W wielu wątkach pojawia się pojęcie "zawieszenia działalności". Niech
podmiotem będzie osoba fizyczna prowadząca jednoosobową DG, nie
zatrudniająca pracowników i opodatkowana na zasadach ogólnych (KPiR). Niech
ta osoba nie ma innych, poza DG źródeł dochodu i niech nie posiada żadnych
uprawnień emerytalnuch, ani rentowych.
I teraz pytania :
1) Czy w/w osoba podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i
zdrowotnemu ? Z ustawy o ststemie ubezpieczeń społecznych wynika, że tak.
2) Czy wymieniony w p. 1 obowiązek zależy od uzyskania dochodu z prowadzonej
DG ? Wydaje się, że nie.
3) Jakie zatem mamy umocowanie prawne tzw. wyrejestrowania z ubezpieczeń
społecznych i zdrowotnego przy jednoczesnym braku odpowiedniego
wyrejestrowania w urzędzie skarbowym, urzędzie administracji prowadzącym
rejestr działalności gospodarczej i w urzędzie statystycznym ? Wszak brak
tych ostatnich "wyrejestrowań" oznacza, że DG jest prowadzona. Oczywiście
możemy sobie wyobrazić, że w danym okresie nie ma przychodów i kosztów, ale
co to ma do rzeczy ? Czy brak przychodów i brak kosztów oznacza, że nie
prowadzę działalności ?
Zauważmy moim zdaniem przedziwny dualizm stosowanego "zawieszenia
działalności". Dla fiskusa on nie istnieje (wszak fiskus widzi tylko
przychody i koszty lub ich brak - w obu przypadkach działalność jest
prowadzona). ZUS również nie zna pojęcia "zawieszenia". Jeśli zatem z punktu
widzenia fiskusa działalność JEST PROWADZONA (pomimo braku przychodów i
kosztów) , a w ZUS-ie nie jest ona zarejestrowana , to obawiam się , że mamy
tu do czynienia z naruszeniem ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (i
obecnie z ustawą o NFZ).
Mam nadzieję, że mój wywód zawiera istotne błędy. Jeśli nie - to
zawieszający działalność siedzą na swoistej bombie zegarowej. Odnoszę
wrażenie, że ZUS toleruje istniejącą sytuację "zawieszeń" tylko z obawą
przed wzrostem szeregów bezrobotnych, ale jest to tylko tolerowanie nie
mające uzasadnienia prawnego. A jeśli kierunek wiatru zmieni się ? Czy
wówczas ZUS łaskawie podaruje faktycznie (?) zaległe składki, kary
pieniężne, odsetki ?

Pozdrawiam
Andrzej R.

do góry

Użytkownik "Andrzej R." <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b8dkem$1oq$1@nemesis.news.tpi.pl...

> 3) Jakie zatem mamy umocowanie prawne tzw. wyrejestrowania z ubezpieczeń
> społecznych i zdrowotnego przy jednoczesnym braku odpowiedniego
> wyrejestrowania w urzędzie skarbowym, urzędzie administracji prowadzącym
> rejestr działalności gospodarczej i w urzędzie statystycznym ? Wszak brak
> tych ostatnich "wyrejestrowań" oznacza, że DG jest prowadzona. Oczywiście
> możemy sobie wyobrazić, że w danym okresie nie ma przychodów i kosztów, ale
> co to ma do rzeczy ? Czy brak przychodów i brak kosztów oznacza, że nie
> prowadzę działalności ?

Ciesze sie, ze poruszyles ten temat niejako wyreczajac mnie, gdyz rowniez
nurtuje mnie to "zjawisko".
Sprawa "zawieszenia" jest dosc powszechna, niektorzy nawet zawieszaja co
miesiac, by placic jak najmniej ZUS-u, a tymczasem nigdzie nie mozna
znalezc jednoznacznej definicji "zawieszenia" w pojeciu ZUS-u.
Jest to traktowane jako "zaprzestanie" choc niekoniecznie jako "zaprzestanie
ze wznowieniem" - co bardziej logicznie pasuje do "zawieszenia".
Czy ZUS sprawdza takiego delikwenta, czy ten przypadkiem
po wyrejestrowaniu jako platnik skladek nie uzyskuje jakichs przychodow?
Czy to moze US wykrywa drake, gdy brak jest odliczen skladek ZUS, a w przypadku
odliczen zdrowotnego od razu widac jak na dloni?

Co jesli jako wyrejestrowany platnik tylko w ZUS-ie otrzymam na konto firmowe
jakies dywidendy, odsetki bankowe?

GreG

do góry

On Sat, 26 Apr 2003, Andrzej R. wrote:
[...]
>+ 3) Jakie zatem mamy umocowanie prawne tzw. wyrejestrowania z ubezpieczeń
>+ społecznych i zdrowotnego przy jednoczesnym braku odpowiedniego
>+ wyrejestrowania w urzędzie skarbowym, urzędzie administracji prowadzącym
>+ rejestr działalności gospodarczej i w urzędzie statystycznym ?

Poszukaj postu Karola na *.prawo, było coś o "czasowym zaprzestaniu
działalności". "Zawieszenia" z p. widzenia ZUS AFAIK nie ma.
[...]
>+ Zauważmy moim zdaniem przedziwny dualizm stosowanego "zawieszenia
>+ działalności". Dla fiskusa on nie istnieje (wszak fiskus widzi tylko
>+ przychody i koszty lub ich brak - w obu przypadkach działalność jest
>+ prowadzona). ZUS również nie zna pojęcia "zawieszenia". Jeśli zatem z punktu
>+ widzenia fiskusa działalność JEST PROWADZONA (pomimo braku przychodów i
>+ kosztów) , a w ZUS-ie nie jest ona zarejestrowana , to obawiam się , że mamy
>+ tu do czynienia z naruszeniem ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (i
>+ obecnie z ustawą o NFZ).
>+ Mam nadzieję, że mój wywód zawiera istotne błędy.

Powyższy chyba nie.
Ale to jeszcze nie oznacza że zostały wykluczone wszystkie drogi :)

>+ Jeśli nie - to
>+ zawieszający działalność siedzą na swoistej bombie zegarowej.

A jest niewykluczone, że niejeden siedzi. :[

pozdrowienia, Gotfryd
(niezawieszający, jak dotąd)

do góry

> Poszukaj postu Karola na *.prawo, było coś o "czasowym zaprzestaniu
> działalności". "Zawieszenia" z p. widzenia ZUS AFAIK nie ma.

No dobrze. Skoro nie ma zawieszenia to co jest?
Czy nic nie ma - tylko dzialanie, albo calkowita likwidacja?

A jak to wyglada dokladnie z tym ZUS-em, gdy prowadzacy DG
i placacy normalne skaldki minimalne, nagle dostanie gdziesz etat,
ale wciaz sobie prowadzi rownolegle DG?
Jak to wtedy jest z ZUS-em? Kto placi i ile (minimalnie)?

Taka sytuacji mi teoretycznie niebawem "grozi", wiec chce wiedziec
co wtedy.

Dzieki,

latet

do góry

Użytkownik "Latet" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:25316-
> A jak to wyglada dokladnie z tym ZUS-em, gdy prowadzacy DG
> i placacy normalne skaldki minimalne, nagle dostanie gdziesz etat,
> ale wciaz sobie prowadzi rownolegle DG?
> Jak to wtedy jest z ZUS-em? Kto placi i ile (minimalnie)?

Na etacie komplet skladek placi ci pracodawca, ty prowadzac DG
dorzucasz sie jeszcze raz na zdrowie :)

GreG

do góry

Latet wrote:
> A jak to wyglada dokladnie z tym ZUS-em, gdy prowadzacy DG
> i placacy normalne skaldki minimalne, nagle dostanie gdziesz etat,
> ale wciaz sobie prowadzi rownolegle DG?
> Jak to wtedy jest z ZUS-em? Kto placi i ile (minimalnie)?
Jezeli na etacie bedziesz zarabial powyzej tzw. pensji minimalnej
to z tytulu DG placisz tylko skladke zdrowotna (aktualnie 142,35zl).

Pozdrawiam

Piotrek

do góry

> Jezeli na etacie bedziesz zarabial powyzej tzw. pensji minimalnej
> to z tytulu DG placisz tylko skladke zdrowotna (aktualnie 142,35zl).

No, to da sie wytrzymac.
W takiej sytuacji nie widze sensu zadnego zawieszania.
Niech sobie DG "plynie" a ja bede grzecznie skladal zerowe vat-7
i zerowe pit-5 (tzn. nie calkiem zerowe, bo z wpisana skaldka zdrowotna).
Chyba, ze US zasugeruje mi zwolnienie z wysylania "zerowek".

Ciekawi mnie tylko jeszcze jakie formalnosci trzeba zalatwic
w ZUS, aby robic tak jak wyzej piszesz. Tzn. jak im przekazac
ta informacje, ze spoleczne i FP placi za mnie ktos inny.

Aha - rozumiem, ze jesli DG nie bedzie wcale wtedy martwa,
beda dochody, to takze tylko zdrowotne place?

Dzieki,

latet

do góry

Użytkownik "GreG" <g...@n...wp.pl> napisał > Czy ZUS sprawdza
takiego delikwenta, czy ten przypadkiem
> po wyrejestrowaniu jako platnik skladek nie uzyskuje jakichs przychodow?
> Czy to moze US wykrywa drake, gdy brak jest odliczen skladek ZUS, a w
przypadku
> odliczen zdrowotnego od razu widac jak na dloni?
>
> Co jesli jako wyrejestrowany platnik tylko w ZUS-ie otrzymam na konto
firmowe
> jakies dywidendy, odsetki bankowe?
>
> GreG
Re : W tych przypadkach, które wydają się klarowne, nie ma moim zdaniem mowy
o żadnym "zawieszeniu działalności". Jeśli fakty te zostaną ujawnione -
skutki mogą być przykre. Mnie jednakże chodziło o sytuację, kiedy
rzeczywiście nie ma żadnych przychodów, ani też kosztów.
Andrzej.

do góry

Użytkownik "Latet" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:25316-1051378961@ursus93.spray.net.pl...
> A jak to wyglada dokladnie z tym ZUS-em, gdy prowadzacy DG
> i placacy normalne skaldki minimalne, nagle dostanie gdziesz etat,
> ale wciaz sobie prowadzi rownolegle DG?
> Jak to wtedy jest z ZUS-em? Kto placi i ile (minimalnie)?

Re : Sięgnij do ustawy i poszukaj tematu zbieg tytułów do ubezpieczenia.
Znajdziesz tam przepisy stanowiące, że
1) Absolutny priorytet jako podstawa do ubezpieczenia obowiązkowego ma etat
(umowa o pracę)
2) Jeśli wynagrodzenie z etatu wynosi min. 800,- zł - ubezpieczenia
społeczne z tytułu prowadzenia DG staje się dobrowolne. Obowiązkowe
pozostaje tylko zdrowotne (płacisz 2 razy).
Andrzej

do góry

Użytkownik "GreG" <g...@n...wp.pl> napisał > Na etacie komplet
skladek placi ci pracodawca, ty prowadzac DG
> dorzucasz sie jeszcze raz na zdrowie :)
Re : Ściślej - pracodawca jako płatnik. Natomiast część płaci ubezpieczony,
ale za pośrednictwem płatnika (pracodawcy)
Andrzej

do góry