eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkibrak działaności gospodarczej a chęć zapłaty zaległego podatku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2005-12-14 12:22:43
    Temat: Re: brak działaności gospodarczej a chęć zapłaty zaległego podatku
    Od: "Łukasz R" <rostek@lukasz>


    >
    > Napisać na siebie pismo do US, niestety zapłacisz 75% podatku od tych
    > dochodów, przygotuj się również na trzepanko historii rachunków bankowych
    > i
    > kwestionowanie każdego wpływu na ten rachunek. Jeśli intensywnie
    > korzystasz z rachunków, to licz się z tym, że urząd wykaże dużo
    > większe Twoje dochody, niż się Tobie wydawało. Kto wie, może nawet
    > założą Ci podsłuch na telefon, dokonają transakcji kontrolowanej, a
    > potem wjadą przez okno w kominiarkach - Policja Skarbowa ma duże
    > spektrum środków operacyjnych. :)))
    >
    > Poza tym będziesz od teraz na celowniku, jak już założysz DG to będziesz
    > miał co chwile kontrole itd... Tak generalnie, to odpuść sobie ten pomysł.
    > Dobrze, że się opamiętałeś, załóż DG i skup się na prowadzeniu biznesu.
    > --

    Dziękuje bardzo wszystkim za udzielone porady! Juz mam obraz jak ta kwestia
    wygląda.



  • 12. Data: 2005-12-14 13:31:53
    Temat: Re: brak działaności gospodarczej a chęć zapłaty zaległego podatku
    Od: mariposa doux <m...@g...pl>



    "Łukasz R" wrote:
    >

    > Dziękuje bardzo wszystkim za udzielone porady! Juz mam obraz jak ta kwestia
    > wygląda.

    Chcielibysmy... wolelibysmy... zeby wygladala inaczej, tak po ludzku,
    jak w cywuilizowanym kraju, ale po prostu to se ne da :) Trza byc
    mozliwie szarym. No chyba, ze masz pomysl skad ukrasc pierwszy milion...

    --
    Troche krytyki o rodzimej SF/F ................. http://tiny.pl/xdp4
    Grzedowicz, Grzedowicz, Grzedowicz :) .......... http://tiny.pl/xdp8
    ____________________________________________________
    ________________
    Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1



  • 13. Data: 2005-12-15 09:06:08
    Temat: Re: brak działaności gospodarczej a chęć zapłaty zaległego podatku
    Od: boguslaw <b...@a...edu.pl>

    Łukasz R napisał(a):
    >>Napisać na siebie pismo do US, niestety zapłacisz 75% podatku od tych
    >>dochodów, przygotuj się również na trzepanko historii rachunków bankowych
    >>i
    >>kwestionowanie każdego wpływu na ten rachunek. Jeśli intensywnie
    >>korzystasz z rachunków, to licz się z tym, że urząd wykaże dużo
    >>większe Twoje dochody, niż się Tobie wydawało. Kto wie, może nawet
    >>założą Ci podsłuch na telefon, dokonają transakcji kontrolowanej, a
    >>potem wjadą przez okno w kominiarkach - Policja Skarbowa ma duże
    >>spektrum środków operacyjnych. :)))
    >>
    >>Poza tym będziesz od teraz na celowniku, jak już założysz DG to będziesz
    >>miał co chwile kontrole itd... Tak generalnie, to odpuść sobie ten pomysł.
    >>Dobrze, że się opamiętałeś, załóż DG i skup się na prowadzeniu biznesu.
    >>--
    >
    >
    > Dziękuje bardzo wszystkim za udzielone porady! Juz mam obraz jak ta kwestia
    > wygląda.

    Nie wiem, czy wiesz...

    Od umów sprzedaży prowadzonych nie w ramach DG możesz zapłacic PCC...

    Przemyśl to z jakimś doradca podatkowym..
    To moze się opłącać bardziej, niż jeden nieprzemyślany krok..

    Bogusław


  • 14. Data: 2005-12-15 17:31:52
    Temat: Re: brak działaności gospodarczej a chęć zapłaty zaległego podatku
    Od: "Ania" <a...@N...alpha.net.pl>


    Użytkownik "boguslaw" <b...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:dnrb82$phq$2@srv.cyf-kr.edu.pl...

    > Nie wiem, czy wiesz...
    >
    > Od umów sprzedaży prowadzonych nie w ramach DG możesz zapłacic PCC...
    >
    > Przemyśl to z jakimś doradca podatkowym..
    > To moze się opłącać bardziej, niż jeden nieprzemyślany krok..

    Oczywiście jeśli sprzedaż jednego przedmiotu przekracza 1.000 zł:)a jeśli to
    będzie np 100sztx10zł to już kłopot:)
    pozdrawiam ania



  • 15. Data: 2005-12-18 02:06:36
    Temat: pół żartem pół serio: czy sanepid może uchronić nas przed odpowiedzialnością karno-skarbową? :-)
    Od: s...@o...pl

    > > Nie wiem, czy wiesz...
    > > Od umów sprzedaży prowadzonych nie w ramach DG możesz zapłacic PCC...
    > >
    > > Przemyśl to z jakimś doradca podatkowym..
    > > To moze się opłącać bardziej, niż jeden nieprzemyślany krok..
    >
    > Oczywiście jeśli sprzedaż jednego przedmiotu przekracza 1.000 zł:)a jeśli to
    > będzie np 100sztx10zł to już kłopot:)

    a gdyby nasz kolega zamiast składać PCC, po prostu zarejestrował działalność,
    np. od 1 stycznia 2005?

    Za grudzień nie złożyłby PIT-5, bo za grudzień się nie składa,
    ale ująłby wszystkie wpływy za 2005 rok i obliczył ich wartość, a potem,
    w jakiejś rubryce PIT-37 (dla tych BEZ działalności), ujął te dochody.

    Może jako "umowy o dzieło" bo tam jest mowa o samodzielnej działalności?
    Miałby podkładkę, że "coś zrobił" ze sprawą, więc w razie czego, składałby
    wyjaśnienia i korekty, jak uczciwy podatnik, a nie jak przestępca skarbowy...

    Proszę jednak doradców podatkowych z tej grupy o zaopiniowanie tego posunięcia.

    A, tak nieco mniej poważnie: nie masz jakiś znajomych w sanepidzie, straży
    pożarnej, nadzorze architektonicznym itd.? Jakbyś sobie "zamówił" ładne
    kontrole, takie kilkutygodniowe, na każde życzenie, ciągle miałbyś "wyczerpany
    limit kontroli" wobec małego przedsiębiorcy (patrz ustawa o swobodzie
    działalności gospod.) i urząd skarbowy (który przypomni sobie o Tobie np.
    za sześć lat) musiałby czekać w kolejce, a potem 1 stycznia 2011 możesz
    się z nich śmiać, bo Ci się przedawniły Twoje ewentualne zobowiązania.

    Swoją drogą, znajomy kierownik stacji sanepidu, to skarb :-)

    Wpisać sobie w ręcznie prowadzonej książce kontroli kontrolę sanepidu, bez daty.

    jak wchodzi urząd skarbowy, to idziemy na zaplecze ("czekajcie momencik") szybko
    dopisujemy datę i oświadczamy urzędnikom, że nam właśnie dzisiaj z rana sanepid
    zaczął kontrolę sanitarną, a jak mają ochotę, niech dzwonią do Jana Kowalskiego
    który jest kierownikiem stacji sanepidu, uprawnionym do wysyłania kontrolerów.

    (Ten Jan Kowalski jest naszym znajomym, któremu postawimy flaszkę za przysługę).

    O ile wiem, nie musimy nic pokazywać poza wpisem z książki. Oryginały
    upoważnień do kontroli mogliśmy zgubić. Jedyny obowiązek, to wpisanie kontroli
    do książki kontroli. Znajomy Jan Kowalski załatwia nam (jak wyżej opisałem)
    wpis bez daty, podpisy kontrolerów są, podpis nasz jest, a datę się dostawi.

    Wtedy, zgodnie z ustawą, urząd musi odstąpić od kontroli i uzgodnić z Tobą
    jakiś inny termin kontroli. A Ty przez miesiąc wszystkie księgi uzupełnisz,
    złożysz wszystkie zeznania i w ogóle przygotujesz się prawie jak do egzaminu
    na doradztwo podatkowe.

    W ten sposób, sanepid który ustawowo dba, aby różne pchły i karaluchy nie
    chodziły po sklepie, może nas ubezpieczyć przed jakąś mendą z US lub ZUS :-)

    pozdr
    Sebastian

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 16. Data: 2005-12-18 02:16:54
    Temat: Re: brak działaności gospodarczej a chęć zapłaty zaległego podatku
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    "Łukasz R" <rostek@lukasz> wrote:
    > Przemilczeć?? Hmm.. Chcąc na przyszłość uniknąć kłopotów, ewentualnych kar i
    > odsetek od należnego podatku jestem gotów go zapłacić. Pytanie tylko gdzie
    > mam to zgłosić i na jakiej podstawie zapłacić ten podatek?

    Jednej rzeczy nie rozumiem - jak ktoś miałby Ci teraz udowodnić tę Twoją
    'działalność' na dwa-trzy miesiące wcześniej?

    Moim zdaniem nie ma co się podkładać.

    P.


  • 17. Data: 2005-12-18 02:30:00
    Temat: Re: brak działaności gospodarczej a chęć zapłaty zaległego podatku
    Od: s...@o...pl

    > Jednej rzeczy nie rozumiem - jak ktoś miałby Ci teraz udowodnić tę Twoją
    > 'działalność' na dwa-trzy miesiące wcześniej?
    >
    > Moim zdaniem nie ma co się podkładać.

    1) tak gównianej działalności to bym nie rejestrował.
    Obroty 1500zł czyli dochód (max) 450 (nie wierzę w 30% marży, ale załóżmy),
    a "promocyjny" ZUS ponad 400zł i mamy zarobek miesięczny na jedną flaszkę,
    albo nawet stratę (jeśli marża mniejsza, a napewno jest dużo mniejsza).

    2) żadnej kotroli US i ZUS się nie bój, bo tam jest określony "przedmiotowy
    zakres kontroli", a nikt nie wiedząc że masz coś na sumieniu, nie napisze
    Tobie zakresu kontroli sprzed daty rozpoczęcia.

    Jakby o coś pytali, to odpowiadasz: "pytanie wykracza poza zakres przedmiotowy"

    3) jedyna możliwość wpadki, to gdyby US obserwował allegro.pl, ale oni
    obserwują tylko aukcje powyżej 1.000zł i pytają o PCC (te możesz złożyć,
    ale z tego, co opisujesz, chyba nie ma transakcji powyżej 1000zł).

    4) nie mieszkasz w USA ani w Izraelu. Śpij spoko. Naszych urzędów się nie bój.

    pozdr
    Sebastian

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 18. Data: 2005-12-18 11:21:23
    Temat: Re: pół żartem pół serio: czy sanepid może uchronić nas przed odpowiedzialnością karno-skarbową? :-)
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Użytkownik wrote:
    > jak wchodzi urząd skarbowy, to idziemy na zaplecze ("czekajcie
    > momencik") szybko dopisujemy datę i oświadczamy urzędnikom, że nam
    > właśnie dzisiaj z rana sanepid zaczął kontrolę sanitarną,
    > O ile wiem, nie musimy nic pokazywać poza wpisem z książki. Oryginały
    > upoważnień do kontroli mogliśmy zgubić. Jedyny obowiązek, to wpisanie
    > kontroli do książki kontroli. Znajomy Jan Kowalski załatwia nam (jak
    > wyżej opisałem) wpis bez daty, podpisy kontrolerów są, podpis nasz
    > jest, a datę się dostawi.

    A widziałeś Ty kiedyś książkę kontroli,
    albo może lepiej jakiś wpis do niej?
    Bo u mnie każdy wpis ma oznaczenie
    uprawnienia kontroli
    (numer z US - nadawany
    wg wewnętrznego dziennika) Nie wiem jak wpisy z sanepidu
    czy innych jednostek, bo nigdy nie miałem do czynienia,
    ale myślę, że też mają rejestr i nie sądzę, żeby Kowalski takie ciepłe
    krzesło
    zaryzykował :-)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1