-
11. Data: 2007-08-11 16:29:52
Temat: Re: budowa prototypu a KUP
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 11-08-2007 o 16:02:09 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
>> Możesz dać namiar? Przewertowałem na szybko rozp. do kpipr i załącznik
>> i nie mogłem znaleźć.
>
> http://podatki.pl/akty/260803.htm?strona=2
> +++
> 21. W celu ustalenia dochodu osišgniętego w roku podatkowym należy
> na oddzielnej stronie księgi:
> [...]
> b) kwotę wynikajšcš z tego obliczenia powiększyć o kwotę wydatków
> z kolumny 14 oraz pomniejszyć o wartoć wynagrodzeń w naturze
> w tej częci, w której wydatki (koszty) zwišzane z wynagrodzeniami
> w naturze zostały zaksięgowane w innych kolumnach księgi
> przychodów i rozchodów [...]
Dzięki, aż tam nie szukałem :)
>
> [...]
>> Jak wynika z artykułów które czytałem, na zwolnienie się nie łapie
>> część wspólna zbiorów doradztwa i rzeczoznawstwa,
>
> Czytałeś *przepis*?
Czytałem, było do tego jakieś uzasadnienie którego nie pamiętam,
a że sam jestem VATowcem to się nie wglębiałem.
Także istnieje spora szansa że coś przekręciłem :)
Chyba nawet wiem co - chodziło *chyba* o to czy rzeczoznawstwo podlega
pod VAT, wniosek był że podlega w zakrezie tego zbioru wspólnego.
> Rzeczoznawstwo jest wymieniane razem z doradztwem tylko w rodziale
> określającym miejsce wykonania usługi.
> "doradztwo" jest odrębnym, samodzielnym i kompletnym czynnikiem
> wystarczającym do wykluczenia ze zwolnienia, tak jak wszelkie
> usługi prawnicze i jubilerskie:
> "2) wiadczšcych usługi prawnicze oraz usługi w zakresie doradztwa,
> a także usługi jubilerskie;"
>
>> także pisanie programów można wybronić.
>
> Można. Najlepiej kazać zrobic projekt komu innemu :] (samemu
> zapewniając tylko stworzenie kodu :)), bo właśnie na tym
> etapie najłatwiej o "doradztwo" :|
Ktoś jeszcze waterfalla stosuje :) ?
Teraz króluje agile i się nie doradza klientowi tylko robi na bieżąco to
co klient
chce :)
> Jaki byś polecał dowód księgowy :) ?
>
> Tak jak przy wszystkim, co dotyczy ŚToWNiP - numer pozycji z EŚToWNiP
> :)
> Jest "oznaczony numerem lub w inny sposób"? Zawiera informacje
> "niezbędne" (w rubryce - przyczyna likwidacji lub forma zbycia, czy
> jak tam kto ma)? No to par.12 rozporządenia pasuje :)
(...)
> Ale przecież wartość początkową TEŻ masz w EST (więc po co Ci owe
> rachunki w celu udokumentowania wpisu *do KPiR*? one są potrzebne
> do uzasadnienia wartości początkowej!) no i "wartość niezamortyzowana
> w danym roku" TEŻ jest w EST :)
Zgadza się, gapa ze mnie
>> - jeszcze jest ciekawa kwestia czy soft w pudełku to towar czy WNiP
>> czy jedno i drugie)?
>
> +++
> Art. 22b
> 1. Amortyzacji podlegajš [...]
> [...]
> 4) autorskie lub pokrewne prawa majštkowe,
> 5) licencje,
> [...]
> - o przewidywanym okresie używania dłuższym niż rok,
> wykorzystywane przez podatnika na potrzeby
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> zwišzane z prowadzonš przez niego działalnociš
> gospodarczš
> albo oddane przez niego do używania
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> na podstawie umowy licencyjnej (sublicencji), umowy najmu,
> dzierżawy lub umowy okrelonej w art. 23a pkt 1,
> zwane wartociami niematerialnymi i prawnymi.
> ^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> |||||
> ---
>
> Jak Ci się wydaje, czy składniki inne niż "wykorzystywane albo oddane
> do używania" są wobec tego "ZWANE"? ;)
Jak zwykle w sedno, dzięki!
>> 3) ktoś u mnie zamawia soft wraz z kompletem praw autorskich - jest to
>> normalna produkcja
>> (jeśli da sie tak określić pisanie softu) a zamówione prawa autorskie
>> są defacto
>> "materiałem" i idą od razu w koszty. Nie ma mowy o amortyzacji,
>> niezależnie
>> od tego ile to trwa, ile etapów, jakie płatności itd.
>
> Tak wychodzi i nie mam żadnych argumentów przeciw :)
Ale w tym przypadku te zamówione prawa to "materiały" to w końcu w 10 czy
w 12/13 zaleznie
od charakteru umowy/podwykonawcy? Bo jeśli w 10 to do remanentu musiałyby
pójść.
Dla mnie to jest mimo wszytsko kol 12/13, ciężko mi sobie wyobrazić
wrzucanie cyfrowego dzieła z prawami autorskimi do remanentu, w końcu
remanent to spis z natury, a jak cyfrowość ma się do natury :) ?
>
>> 4) sam robię ten soft z zamysłem sprzedaży praw majątkowych - po
>> zrobieniu softu zaczynam amortyzować,
>
> STOP!
> A niby dlaczego?
> Przecież NIE CHCESZ go "wykorzystywać", prawda?
> Patrz wyżej - jak służy do:
(...)
> A jak nie - to NIE!
>
> Coś jeszcze: jak sam piszesz osobiscie program, to co zaliczasz do
> wartości początkowej?
Tutaj się nie zrozumieliśmy - ja cały czas mowię o sytuacji w której
zamawiam dzieło z prawami majątkowymi u kogoś innego, albo w innej DG
albo na standardową umowę o dzieło "wykonywaną osobiście".
I przy okazji zastanawiam się, czy te zakupowe umowy, są materiałem
który należy ujmować w kol. 10 i remanencie.
Bo, jak mi uświadomiłeś, że nie zakupuję WNiP, to znaczy że zakupuję...
no właśnie, co? Towar, usługę? Chyba usługę, czyli nie idzie do
kol. 10 tylko 12/13, natomiast w remanencie trzeba wpisywać usługi,
ale _chyba_ chodzi o takie, w związku z którymi były zakupy przypadające
na kol. 10. Uff. Cosik skomentujesz :) ?
>
>> a w momencie gdy sprzedam to od razu całość w koszty
>
> Zgoda, tylko całość *czego*?
Całość kosztów zakupowych na prawa majątkowe do modułów softu.
>
>> 5) sam robię ten soft z zamysłem sprzedaży praw majątkowych - i nagle w
>> połowie
>> projektu dostaję finansowanie - ta część za którą dostałem zapłatę w
>> koszty,
>> a dalej traktuję jak w przypadku 3 - soft na zamówienie.
>
> IMO to zależy, jaki będzie odstęp czasowy i czy traktujemy ów
> soft jako "jeden" czy dwa odrębne. IMO o tym ostatnim może decydować
> treść podpisanych umów - US lubi sobie w ramach zbierania "innych
> dowodów" to i owo wynotować z umów. Nie zaprzeczam, że dowolność
> własnego ujęcia treści wg mojej oceny jest duża, ale już dowolność
> interpretacj tego co się samemu podpisało niekoniecznie.
> Tam jest wyraźny warunek: rok. Jak jeden "wyrób" przez ponad rok
> przynosi
> dochód (a ściślej - jest "używany"), to ma być amortyzowany i tyle.
> Ze zwrotem karnych odsetek jak nie amortyzowano.
Jasne.
>> Tylko powiedz mi jak tutaj bezstresowo prowadzić prosty wydawałoby się
>> biznes,
>
> :P
> To niby JA Ci mam powiedzieć??? Ministrów pytaj!
> Prosty biznesz? Pisanie programów? :O Prosty biznes to zbieranie
> jagód, art.21.1.72 i finito :)
Szczerze mówiąc to mimo usilnych starań, wielu cennych i potencjalnie
dupochronnych rzeczy dowiaduję
się przypadkiem, tak jak teraz z okazji tego wątku.
A przecież prowadzę, wydawało by się, banalnie prosty biznes od strony
podatkowej.
>
>> wystarczy nie zgrać wejściowych praw z wyjściowymi - i jeśli coś
>> przypadkowo
>> zostanie u Ciebie, to mimo że o tym nie wiesz albo wisi Ci to,
>> możesz dostać po dupie.
>
> Niby tak. Z drugiej strony musi być zaniżenie podatku, a raczej
> *wielkiego* zaniżenia bym się nie spodziewał.
Dlategoż nie boję się domiaru, tylko chciałbym zacząć poprawnie to
wszytsko ewidencjonować :)
A przecież wystarczyłoby tak skontruować przepisy, żeby wrzucać w koszty
wszytsko na bieżąco,
a nastepnie na koniec roku kazać wywalić to co nie weszło w skład
sprzedanych towarów/usług/praw/itd,
lub weszło tylko w części + jak już musi być to zostawić ten motyw
amortyzacyjny, tylko trochę
ustawę wyczyścić i język poprawić, bez wdawania się w szczególowe
enumeracje które i tak zawsze będą niepełne,
zwłaszcza jak powstawały dwie dekady temu... Czyli byłoby defacto to samo
co teraz, ale przeciętnie
rozgarnięty człowiek nie miałby wątpliwości jak te cholerne podatki
obsługiwać przy KPiR,
która swoją drogą można by wtedy zutilizować(co jest moim stałym
postulatem, choćby z okazji
takich wałków jak tutaj mamy).
-
12. Data: 2007-08-13 07:49:37
Temat: Re: budowa prototypu a KUP
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 11 Aug 2007, t...@o...pl wrote:
>> Coś jeszcze: jak sam piszesz osobiscie program, to co zaliczasz do
>> wartości początkowej?
>
> Tutaj się nie zrozumieliśmy - ja cały czas mowię o sytuacji w której
> zamawiam dzieło z prawami majątkowymi u kogoś innego, albo w innej DG
> albo na standardową umowę o dzieło "wykonywaną osobiście".
OK.
To było tak z przezorności, bo od czasu do czasu na grupę wpadają
geniusze, którzy chcą w koszty zaliczać wartosć rynkową różnych
rzeczy, dajmy na to samochodu który kupili za 200 euro ("ale
mi rzeczoznawca z pizetju do ubezpieczenia wycenił na 20 000 zł!"),
więc żeby któryś z takich czytaczy złych wniosków nie wyciągał :)
> I przy okazji zastanawiam się, czy te zakupowe umowy, są materiałem
> który należy ujmować w kol. 10 i remanencie.
> Bo, jak mi uświadomiłeś, że nie zakupuję WNiP, to znaczy że zakupuję...
> no właśnie, co? Towar, usługę? Chyba usługę,
To jest ćwiek.
Literalnie rzecz biorąc należałoby na poważnie rozpatrzeć zastosowanie
art.10.7
ALE...
Ale z kolei w takim układzie, LITERALNIE rozpatrując prawo, to taki
"sprzedawca" w rozumieniu innych ustaw nie jest sprzedawcą (nie bić!)
Dlaczego?
Ano przecież taki hurtownik nie jest nabywcą licencji w rozumieniu
przepisów o prawie autorskim; de facto jest pośrednikiem, czyli
wykonuję usługę, tak jak piszesz :)
Zresztą *na tym* haczyku ustawodawca również powiesił się przy
ustawie o VAT, stosując (po ścisłym rozgraniczeniu dostawy towarów
i świadczenia usług) określenie "świadczenia usługi handlu"!
Trzeba przyznać, że sformalizowanie oddzielenia "sprzedaży" od
"usługi" proste nie jest (większość problemów w ustawie o VAT
rozwiązania w sposób sprzeczny z językowym rozumieniem tych
słów, oraz przyjętym ich znaczeniem w prawie cywilnym, poprzez
zaliczenie "świadczenia usług" do "sprzedaży"!).
> Szczerze mówiąc to mimo usilnych starań, wielu cennych i potencjalnie
> dupochronnych rzeczy dowiaduję się przypadkiem,
Nic się nie martw :), chyba każdy tak ma.
Z tego p. widzenia mamy naprawdę duuuuży bonus nad takimi, którzy
"prowadzili" 20 czy 30 lat temu. Internetu nie było... pozostawało
czytanie prasy, a tam CTL-F nie działa tak skutecznie jak w przeglądarce :)
> A przecież prowadzę, wydawało by się, banalnie prosty biznes od strony
> podatkowej.
Tia...
Sam jak zacząłem to po miesiącu prowadzenia polazłem do biura
podatkowego.
Doradczyni zaczęła od podstawowego pytania: "gdzie ma Pan wpisany
remanent początkowy?" :>
A wydawało mi się, że do grupy już zaglądałem :)
Podobnie kilka "cytatów w Orki" pozwoliło popatrzeć ciut inaczej na
niektóre rzeczy "w sprawach podatkowych" - np. to, że towar handlowy
de facto jest traktowany jak majątek podatnika, przez co pomysł
"to kupię towaru za 10 000 zł żeby podatek nie wyszedł" nie działa :)
czy to że warunek uznania za koszt zawiera magiczną formułkę "w celu"
i to ona kładzie na łopatki pomysł zaliczania w koszty wyposażenia
nieewidencjonowanego kupionego przed rozpoczęciem DG :)
Niestety, jak piszesz, to WYDAJE SIĘ być proste.
Jak już się wie ;)
> ustawę wyczyścić i język poprawić, bez wdawania się w szczególowe enumeracje
> które i tak zawsze będą niepełne,
> zwłaszcza jak powstawały dwie dekady temu...
Moim zdaniem owe "enumaracje" wzięły się z chęci "dopilnowania" wszelkich
wyjątków za pomocą przepisów szczegółowych. Wszystko przez to, ze jest
za dużo wyjątków - przez to powstają "dziury", które łata się zapiskami do
zapisków.
A trzeba by zrobić jakiś artykuł z zasadami ogólnymi (sprowadzającymi się
do "wszystko jest opodatkowane JEDEN RAZ, za wyjątkiem tego co nie
opodatkowane wg art. 21 i opodatkowane dwa razy wg art. 23 :>)
i odsyłaniem "z zastrzeżeniem art.X".
Ale niestety - na to trzeba by całą ustawę uprościć, wywalając max.
wyjatków. Prawda, że również różne "ulgi" trzeba by wyłączyć.
Albo z góry założyć, że są podwójne :> (np. jak ktoś dostaje dotację
na DG, to nie dość że dostał to może zaliczyć w koszty :>)
> Czyli byłoby defacto to samo co
> teraz, ale przeciętnie
> rozgarnięty człowiek nie miałby wątpliwości jak te cholerne podatki
> obsługiwać przy KPiR,
> która swoją drogą można by wtedy zutilizować(co jest moim stałym postulatem,
> choćby z okazji
> takich wałków jak tutaj mamy).
Raczej bym dążył w stronę zastosowaną przy ewidencji VAT: "tak prowadzić,
aby podatnik mógł prawidłowo policzyć podatek".
I tyle.
pzdr, Gotfryd
-
13. Data: 2007-08-13 10:04:44
Temat: Re: budowa prototypu a KUP
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 13-08-2007 o 09:49:37 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
>> Czyli byłoby defacto to samo co teraz, ale przeciętnie
>> rozgarnięty człowiek nie miałby wątpliwości jak te cholerne podatki
>> obsługiwać przy KPiR,
>> która swoją drogą można by wtedy zutilizować(co jest moim stałym
>> postulatem, choćby z okazji
>> takich wałków jak tutaj mamy).
>
> Raczej bym dążył w stronę zastosowaną przy ewidencji VAT: "tak
> prowadzić,
> aby podatnik mógł prawidłowo policzyć podatek".
> I tyle.
>
A to to tak, napisałem to co napisalem przy założeniu, że departament
d/s KPiR zostanie w MF :)
-
14. Data: 2007-08-19 11:42:04
Temat: Re: budowa prototypu a KUP
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
>>
>> [...]
>>> Jak wynika z artykułów które czytałem, na zwolnienie się nie łapie
>>> część wspólna zbiorów doradztwa i rzeczoznawstwa,
>>
>> Czytałeś *przepis*?
>
Znalazłem.
Ustawa mówi:
Art.113.13. Zwolnień, o których mowa w ust. 1 i 9, nie stosuje się do
importu towarów i
usług, wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, dostawy towarów, dla której
podatnikiem jest ich nabywca, oraz podatników:
(...)
pkt.2. świadczących usługi prawnicze oraz usługi w zakresie doradztwa, a
także
usługi jubilerskie;
(...)
ale zaraz potem jest:
Art.113.14.Minister właściwy do spraw finansów publicznych określi, w
drodze rozporządzenia:
1) w terminie do dnia 31 grudnia poprzedzającego rok podatkowy, kwotę, o
której mowa w ust. 1, obliczoną według średniego kursu euro ogłaszanego
przez Narodowy Bank Polski na pierwszy dzień roboczy października
poprzedniego
roku podatkowego, w zaokrągleniu do 100 zł;
2) listę towarów i usług, o których mowa w ust. 13 pkt 1 lit. a i pkt 2, z
uwzględnieniem klasyfikacji wydanych na podstawie przepisów o statystyce
publicznej.
Czyli minster ma sprecyzować o jakie doradztwo chodzi.
No i co minister sprecyzował:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 25 maja 2005 r. w sprawie zwrotu
podatku niektórym podatnikom, zaliczkowego zwrotu podatku, wystawiania
faktur, sposobu ich przechowywania oraz listy towarów i usług, do których
nie mają zastosowania zwolnienia od podatku od towarów i usług
§ 1. Rozporządzenie określa:
(...)
4) listę towarów i usług, o których mowa w art. 113 ust. 13 pkt 1 lit. a i
pkt 2 ustawy.
§ 28. Określa się listę towarów i usług, do których nie mają zastosowania
zwolnienia od podatku, określone w art. 113 ust. 1 i 9 ustawy, stanowiącą
załącznik do rozporządzenia.
A w załączniku czytamy:
II. Usługi
36. Usługi jubilerskie
37. Rzeczoznawstwo, z wyłączeniem doradztwa rolniczego związanego z uprawą
roślin i hodowlą zwierząt, a także związanego ze sporządzaniem planu
zagospodarowania i modernizacji gospodarstwa rolnego
38. Usługi prawnicze świadczone przez notariuszy, adwokatów i radców
prawnych
Czyli:
- usługi jubilerskie i prawnicze pokrywają się w ustawie i rozporzadzeniu
- doradztwo z ustawy stało się rzeczoznawstwem - a więc nie podlegają
zwolnieniu te usługi doradcze,
które są jednocześnie usługami rzeczoznawstwa - potwierdzają to
interpretacje które można znaleźć w necie.
-
15. Data: 2007-08-19 11:51:23
Temat: Re: budowa prototypu a KUP
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
http://209.85.135.104/search?q=cache:3_Ffj-q2woYJ:ga
mma.infor.pl/portal/mk/_doc/orzecznictwo_BV_2.doc+do
radztwo+rzeczoznawstwo+art.+113&hl=pl&ct=clnk&cd=2&c
lient=opera
-
16. Data: 2007-08-19 12:23:57
Temat: Re: budowa prototypu a KUP
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Oraz
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Zakres-stosowania-ni
ektorych-zwolnien-podmiotowych-w-VAT-1601234.html
-
17. Data: 2007-08-20 02:02:48
Temat: Re: budowa prototypu a KUP
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 19 Aug 2007, t...@o...pl wrote:
> Czyli minster ma sprecyzować o jakie doradztwo chodzi.
> No i co minister sprecyzował:
>
> ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 25 maja 2005 r.
Thx. Na razie nie czytam :), ale namiar jest istotny.
pzdr, Gotfryd
-
18. Data: 2007-08-20 07:22:20
Temat: Re: budowa prototypu a KUP
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 20-08-2007 o 04:02:48 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
> On Sun, 19 Aug 2007, t...@o...pl wrote:
>
>> Czyli minster ma sprecyzować o jakie doradztwo chodzi.
>> No i co minister sprecyzował:
>>
>> ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 25 maja 2005 r.
>
> Thx. Na razie nie czytam :), ale namiar jest istotny.
>
Nie dziwota że nie czytasz ;)
-
19. Data: 2007-08-21 15:18:49
Temat: Re: budowa prototypu a KUP
Od: Ania <a...@g...pl>
Ania pisze:
> Jestem osoba fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą,
> usługowo-handlową, na ogólnych zasadach KPIR, jestem płatnikiem VAT.
> Oprócz w.wym działalności firma rozpoczęła budowę prototypu urządzenia,
> który w przyszłości posłuży za wzór do budowy docelowego urządzenia, z
> wynajmu i uzywania, którego zamierzam czerpać dochód. Nie wykluczona
> jest również seryjna produkcja w.wym urządzenia.
> I teraz meritum sprawy, kupuję niezbędne surowce i części (stal,
> elektronika, automatyka itp; niektóre pewnie zostaną jeszcze
> kilkakrotnie zastąpione innymi - faza prototypu) i chciałabym odzyskać z
> nich VAT oraz potraktować je jako koszt uzyskania przychodu, termin
> ukończenia budowy jest bliżej nie określony.
> Nie wiem jak to rozwiązać podatkowo.
>
> Pozdrawiam
> Ania
wyjasnilo sie, poki co to nie moze byc ST, ponieważ bedzie uzytkowane
krocej niz rok, pozniej tak czy inaczej bedzie rozebrane, wiec poki co z
faktur mozna odzyskac VAT, zbierac je i na koniec kiedy urządzenie
bedzie gotowe wrucic dopiero w koszty, oczywiscie nalezy gromadzic pelna
dokumentacje :) dla US