Witam!

Czy jest możliwe złożenie zeznania PIT-37 po terminie kwietniowym i uzyskanie
na tej podstawie zwrotu nadpłaty?

Pzdr.,

Pan Jabu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Tue, 28 Jan 2003, Pan Jabu wrote:

>+ Witam!
>+
>+ Czy jest możliwe złożenie zeznania PIT-37 po terminie kwietniowym i uzyskanie
>+ na tej podstawie zwrotu nadpłaty?

Chodzi o *korektę* czy chęć dostania kary za wykroczenie ??

>+ Pzdr.,

wzjm, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

> Chodzi o *korektę* czy chęć dostania kary za wykroczenie ??

Chodzi o złożenie zeznania, a nie o jego korektę i chęć dostania zwrotu
nadpłaty, a nie kary za wykroczenie. BTW o jakie wykroczenie Ci chodzi?

Pzdr.,
Pan Jabu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Pan Jabu napisał:
> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):
>
>
>> Chodzi o *korektę* czy chęć dostania kary za wykroczenie ??
>
>
> Chodzi o złożenie zeznania, a nie o jego korektę i chęć dostania zwrotu
> nadpłaty, a nie kary za wykroczenie. BTW o jakie wykroczenie Ci chodzi?

Niezłożenie w terminie deklaracji podatkowej jest wykroczeniem skarbowym
karanym z KKS. A własnie o taki przypadek pytałeś - złożenie po terminie
to jest własnie niezłożenie w terminie tylko od drugiej strony :-))

Zwrot pewnie dostaniesz. Mandat też dostaniesz. Na 100%.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Maddy <m...@e...com.pl> napisał(a):

> Niezłożenie w terminie deklaracji podatkowej jest wykroczeniem skarbowym
> karanym z KKS. A własnie o taki przypadek pytałeś - złożenie po terminie
> to jest własnie niezłożenie w terminie tylko od drugiej strony :-))

Chodzi Ci może o art. 54 § 1 kks?

Art. 54. § 1. Podatnik, który uchylając się od opodatkowania, nie ujawnia
właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa
deklaracji, przez co naraża Skarb Państwa lub jednostkę samorządu
terytorialnego na uszczuplenie podatku?

> Zwrot pewnie dostaniesz.

Nawet jeżeli poślizg w złożeniu byłby duży, a nawet dardzo duży (chodzi mi o
deklarację za rok 2000).

Pzdr.,
Pan Jabu


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b18i2b$9tp$1@inews.gazeta.pl...
> Nawet jeżeli poślizg w złożeniu byłby duży, a nawet dardzo duży (chodzi mi o
> deklarację za rok 2000).

Pytałeś w swoim urzędzie?
Jakiej wielkości zwrot? Więcej niż 5000 zł?
Bo tyle należy się mandatu przy szczerym żalu:-(

do góry

berdycz <p...@b...pl> napisał(a):

> Pytałeś w swoim urzędzie?
> Jakiej wielkości zwrot? Więcej niż 5000 zł?
> Bo tyle należy się mandatu przy szczerym żalu:-(

Jeszcze nie pytałem. Chcę wiedzieć na czym stoję zanim się tam udam. Ale na
jakiej podstawie te 5000? Art. 54 kks? Czy są może jeszcze jakieś inne aart.
na takich łobuzów jak ja?

Pzdr.,
Pan Jabu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Pan Jabu" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b18qub$d6n$1@inews.gazeta.pl...
> Jeszcze nie pytałem. Chcę wiedzieć na czym stoję zanim się tam udam. Ale na
> jakiej podstawie te 5000? Art. 54 kks? Czy są może jeszcze jakieś inne aart.
> na takich łobuzów jak ja?

jaki artykuł ???..:-(
5000 buli się, bo urzędnik uważa, gdy jest choć odrobina zaczepienia:-(
Możesz się odwoływać, ale najpierw płać.


Niestety ten co chce forsę od urzędu musi mieć nieskazitelne papiery, inaczej zawsze
urząd ma okazję coś uszczknąć.

do góry

-/ w odpowiedzi na list od Pan Jabu /-
> Jeszcze nie pytałem. Chcę wiedzieć na czym stoję zanim się tam udam.

lepiej zadzwoń i nie podawaj swoich danych - jak ja coś od nich chce to
też się zazwyczaj nie przedstawiają (najwyżej po głosie poznaję).

--
Pozdrawiam
hADeSik

http://www.forum.dlaciebie.net - tam często bywam...

do góry

berdycz <p...@b...pl> napisał(a):

> 5000 buli się, bo urzędnik uważa, gdy jest choć odrobina zaczepienia:-(
> Możesz się odwoływać, ale najpierw płać.

Ale czy w tym przypadku może się zaczepić o art. 54 kks?

Pzdr.,
Pan Jabu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry