> NIe mysle tak... tylko czemu za nich sie nie wezma, przeciez to jest jak
> firma ?
> Placa czy nie, o to pytam (zbieraja kase - wzbogacaja sie, za co kupil

Tak samo możesz szukać pieniędzy dla państwa u żebraków tych co pod
kościołem zbierają. Wiesz ile oni dziennie wyciągają ?
A przecież też podatku nie płacą.
A popatrz na prywatne gabinety lekarskie. Nie zastanowiłeś się nigdy
dlaczego otwarte są góra dwie godz dzienie według wizytówki na drzwiach a
pół dnia przyjmują?
No i jeszcze trzeba by opodatkować tych wszystkich co dostają łapówki. No bo
też dochód jest a nie odprowadzają podatku.
Tylko weź i wytłumacz związek księży z internetem

--
PawełJ

do góry

PawełJ wrote:

> Tak samo możesz szukać pieniędzy dla państwa u żebraków tych co pod
> kościołem zbierają. Wiesz ile oni dziennie wyciągają ?

no lichenia oficjalnie nie buduja itd.

> A popatrz na prywatne gabinety lekarskie. Nie zastanowiłeś się nigdy
> dlaczego otwarte są góra dwie godz dzienie według wizytówki na
> drzwiach a pół dnia przyjmują?

akurat nie chodze (szczescie!!) do nich czesto.

> Tylko weź i wytłumacz związek księży z internetem

Nie ma go, tak mnie naszlo to pytam a wy mi powiedzieliscie co nie co,dzieki
i EOT.
Chyba pojde na ksiedza :)

do góry

On Wed, 17 Sep 2003, Łukasz wrote:

>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> [...]
>+ > Dlaczego
>+ > w ustawie jest "mieszkańców" to MNIE nie pytaj: nie
****************************
[...]
>+ zdaje sie ze ten podatek jest uzaleniony od ilosci mieszkancow w parafii...

...przecież nie "zdaje się", skoro cytowałem obowiązujący przepis ;) !
Dziwnym właśnie jest owo uzależnienie: "pi razy oko".

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Witam.

Dnia 17 września 2003 o godzinie (14:01:50) napisano:
Ki> Krzysztof A. Ziembik wrote:

>> Nie bardzo rozumiem Twoj tok myslenia - jak Kosciol bedzie mocno
>> opodatkowany, to zmniejszy sie opodatkowanie internetu?
>>

Ki> NIe mysle tak... tylko czemu za nich sie nie wezma, przeciez to jest jak
Ki> firma ?

Przyjmujac Twoj tok myslenia - czy uwazasz, ze za kazda duza firme
nalezy sie "zabrac"? Mocno opodatkowac, a konsekwencje miec gdzies?

Ki> Placa czy nie, o to pytam (zbieraja kase - wzbogacaja sie, za co kupil
Ki> ksiadz tego nowego avensisa ?? Zaplacil podatek VAT go kupujac ale ja
Ki> jeszcze musialbym dzielic sie z panstwem tym co wypracuje.. a on ?)

I zamiast postulowac obnizenie podatkow i oplat takze dla Ciebie,
wolisz domagac sie, zeby innych udupic jeszcze gorzej? Ech, zawisc...

Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

Witam.

>>+ zdaje sie ze ten podatek jest uzaleniony od ilosci mieszkancow w parafii...

GSn> ...przecież nie "zdaje się", skoro cytowałem obowiązujący przepis ;) !
GSn> Dziwnym właśnie jest owo uzależnienie: "pi razy oko".

A czy liczba mieszkancow to nie jest liczba "zamieszkalych"? Wtedy
dalo by sie ich wyliczyc i nie pomylic z "zameldowanymi".

Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

On Thu, 18 Sep 2003, Krzysztof A. Ziembik wrote:

>+ Witam.
>+
>+ >>+ zdaje sie ze ten podatek jest uzaleniony od ilosci mieszkancow w parafii...
>+
>+ GSn> ...przecież nie "zdaje się", skoro cytowałem obowiązujący przepis ;) !
>+ GSn> Dziwnym właśnie jest owo uzależnienie: "pi razy oko".
>+
>+ A czy liczba mieszkancow to nie jest liczba "zamieszkalych"? Wtedy
>+ dalo by sie ich wyliczyc i nie pomylic z "zameldowanymi".

Mi raczej chodziło o to, jaką zasadą kierowano się wliczając
prawosławnych do wymagrodzenia księdza katolickiego
i vice versa :)
Że ma dużo roboty z przekonaniem "nie swoich" ;> ?

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Krzysztof A. Ziembik wrote:

> wolisz domagac sie, zeby innych udupic jeszcze gorzej? Ech, zawisc...
>

Nie wolno zazdroscic to grzech :)
Postuluja opieke nad bezrobotnymi, biednymi itd a lichenie i dobre wozy to
przesada, przerost formy nad trescia i zaklamanie kleru. Podatki maja raczej
takie ze sa im na reke. No nic, dowiedzialem sie co chcialem i niech sie
dzieje wola nieba. Kasy fiskalne powinni miec na parafiach, szkoda ze nie
maja.

Nie ksztalce sie w ekonomi by cos sensownego powiedziec, jakie powinny byc
podatki by bylo dobrze, to ci z wiejskiej mieli sie tym zajac.

do góry