-
1. Data: 2004-05-18 20:45:18
Temat: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: "Arkadiusz Lipiec" <a...@g...pl>
Dostałem dzisiaj pismo z US, w którym zakwestionowano moje zeznanie PIT-36 za
ubiegły rok. Do grudnia wszystkie wyliczenia były w porządku, w grudniu
założyłem własną DG, jednak nie wystawiłem żadnej faktury (pełna księgowość).
Było kilkaset złotych kosztów które ująłem w zeznaniu rocznym jako KUP. W pole
dochód z pozarolniczej działalności wpisałem zgodnie z prawdą wartość 0.
No i tu zaczęły się schody. Pisemko z US kwestionuje właśnie koszty z DG, z
uwagi na to, że dochód wyniósł zero (czyli nie było...). Stąd rodzi się moje
pytanie:
- czy US ma prawo twierdzić, że nie może uwzględnić KUP bo dochód za zeszły
rok był 0 (ale przecież do cholery działalność była założona w grudniu to co -
od razu muszę generować dochód)? Mam wszystkie dokumenty potwierdzające koszty
i prawidłowo rozliczoną KPiR za 2003 r. (mały podatnik, remanent, kilometrówkę
itd.). Osobiście nie byłem w US bo byłaby awantura (kilkaset złotych piechotą
nie chodzi - niestety biurwa nie podała podstawy prawnej swojej decyzji więc
będę się kłócił chociaż o to.
- Z moich dociekań wynika, że zgodnie z obowiązującą ustawą o podatku doch/od
osób fizycznych art. 24 punkt 2, przychód z działalności = dochód - koszty.
Nie ma do rzeczy nic czy dochód był 0 czy 100000. Skutki prawne są takie, że
jak są Koszty to należy mi się zwrot podatku (właśnie o to chodzi w tym
pisemku - bo US nie chce zwrócić niczego)
Zaznaczam, że DG była założona z pełną świadomością, staram się składać
wszelkie deklaracje w terminie i płacić podatki i inne ZUS-y (dopóki nie
podwyższą - to wtedy niestety zamykam działalność jak wielu moich znajomych),
ale to mnie po prostu wkurzyło. Czy US ma jakieś podstawy prawne aby sobie ot
tak odmówić zwrotu podatku? Jaka to może być podstawa? Nie mam ochoty
podarować naszemu kochanemu skarbowi państwa tych kilkuset zł. Dla mnie to
dużo, a oni to po prostu przejedzą...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2004-05-18 22:28:29
Temat: Re: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 18 May 2004, Arkadiusz Lipiec wrote:
[...]
>+ - Z moich dociekań wynika, że zgodnie z obowiązującą ustawą o podatku doch/od
>+ osób fizycznych art. 24 punkt 2, przychód z działalności = dochód - koszty.
>+ Nie ma do rzeczy nic czy dochód był 0 czy 100000. Skutki prawne są takie, że
>+ jak są Koszty to należy mi się zwrot podatku (właśnie o to chodzi w tym
>+ pisemku - bo US nie chce zwrócić niczego)
No to sorry.
Chyba źle wyłożyłeś stanowisko USu: sprawy są DWIE i ODDZIELNE.
Jedno to uznanie za koszt.
Warunkiem jest poniesienie kosztu "w celu uzyskania przychodu".
Sądzę że już przejrzałeś to i owo - jak nie to szukaj "uprawdopodobnić",
"prawdopodobne" i pochodnych - jeśli wydatki MIAŁY SZANSE (realne)
przynieść dochód, mało - jak do PRZYNIOSŁY (np. rok później) to
nie sądzę żeby dało się utrzymać zarzuty.
Ale ty NAJWYRAŹNIEJ obciążyłeś kosztami z DG przychody *z pracy* !
A *tego* - to już robić NIE WOLNO !
Każdy rodzaj DOCHODU rozlicza się ODDZIELNIE, czyli ODDZIELNIE
liczy różnicą "przychód minus koszt", i z wszystkich tych przychodów
z których był DOCHÓD płaci się podatek !
Straty TEŻ się wykazuje, ale NIC się z nimi w danym roku nie robi: jak
w 2003 miałeś stratę w DG, to w 2004, 2005,...2008 może je "topić"
(ale stopniowo, max połowę w roku !) w koszty.
Wygląda na to, że:
>+ ale to mnie po prostu wkurzyło.
...niesłusznie.
>+ Czy US ma jakieś podstawy prawne aby sobie ot
>+ tak odmówić zwrotu podatku?
Powiem ci coś innego:
- piszesz: "(pełna księgowość)" NA PEWNO prowadzisz PK ?
*SAM* ??
Bo jak nie sam to napisałbyś "a księgowa mi na to powiedziała..." !
- niezbyt jasno (jak dla mnie) objaśniasz *czego* przyczepił się
US: raz piszesz że "zaliczenia w koszt" (słownie: "kwestionuje
właśnie koszty z DG" a drugi raz "należy mi się zwrot podatku"
co NIE MOŻE mieć związku ze stratą, a JEDYNIE z próbą odliczenia
straty z DG od innych dochodów, IMO. A "uznanie za koszt"
oraz "prawo odliczenia straty" to dwie RÓŻNE rzeczy !
Biorąc to powyżej pod uwagę, spytam dyskretnie: a pokazałeś swoje
"papiery" jakiemuś doradzcy podatkowemu ?
Sugeruję że ja co nieco poczytałem "na początek" (w tym zwyczajowe
3000++ postów z grupy) a i tak pani z biura zaskoczyła mnie na
pierwszej stronie KPiR...
>+ Jaka to może być podstawa?
Sądzę że już wiesz :]
Przeczytaj art. 8 ustawy !
>+ Nie mam ochoty
>+ podarować naszemu kochanemu skarbowi państwa tych kilkuset zł. Dla mnie to
>+ dużo, a oni to po prostu przejedzą...
Żeby przejedli... na zdrowie... ale "przedzwonią" ;>
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
3. Data: 2004-05-18 23:07:49
Temat: Re: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: "Arkadiusz Lipiec" <a...@g...pl>
> No to sorry.
> Chyba źle wyłożyłeś stanowisko USu: sprawy są DWIE i ODDZIELNE.
> Jedno to uznanie za koszt.
To nie podlega wątpliwości. KUP zgodnie z wszelkimi znakami na niebie i ziemi
i ustawą....
> Warunkiem jest poniesienie kosztu "w celu uzyskania przychodu".
Ok.
> Ale ty NAJWYRAŹNIEJ obciążyłeś kosztami z DG przychody *z pracy* !
> A *tego* - to już robić NIE WOLNO !
Było w osobnej rubryce PIT-36. Przychody z pozarolniczej działalności. Wydaje
mi się, że to nie jest koszt z pracy...
> Każdy rodzaj DOCHODU rozlicza się ODDZIELNIE, czyli ODDZIELNIE
> liczy różnicą "przychód minus koszt", i z wszystkich tych przychodów
> z których był DOCHÓD płaci się podatek !
To wiem.
> Straty TEŻ się wykazuje, ale NIC się z nimi w danym roku nie robi: jak
> w 2003 miałeś stratę w DG, to w 2004, 2005,...2008 może je "topić"
> (ale stopniowo, max połowę w roku !) w koszty.
Dzięki, teraz już wiem o co urzędnice chodziło. Nie mogę od tak sobie od
przychodu z innych źródeł odjąć koszty i stwierdzić, że to obniża podstawę
opodatkowania - mam rację?
> >+ Czy US ma jakieś podstawy prawne aby sobie ot
> >+ tak odmówić zwrotu podatku?
>
> Powiem ci coś innego:
> - piszesz: "(pełna księgowość)" NA PEWNO prowadzisz PK ?
> *SAM* ??
Tak, niestety. Inaczej po co bym się wgryzał w podatki? Warto znać prawo (jak
mówią starożytni górale - nieznajomość prawa szkodzi)
> właśnie koszty z DG" a drugi raz "należy mi się zwrot podatku"
No bo jeśli obniżam podstawę opodatkowania tym kosztem... to wychodzi zwrot....
> co NIE MOŻE mieć związku ze stratą, a JEDYNIE z próbą odliczenia
> straty z DG od innych dochodów, IMO. A "uznanie za koszt"
> oraz "prawo odliczenia straty" to dwie RÓŻNE rzeczy !
Dzięki. Mea culpa.
> Biorąc to powyżej pod uwagę, spytam dyskretnie: a pokazałeś swoje
> "papiery" jakiemuś doradzcy podatkowemu ?
Prawdę mówiąc nie. Ale mam w rodzinie księgową :)
> Żeby przejedli... na zdrowie... ale "przedzwonią" ;>
Niestety - i nawet nie ma jak z tym walczyć. Tak już się człowiek przyzwyczaił
do samowolki urzędniczej, że od razu się nóż w kieszeni otwiera na wszelkie
"domniemane" niesprawiedliwości.
Pozdrowienia i jeszcze raz dzięki...
Aluś
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2004-05-19 06:05:55
Temat: Re: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: "cef" <c...@i...pl>
Użytkownik "Arkadiusz Lipiec" <a...@g...pl> napisał w
wiadomości news:c8e504$4km$1@inews.gazeta.pl...
> > Powiem ci coś innego:
> > - piszesz: "(pełna księgowość)" NA PEWNO prowadzisz PK ?
> > *SAM* ??
>
> Tak, niestety. Inaczej po co bym się wgryzał w podatki? Warto znać prawo
(jak
> mówią starożytni górale - nieznajomość prawa szkodzi)
Pewnie pani w US nie podobało się,
że prowadzisz KPiR a nie KH :-)
-
5. Data: 2004-05-19 06:31:28
Temat: Re: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: KrzysiekPP <k...@o...pl>
> Było kilkaset złotych kosztów które uj?łem w zeznaniu rocznym jako KUP. W pole
> dochód z pozarolniczej działalno?ci wpisałem zgodnie z prawd? warto?ć 0.
To w Bilgoraju ? ;-)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
6. Data: 2004-05-19 08:54:20
Temat: Re: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 18 May 2004, Arkadiusz Lipiec wrote:
[...]
>+ > Ale ty NAJWYRAŹNIEJ obciążyłeś kosztami z DG przychody *z pracy* !
>+ > A *tego* - to już robić NIE WOLNO !
>+
>+ Było w osobnej rubryce PIT-36. Przychody z pozarolniczej działalności. Wydaje
>+ mi się, że to nie jest koszt z pracy...
Oczywiście. I pic polega na tym że wykazuje się tam tylko przychody
które przyniosły dochody :)
[...]
>+ Dzięki, teraz już wiem o co urzędnice chodziło. Nie mogę od tak sobie od
>+ przychodu z innych źródeł odjąć koszty i stwierdzić, że to obniża podstawę
>+ opodatkowania - mam rację?
Dokładnie tak.
>+ > >+ Czy US ma jakieś podstawy prawne aby sobie ot
>+ > >+ tak odmówić zwrotu podatku?
>+ >
>+ > Powiem ci coś innego:
>+ > - piszesz: "(pełna księgowość)" NA PEWNO prowadzisz PK ?
>+ > *SAM* ??
>+
>+ Tak, niestety. Inaczej po co bym się wgryzał w podatki? Warto znać prawo (jak
>+ mówią starożytni górale - nieznajomość prawa szkodzi)
Mi chodziło o PK. Niczym dziwnym nie jest samodzielne prowadzenie KPiR,
ale prowadzenie "podwójnej księgowości" (rachunkowej osobno i podatkowej
osobno) to IMHO jest horror, którym można się zajmować o ile nie
zajmujesz się czym innym. Krótko mówiąc, jeśli nie znasz zasad rozliczania
strat i *rzeczywiście* prowadzisz PK - to chyba nie ja jeden z grupowiczów
postawię na marny koniec twój :] (jako przedsiębiorcy).
Jestem NIEMAL przekonany, że nie wiesz co piszesz i że NIE prowadzisz
PK. Powiedz mi kiedy uznajesz za koszt zakup towarów handlowych a będziemy
mądrzejsi :) (na PK taki zakup jest kosztem dopiero w momencie
sprzedaży).
Powiedz jeszcze kiedy zgłaszałeś do US zamiar prowadzenia ksiąg
handlowych ?
[...]
>+ > Biorąc to powyżej pod uwagę, spytam dyskretnie: a pokazałeś swoje
>+ > "papiery" jakiemuś doradzcy podatkowemu ?
>+
>+ Prawdę mówiąc nie. Ale mam w rodzinie księgową :)
Ostrożnie, nie dlatego żebym sugerował że "się nie zna".
Jest wysoce prawdopodobne że ma do czynienia z pełną księgowością
właśnie i jeśli moje podejrzenia co do tego co ty prowadzisz są
słuszne są prawdziwe... to będą różnice :)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
7. Data: 2004-05-19 13:57:24
Temat: Re: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: "Arkadiusz Lipiec" <a...@g...pl>
> to chyba nie ja jeden z grupowiczów
> postawię na marny koniec twój :] (jako przedsiębiorcy).
Dzięki za wyrazy wsparcia...
> Jestem NIEMAL przekonany, że nie wiesz co piszesz i że NIE prowadzisz
> PK. Powiedz mi kiedy uznajesz za koszt zakup towarów handlowych a będziemy
> mądrzejsi :) (na PK taki zakup jest kosztem dopiero w momencie
> sprzedaży).
Nie prowadzę zakupu towarów handlowych - (firma usługowa). Co nie przeszkadza
mi mieć KUP, jeśli chcesz wiedzieć. Także w EŚT nie mam w tej chwili nic co
by przekraczało ustawowe 3500, także nie amortyzuję niczego...
Po raz kolejny dziękuję za niewiarę w to co ktoś mówi.
> Powiedz jeszcze kiedy zgłaszałeś do US zamiar prowadzenia ksiąg
> handlowych ?
W momencie rejestracji. Przy składaniu deklaracji VAT-R. Metoda kasowa, MP.
Aluś
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2004-05-19 13:57:48
Temat: Re: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: "Arkadiusz Lipiec" <a...@g...pl>
> to chyba nie ja jeden z grupowiczów
> postawię na marny koniec twój :] (jako przedsiębiorcy).
Dzięki za wyrazy wsparcia...
> Jestem NIEMAL przekonany, że nie wiesz co piszesz i że NIE prowadzisz
> PK. Powiedz mi kiedy uznajesz za koszt zakup towarów handlowych a będziemy
> mądrzejsi :) (na PK taki zakup jest kosztem dopiero w momencie
> sprzedaży).
Nie prowadzę zakupu towarów handlowych - (firma usługowa). Co nie przeszkadza
mi mieć KUP, jeśli chcesz wiedzieć. Także w EŚT nie mam w tej chwili nic co
by przekraczało ustawowe 3500, także nie amortyzuję niczego...
Po raz kolejny dziękuję za niewiarę w to co ktoś mówi.
> Powiedz jeszcze kiedy zgłaszałeś do US zamiar prowadzenia ksiąg
> handlowych ?
W momencie rejestracji. Przy składaniu deklaracji VAT-R. Metoda kasowa, MP.
Aluś
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2004-05-19 13:59:45
Temat: Re: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: "Arkadiusz Lipiec" <a...@g...pl>
> To w Bilgoraju ? ;-)
Uhm.. Ale się stamtąd powoli wynoszę ze wszystkimi papierami. Już mi na ZUS-
ie nieźle "pomogli", że aż musiałem odkręcać to w Warszawie...
Aluś
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2004-05-19 14:50:42
Temat: Re: Zerowy dochód == zerowe koszty? PIT-36
Od: KrzysiekPP <k...@o...pl>
> Uhm.. Ale się stamt?d powoli wynoszę ze wszystkimi papierami. Już mi na ZUS-
> ie nieĽle "pomogli", że aż musiałem odkręcać to w Warszawie...
Ja niedlugo tez ... odbior domu mam, ale jak sobie pomysle ...
3 tablice rejestracyjne, dwa dowody rejestracyjne, prawo jazdy, dowod
osobisty, banki, urzedy, energetyka ... z 500 zl jak nic.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/