Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:hinsfn$958

> ZTCW to w DG jest to stałe, mylę się? No więc powiedzmy w wersji Standard.

Niekoniecznie.
Co miesiac mozesz sobie deklarowac inna podstawe w wysokosci miedzy od
najnizsza a najwyzsza podstawa.
Jak ktos chce sobie oplacac skladki od 7 tys miesiecznie to w takiej tez
wysokosci (odpowiedno pomniejszonej) bedzie otrzymywal zasilek - ok 5.000
"na reke".

Pozdrawiam
SDD

do góry

A nie czytałeś:
"policjanci w ramach protestu pójdą na zwolnienia chorobowe"
"strażacy jako protest wezmą zwolnienia L-4" itp. itd.
JaC


-----

| i statystyczny dostaje lewe zwolnienia jak z rękawa?

do góry

W dniu 2010-01-14 21:15, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> Ja się nie czepiam, żeby było jasne. ja próbuję uwidzieć scenariusz,
> gdzie mi się opłaca płacić chorobowe. Patrząc po sobie, to przez
> ostatnie 10 lat brałem ZLA około 10 razy, na okresy tygodnia mniej
> więcej, jak już naprawdę bardzo się rozsmarkałem i chciałem urwać się z
> pracy etatowej. Więc dość średniawo chyba by się opłacało dawać te
> bodajże 40zł na miesiąc.
Jeśli chorujesz powiedzmy 14 dni w roku to już zwraca Ci się
ubezpieczenie i jesteś parę groszy do przodu, przy standardowej podstawie.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2010-01-15 00:00, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> Ja wiem, że ryzyko wpadki jest niskie, ale i tak nie udało mi się
> załatwić takiego lewego zwolnienia.
Jakiego lewego?? Jesteś przeziębiony, nie możesz prowadzić działalności,
idziesz do lekarza, dostajesz zwolnienie. Nie przeziębiasz się w ciągu
roku? To gratuluję zdrowia i zwolnienie chorobowe może nie być dla Ciebie.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2010-01-15 10:54, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W święta miałem antybiotyki i zapalenie gardła, ale to i tak święta...
> Teraz mi zostało i pokasłuję, ale nie powiem, że chcę L4 na pokasływanie.
A jakie to ma znaczenie?? Za święta też płacisz składki. Na zapalenie
gardła możesz dostać zwolnienie, a DG możesz prowadzić i w święta. Jeśli
kaszlesz, prychasz, kichasz, a musisz jeździć po klientach, to sam sobie
odpowiedz, czy możesz prowadzić DG, czy nie. I nie bój się poprosić
lekarza o zwolnienie. W dobie pracoholików i wypłacania 80%
wynagrodzenia oni po prostu już tego nie proponują - trzeba poprosić.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2010-01-16 10:40, Maciek pisze:
> zwolnienie chorobowe może nie być dla Ciebie.
Tfu! Ubezpieczenie ma się rozumieć :->

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2010-01-16 10:43, Maciek pisze:
> lekarza o zwolnienie. W dobie pracoholików i wypłacania 80%
> wynagrodzenia oni po prostu już tego nie proponują - trzeba poprosić.

Ja tam raczej za każdym razem, gdy proszę, czuję się naciągaczem. Tak,
jak mówię, nieraz spotkałem się już z odmową. Albo ,,nie mogę'' albo
,,przecież w tym stanie może pan pracować''.

--
Przemysław Adam Śmiejek

do góry

W dniu 2010-01-15 18:18, ąćęłńóśźż pisze:
> A nie czytałeś:
> "policjanci w ramach protestu pójdą na zwolnienia chorobowe"
> "strażacy jako protest wezmą zwolnienia L-4" itp. itd.

No to taki kraj, że da się zablokować drogę przechodzeniem po przejściu,
bo protestujący rzecz święta i policja nie zareaguje. Więc pewnie
protestujący policjant to w ogóle bóstwo.
--
Przemysław Adam Śmiejek

do góry

W dniu 2010-01-16 22:29, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> Ja tam raczej za każdym razem, gdy proszę, czuję się naciągaczem. Tak,
> jak mówię, nieraz spotkałem się już z odmową. Albo ,,nie mogę'' albo
> ,,przecież w tym stanie może pan pracować''.
Widocznie akurat wtedy byłeś zupełnie zdrowy. Może spróbuj chodzić do
lekarza, gdy coś Ci dolega? :->

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2010-01-16 10:40, Maciek pisze:
> W dniu 2010-01-15 00:00, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> Ja wiem, że ryzyko wpadki jest niskie, ale i tak nie udało mi się
>> załatwić takiego lewego zwolnienia.
> Jakiego lewego?? Jesteś przeziębiony, nie możesz prowadzić działalności,
> idziesz do lekarza, dostajesz zwolnienie.


Oczywiście nie przeczytałeś tego, co napisałem.

> Nie przeziębiasz się w ciągu
> roku?

W zasadzie jestem przeziębiony prawie cały czas. Więc musiałbym nie
pracować.


--
Przemysław Adam Śmiejek

do góry