-
1. Data: 2003-03-11 17:07:07
Temat: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: m...@p...onet.pl
Pytanie być moze głupie, ale... Czy mozecie mi tak "krok po kroczku"
powiedziec, jak rozplanowac swoją edukacje by zostac doradcą podatkowym?
Skonczyłam prawo, zaczęłam studia podyplomowe na kierunku Podatki.
Bardzo dziekuje za wszelkie sugestie.
M.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-03-12 06:52:37
Temat: Re: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: "fart" <a...@p...onet.pl>
> Pytanie być moze głupie, ale... Czy mozecie mi tak "krok po kroczku"
> powiedziec, jak rozplanowac swoją edukacje by zostac doradcą podatkowym?
> Skonczyłam prawo, zaczęłam studia podyplomowe na kierunku Podatki.
>
> Bardzo dziekuje za wszelkie sugestie.
To ja proponuję .... idź na prawo i je ukończ .... po ukończeniu z pewnością
będziesz wiedziała.
:)))
pozdrawiam
fart
-
3. Data: 2003-03-12 08:23:22
Temat: Re: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: "Stefan" <u...@f...onet.pl>
> To ja proponuję .... idź na prawo i je ukończ .... po ukończeniu z
pewnością
> będziesz wiedziała.
Scyzoryka poznasz na wirtualny kilometr
Zniesmaczony S
-
4. Data: 2003-03-12 10:15:51
Temat: Re: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: m...@p...onet.pl
> > To ja proponuję .... idź na prawo i je ukończ .... po ukończeniu z
> pewnością
> > będziesz wiedziała.
>
Skonczyłam prawo. I nie wiem. Więc pytam.
A juz miałam nadzieje,ze cos konstruktywnego przeczytam. Naprawde nikt mnie nie
moze oswiecic???
M.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2003-03-12 11:13:19
Temat: Re: Re: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: s...@s...pl Slawomir Dabrowski)
On 12 Mar 2003 11:15:51 +0100, m...@p...onet.pl wrote:
>> > To ja proponuję .... idź na prawo i je ukończ .... po ukończeniu z
>> pewnością
>> > będziesz wiedziała.
>>
>
>Skonczyłam prawo. I nie wiem. Więc pytam.
>A juz miałam nadzieje,ze cos konstruktywnego przeczytam. Naprawde nikt mnie nie
>moze oswiecic???
To proste. W tej chwili potrzebujesz praktyki, dalsze wbijanie suchej
teorii to strata czasu. Zaczep się do pracy u jakiegoś doradcy,
najlepiej dobrego, z dużego miasta (czyli Warszawy), obsługującego
dużo różnorodnych firm. Idealnym rozwiązaniem wydaje mi się firma
audytorska. Miej oczy szeroko otwarte a sama się zorientujesz czego
się musisz douczyć.
--
Sławomir Dąbrowski
-
6. Data: 2003-03-12 12:23:02
Temat: Re: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: "fart" <a...@p...onet.pl>
> > > To ja proponuję .... idź na prawo i je ukończ .... po ukończeniu z
> > pewnością
> > > będziesz wiedziała.
> Skonczyłam prawo. I nie wiem. Więc pytam.
> A juz miałam nadzieje,ze cos konstruktywnego przeczytam. Naprawde nikt
mnie nie
> moze oswiecic???
NIemożliwe ?!!!!!!!!!!!!!!!
Ukończyłaś prawo?!!!!!!!!
I nie wiesz , że istnieje ustawa o doradztwie podatkowym?!!!!!!!!!!
i do tego rozporządzenia wykonawsze ?
I nie wiesz że tam stoi jak .... co należy zrobić.
Mam pytanie ... co Ciebie ... To po co i dla kogo są te ustawy .... tam
akurat jest kolejność.
Nie uczono ????
Tego naprawde interpretować nie czeba.
Wg mnie spowrotem na prawo ..... a może na lewo ?:))))))))
i tak pozdrawiam ;))))
fart
-
7. Data: 2003-03-12 12:26:42
Temat: Re: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: "fart" <a...@p...onet.pl>
> > To ja proponuję .... idź na prawo i je ukończ .... po ukończeniu z
> pewnością
> > będziesz wiedziała.
> Scyzoryka poznasz na wirtualny kilometr
Nooooo to prawda, że poznać ...... ale inteligentnego inaczej tys rozpoznać
idzie na pierwszy rzut .... a skąd szanowny Kolega? .... jeśli się
oczywiście nie wstydzi korzeni :)))))
pozdrawiam
fart
-
8. Data: 2003-03-12 12:44:04
Temat: Re: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: "Pata" <v...@w...pl>
Użytkownik "fart" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b4n8qh$gea$1@news.onet.pl...
>
> I nie wiesz , że istnieje ustawa o doradztwie podatkowym?!!!!!!!!!!
> i do tego rozporządzenia wykonawsze ?
> I nie wiesz że tam stoi jak .... co należy zrobić.
> Mam pytanie ... co Ciebie ... To po co i dla kogo są te ustawy .... tam
> akurat jest kolejność.
> Nie uczono ????
> Tego naprawde interpretować nie czeba.
> Wg mnie spowrotem na prawo ..... a może na lewo ?:))))))))
>
> i tak pozdrawiam ;))))
> fart
Bez urazy ale teoria sobie a życie sobie. Dziewczyna pyta o polską
rzeczywistość a w ustawach jej nie znajdzie. A poza tym zadała konkretne
pytanie i oczkuje konkretnej odpowiedzi a nie krytyki czy jak tam nazwać Twój
wywód.
--
Pozdrawiam
Pata
-
9. Data: 2003-03-12 16:00:48
Temat: Re: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: "Stefan" <u...@f...onet.pl>
> Wg mnie spowrotem na prawo ..... a może na lewo ?:))))))))
Cóż za humanista... Pewnie prawnik z dysgrafią...
S
-
10. Data: 2003-03-12 19:16:22
Temat: Re: Zawód doradcy podatkowego ???
Od: "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl>
Użytkownik "fart" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b4n91d$h0a$1@news.onet.pl...
> > > To ja proponuję .... idź na prawo i je ukończ .... po ukończeniu z
> > pewnością
> > > będziesz wiedziała.
> > Scyzoryka poznasz na wirtualny kilometr
>
> Nooooo to prawda, że poznać ...... ale inteligentnego inaczej tys
rozpoznać
> idzie na pierwszy rzut .... a skąd szanowny Kolega? .... jeśli się
> oczywiście nie wstydzi korzeni :)))))
Skad on wiedzial, ze jestes rodem z Gór Świętokrzyskich ?
Karol