-
11. Data: 2005-11-18 14:52:53
Temat: Re: allegro&fiskus
Od: Andrzej Kłos <a...@w...pl>
Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Fri, 18 Nov 2005, Andrzej Kłos wrote:
>> przecież transakcja nie doszła do skutku,
> Zaraz zapodam że stosowanie potocznego nazewnictwa do czynności
> prawnych grozi nadinterpretacją :)
>
[ciach]
> Ty chyba nie czytałeś komentarzy i co gorsza wyroków w sprawach
> podatkowych :]
no jasne, ja jestem tylko zwykłym użytkownikiem allegro
wyobraźmy sobie taką sytuację, wystawione jest auto, zdjęcia, opis -
mieści się w 10 linijkach tekstu. Jestem zainteresowany. Mailowo
uściślam szczegóły auta - jestem wybredny, korespodencja obfita.
Wszystko mi pasi. wygrywam aukcję. Jadę do sprzedającego. Oglądam to co
on wystawił na aukcji. Znajduję sporo nieścisłości (tapicerka nie beżowa
a brązowa, antena nie z tyłu tylko z przodu, opony nie wielosezonowe ale
zimowe itd). Rezygnuję z transakcji, zresztą za "obopulną zgodą". Czy
następnego dnia mam jechać do US i zapłacić PCC?
> [ciach cytaty z KC]
> Pomijam oczywiste pytanie (o 40 bluzek chodziło, tak ?) - "no
> a co Pani z nimi zrobiła" ? ;)
też pomijam sprawę opisaną na początku wątku przez "laurkę", chodzi mi o
opisany przez Ciebi nalot skarbówki na sprzedaż przedmiotów >1k.
andy_nek
-
12. Data: 2005-11-18 16:16:16
Temat: Re: allegro&fiskus
Od: Andrzej Kłos <a...@w...pl>
Andrzej Kłos napisał(a):
> zimowe itd). Rezygnuję z transakcji, zresztą za "obopulną zgodą". Czy
od razu wiedziałem, że coś mi tu nie pasuje, OBOPÓLNĄ
andy_nek
-
13. Data: 2005-11-18 19:30:03
Temat: Re: allegro&fiskus
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 18 Nov 2005, Andrzej Kłos wrote:
> wyobraźmy sobie taką sytuację, wystawione jest auto, zdjęcia, opis - mieści
> się w 10 linijkach tekstu. Jestem zainteresowany. Mailowo uściślam szczegóły
> auta - jestem wybredny, korespodencja obfita. Wszystko mi pasi. wygrywam
> aukcję. Jadę do sprzedającego. Oglądam to co on wystawił na aukcji. Znajduję
> sporo nieścisłości (tapicerka nie beżowa a brązowa, antena nie z tyłu tylko z
> przodu, opony nie wielosezonowe ale zimowe itd). Rezygnuję z transakcji,
Mam zgryz. Bo jakby to była "rzecz oznaczona tylko co do rodzaju"
można się powołać na "nieprzejęcie posiadania" - nikt ci go nie
WYDAŁ, oglądałeś za zgodą właściciela itp. ale to nie ty miałeś
prawo (już!) rozporządzać.
Jednak dla "rzeczy oznaczonej co do tożsamości" mam zgryz - bo
mi wychodzi iż transakcja (prawnie) miała miejsce.
Może ktoś ma koncept jak temu zaprzeczyć...
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)