wg. mnie wygląda to tak jakby świadomie castorama nie
> zaklasyfikowała emulsji
Emulsji czego w czym????
>do tych "z podwyższonym VAT'em".
> Czy to oznacza, że mogli na tym przyciąć nielegalną kasę?
A jak by to miało niby działać?
Jeżeli nie wiesz (nie masz pomysłu) ale podejrzliwość Cię nie opuszcza -
to są pierwsze oznaki paranoi.
> Czy moje myślenie jest błędne?
Raczej, delikatnie rzecz ujmując, niekompletne.
Brakuje tam podstaw chemii i fizyki.
Podatki to jest w tym całym bałaganie Twój najmniejszy problem.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
4. Data: 2010-07-23 10:22:32
Temat: Re: castorama PKWIU
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Maddy pisze:
> Takie stwierdzenia to jest młodsze rodzeństwo spiskowych teorii dziejów.
Że niby spiski nie istnieją?
> A jakieś przykłady?
A proszę, nawet na temat:
http://www.firma.egospodarka.pl/53352,Castorama-Prak
itker-i-Tikkurila-zmowa-cenowa,1,11,1.html
--
Liwiusz
-
5. Data: 2010-07-23 10:24:17
Temat: Re: castorama PKWIU
Od: "\\n" <n...@m...xy>
W dniu 23-07-2010 12:11, Maddy pisze:
> W dniu 23-07-2010 10:28, John Smith pisze:
....
>> Może jestem zbyt przerażliwiony, bo w Polsce przekręt idzie za
>> przekrętem
>
> Takie stwierdzenia to jest młodsze rodzeństwo spiskowych teorii dziejów.
> A jakieś przykłady?
http://www.firma.egospodarka.pl/53352,Castorama-Prak
itker-i-Tikkurila-zmowa-cenowa,1,11,1.html
--
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania,
że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.
Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek.
-
6. Data: 2010-07-23 10:26:15
Temat: Re: castorama PKWIU
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 23-07-2010 o 12:22:32 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
napisał(a):
> Maddy pisze:
>
>> Takie stwierdzenia to jest młodsze rodzeństwo spiskowych teorii dziejów.
>
> Że niby spiski nie istnieją?
>
Istnieją - możesz np spiskować z kolegą jakby tu wyłudzić dotację.
Natomiast Miro i Rychu, żeby nie wychodzić poza III ligę, tylko rozmawiają.
--
Tomek
-
7. Data: 2010-07-23 11:10:44
Temat: Re: castorama PKWIU
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 23-07-2010 12:22, Liwiusz pisze:
> Maddy pisze:
>
>> Takie stwierdzenia to jest młodsze rodzeństwo spiskowych teorii dziejów.
>
> Że niby spiski nie istnieją?
Nie wiesz co oznacza "spisowa teoria dziejów", prawda?
W Twoim przypadku, to jest równoznaczne z brakiem świadomości, że się
mówi prozą. Zabawne w gruncie rzeczy...
>> A jakieś przykłady?
>
> A proszę, nawet na temat:
> http://www.firma.egospodarka.pl/53352,Castorama-Prak
itker-i-Tikkurila-zmowa-cenowa,1,11,1.html
Na temat?
A gdzie tam są te przekręty z VAtem, które wymarzył sobie nasz miszczu
klasyfikacji wyrobów i usług?
Ot, zwykła niedozwolona umowa. Nawet wyszła na jaw - to powinno napawać
optymizmem. W końcu prawo które działa!
A Ty popierasz taką ingerencję w swobodę zawierania umów????
To dopiero publiczne robienie z gęby cholewy...
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
8. Data: 2010-07-23 11:14:12
Temat: Re: castorama PKWIU
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Maddy pisze:
> Na temat?
> A gdzie tam są te przekręty z VAtem, które wymarzył sobie nasz miszczu
> klasyfikacji wyrobów i usług?
Nie prosiłaś o przykłady przekrętów z VATem, tylko o przykłady spisków.
> Ot, zwykła niedozwolona umowa. Nawet wyszła na jaw - to powinno napawać
> optymizmem. W końcu prawo które działa!
Wykryty spisek nie oznacza, że spisku nie było.
> A Ty popierasz taką ingerencję w swobodę zawierania umów????
To już temat na inną dyskusję.
--
Liwiusz
-
9. Data: 2010-07-23 11:27:56
Temat: Re: castorama PKWIU
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 23-07-2010 13:14, Liwiusz pisze:
> Maddy pisze:
>
>> Na temat?
>> A gdzie tam są te przekręty z VAtem, które wymarzył sobie nasz miszczu
>> klasyfikacji wyrobów i usług?
>
> Nie prosiłaś o przykłady przekrętów z VATem, tylko o przykłady spisków.
>
>> Może jestem zbyt przerażliwiony, bo w Polsce przekręt idzie za
>> przekrętem
>Takie stwierdzenia to jest młodsze rodzeństwo spiskowych teorii dziejów.
>A jakieś przykłady?
Jak widać pytałam o przykład przekrętów i o przekrętach mowa była.
Fakt, ze jak widzisz słowo "spisek"' to już nic poza tym do Ciebie nie
dociera, to naprawdę nie moja wina.
>> Ot, zwykła niedozwolona umowa. Nawet wyszła na jaw - to powinno
>> napawać optymizmem. W końcu prawo które działa!
>
> Wykryty spisek nie oznacza, że spisku nie było.
>
>> A Ty popierasz taką ingerencję w swobodę zawierania umów????
>
> To już temat na inną dyskusję.
Nie, albo opierasz tą regulacje, i tylko wtedy uznajemy to za spisek,
albo nie popierasz, więc spisku nie był, była umowa miedzy wolnymi
podmiotami gospodarczymi, które mają prawdo do tajemnicy handlowej.
Fakt, że coś nie jest upublicznione, nie znaczy, że to spisek.
Zdecyduj się.
ps.
A teraz kasowanie całego posta z umysłu Liwiusza:
SPISEK SPISEK SPISEK SPISEK
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
10. Data: 2010-07-23 11:38:27
Temat: Re: castorama PKWIU
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Maddy pisze:
> Jak widać pytałam o przykład przekrętów i o przekrętach mowa była.
Podałem przykład przekrętu, a przynajmniej czegoś, co w odczuciu
wielu uznawane jest za przekręt (NIE, z tego NIE można wywnioskować, że
jestem lub nie jestem zwolennikiem spisków cenowych - uprzedzam
ewentualne imputacje :)
> Nie, albo opierasz tą regulacje, i tylko wtedy uznajemy to za spisek,
> albo nie popierasz, więc spisku nie był, była umowa miedzy wolnymi
> podmiotami gospodarczymi, które mają prawdo do tajemnicy handlowej.
> Fakt, że coś nie jest upublicznione, nie znaczy, że to spisek.
Spisek to tajne porozumienie grupy osób dla osiągnięcia jakiegoś celu,
zmowa cenowa jest spiskiem bez względu na to, czy jest dozwolona prawem,
czy nie.
> Zdecyduj się.
Nie mam z tym problemu.
>
> ps.
> A teraz kasowanie całego posta z umysłu Liwiusza:
>
>
> SPISEK SPISEK SPISEK SPISEK
Jestem botem, to nie takie proste ;)
--
Liwiusz