-
31. Data: 2009-07-11 14:35:57
Temat: Re: Zus dzień później
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 11 Jul 2009, Tristan wrote:
> (autor Grzegorz Brycki
>
>> informacje o tym że to jest deklaracja nr coś tam i rok mc - z tego co
>> widziałem w VW banku nie możliwości automatyzacji tego - no chyba, że
>> jest to tak przyjazny interface który umie, ale ukrywa...
>
> Tak, wiem, w mBanku też nie ma.
Automatyzacji może nie, ale "user friendly" pozwalające nie
wklepywać większości informacji przecież jest!
"Ponów przelew".
Bierzesz listing poprzedniego miesiąca (znaczy od 1.VI do 30.VI),
wybierasz "przelewy do ZUS", po kolei wybierasz przelewy, dajesz
"ponów", zmieniasz jedną liczbę (okres deklaracji), "dalej",
"dalej", karmisz kodem z kartki, "cofnij", "cofnij", bierzesz
następną deklarację, "ponów", zmieniasz jedną liczbę...
Fakt, trochę klikania jest, ale pisania ZNACZNIE mniej niż
przy byle poście na pspp ;)
pzdr, Gotfryd
-
32. Data: 2009-07-11 14:55:52
Temat: Re: Zus dzień później
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Grzegorz Brycki pisze:
> Liwiusz pisze:
>> User pisze:
>>> Użytkownik "Grzegorz Brycki" <g...@o...pl> napisał w
>>> wiadomości news:h39jpg$3o7$2@news.onet.pl...
>>>> Grzegorz Brycki pisze:
>>>>> Witam,
>>>>>
>>>>> Niestety raz na parę miesięcy, zdaża mi się przespać 10-tego i
>>>>> płacę Zus dopiero 11 (czasami jedenastego o godzinie 00:01).
>>>>
>>>> Jak jest w ogóle z płaceniem zusu (robieniem przelewu) 10-tego ale o
>>>> godzinie 23.59 ? To ma szanse być zaliczone?
>>>>
>>>>
>>> Nie, wpłata zostaje zaliczona w dniu zaksięgowania na koncie Zus :(
>>> A chorobowe tracisz na 6 miesięcy terminowego wpłacania :(
>>
>>
>> Nieprawda, za termin dokonania zapłaty uważa się dzień obciążenia
>> rachunku bankowego płatnika składek.
>>
>
> TO jaka jest prawda w końcu? Jeśli mój bank robi przelew 3 dni, to co -
> zus będzie się pytał za każdym razem Banku mojego iel trwał u niego
> przelew?
Nie sądzę, aby bank robił przelew 3 dni. Jeśli przelew wychodzi z
banku dnia X, to za kilka godzin w dniu X, najdalej w dniu X+1 koło
południa jest na koncie wierzyciela.
W przypadku płatności ZUS, podobnie jak podatków, liczy się data
obciążenia rachunku dłużnika, a nie uznania rachunku wierzyciela.
Ba, w przypadku dokonywania płatności opłaty sądowej, jest
orzeczenie, że nie liczy się dzień obciążenia rachunku, tylko dzień
zlecenia realizacji przelewu (czyli przelew zrobiony w sobotę, którego
faktyczna realizacja przypadła na poniedziałek, jest uważany za przelew
sobotni, pod warunkiem, że w sobotę były środki na jego wykonanie).
--
Liwiusz
-
33. Data: 2009-07-11 16:52:46
Temat: Re: Zus dzień później
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Grzegorz Brycki wrote:
> Grzegorz Brycki pisze:
>> Witam,
>>
>> Niestety raz na parę miesięcy, zdaża mi się przespać 10-tego i płacę
>> Zus dopiero 11 (czasami jedenastego o godzinie 00:01).
>
> Jak jest w ogóle z płaceniem zusu (robieniem przelewu) 10-tego ale o
> godzinie 23.59 ? To ma szanse być zaliczone?
>
>
A nie możesz 1-szego zapłacić?
-
34. Data: 2009-07-11 16:55:18
Temat: Re: Zus dzień później
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Grzegorz Brycki wrote:
>
> Chłopie ja się próbuję zajmowac prowadzeniem swojego biznesu,
ZUS jest czescią biznesu.
Wniosek jest taki, że kiepsko biznes prowadzisz.
-
35. Data: 2009-07-11 16:56:37
Temat: Re: Zus dzień później
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Grzegorz Brycki wrote:
>
> Zus się zmienia z tego co wiem - do tego muszę wpisywać te ch...
> informacje o tym że to jest deklaracja nr coś tam i rok mc
Chłopie, straszne.
Co to za biznes prowsdzisz, że wysłanie deklaracji raz w miesiącu
przerastwa twoje możliwości.
-
36. Data: 2009-07-11 17:10:20
Temat: Re: Zus dzień później
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Andrzej Kłos napisal:
> od kiedy to stawki do ZUSu zmieniają się raz na kwartał?
Odkad stawki sa wyliczane na podstawie sredniej z poprzedniego
kwartalu :) Czyli od zawsze do lutego tego roku. A od marca
sa zamrozone na caly na gornej obwiedni, czyli maksymalnie
dla nas pesymistycznie i wyzyskowo. Ale czego sie nie robi
dla Zakladu Ubostwa Spolecznego ;)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
37. Data: 2009-07-11 20:22:53
Temat: Re: Zus dzień później
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
> W przypadku płatności ZUS, podobnie jak podatków, liczy się data
> obciążenia rachunku dłużnika, a nie uznania rachunku wierzyciela.
Tu zgoda.
> Ba, w przypadku dokonywania płatności opłaty sądowej, jest
> orzeczenie, że nie liczy się dzień obciążenia rachunku, tylko dzień
> zlecenia realizacji przelewu (czyli przelew zrobiony w sobotę, którego
> faktyczna realizacja przypadła na poniedziałek, jest uważany za przelew
> sobotni, pod warunkiem, że w sobotę były środki na jego wykonanie).
A tu brak zgody. Większość banków w wypadku zlecenia przelewu po
ostatniej sesji eliksiru lub w dniu wolnym, obciąża ruchunek w dniu
złożenia zlecenia kasę przekazuje w następnym dniu roboczym. Są jednak i
takie banki które w tej sytuacji obciążają rachunek dopiero w następnym
dniu roboczym. Więc zachowanie terminu takiego przelewu zależy od tego w
jakim banku mamy rachunek.
-
38. Data: 2009-07-11 21:49:27
Temat: Re: Zus dzień później
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl>
witek pisze:
> Grzegorz Brycki wrote:
>> Grzegorz Brycki pisze:
>>> Witam,
>>>
>>> Niestety raz na parę miesięcy, zdaża mi się przespać 10-tego i płacę
>>> Zus dopiero 11 (czasami jedenastego o godzinie 00:01).
>>
>> Jak jest w ogóle z płaceniem zusu (robieniem przelewu) 10-tego ale o
>> godzinie 23.59 ? To ma szanse być zaliczone?
>>
>>
>
> A nie możesz 1-szego zapłacić?
Mogę. Życie jednak pokazuje, że to co proste takie nie bywa. I to są te
przypadki.
--
Grzegorz Brycki, http://beczkasoli.pl/GD298, a Ty?
-
39. Data: 2009-07-11 21:52:49
Temat: Re: Zus dzień później
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl>
witek pisze:
> Grzegorz Brycki wrote:
>>
>> Zus się zmienia z tego co wiem - do tego muszę wpisywać te ch...
>> informacje o tym że to jest deklaracja nr coś tam i rok mc
>
> Chłopie, straszne.
>
> Co to za biznes prowsdzisz, że wysłanie deklaracji raz w miesiącu
> przerastwa twoje możliwości.
Jeśli lubisz takie operacje, czerpiesz przyjemność z dokładnego
przepisywania cyferek, cieszy cię porządek i ogólnie jesteś porządnicki
- to na pewno płacenie i cały proces z tym związany sprawia Ci niejaką
perwersyjną przyjemność.
U mnie jest tak, że nienawidzę wszystkiego co odwraca moją uwagę od tego
co robię. Resztę czasu wolę poświęcić na patrzenie w sufit, które z
zasady jest o wiele bardziej inspirujące niż wypełnianie debilnych cyferk.
--
Grzegorz Brycki, http://beczkasoli.pl/GD298, a Ty?
-
40. Data: 2009-07-11 21:55:09
Temat: Re: Zus dzień później
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl>
witek pisze:
> Grzegorz Brycki wrote:
>>
>> Chłopie ja się próbuję zajmowac prowadzeniem swojego biznesu,
>
> ZUS jest czescią biznesu.
> Wniosek jest taki, że kiepsko biznes prowadzisz.
>
>
Bez urazy ale chyba Cię troche... To tak jakbyś powiedział, że sztuka
wiąże się ściśle z tym że trzeba kupić farby. Otóż zapewniam Cię że jest
to tak mocno wtórne jak wtórne może to tylko być. Kup se farby w takim
razie i czekaj aż się sztuka stanie. Biznes to sztuka, wszystko poza tym
to obciążenia, koszt, zmarnowany czas.
--
Grzegorz Brycki, http://beczkasoli.pl/GD298, a Ty?