-
61. Data: 2015-03-19 11:17:05
Temat: Re: Założenie działalności
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-19 o 09:25, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Tue, 17 Mar 2015, Liwiusz wrote:
>
>> W dniu 2015-03-17 o 20:00, cef pisze:
>>> A z całym szacunkiem dla społeczeństwa - zawsze pełno będzie tych,
>>> którzy nie rozumieją, że jak coś jest za darmo, to albo jest trefne,
>>> albo to przekręt, a i tak ktos już na tym swoje zarobił.
>>> Gdyby przeszli obok tego obojetnie, to biznes by upadł.
>>
>> Najwięcej szkód wyrządza chyba to, że każdego uczymy pisać i czytać;
>> gdyby umiejętność tą mieli tylko ci, którzy chcą, od razu bezpiecznie
>> odcięlibyśmy 80% potencjalnych ofiar od oszustów.
>
> Ustalmy coś:
> 1. czy prowadzenie DG miałoby wymagać umiejętności czytania i pisania?
> 2. czy miałoby być zabronione zawieranie jakichkolwiek umów bez
> formy pisemnej?
> (ergo, po zakup odkurzacza owe 80% potencjalnych ofiar musiałby
> iść z adwokatem)
>
> Bo jak nie, to co miałoby stać na przeszkodzie "przekrętowi
> w formie niepisemnej"... :>
To, że w umowie ustnej nie ustalisz tego, co na 5 stronach A4 czcionką 8.
--
Liwiusz
-
62. Data: 2015-03-19 12:36:39
Temat: Re: Założenie działalności
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 19 Mar 2015, Liwiusz wrote:
> W dniu 2015-03-19 o 09:25, Gotfryd Smolik news pisze:
>>
>> Bo jak nie, to co miałoby stać na przeszkodzie "przekrętowi
>> w formie niepisemnej"... :>
>
> To, że w umowie ustnej nie ustalisz tego, co na 5 stronach A4 czcionką 8.
Ależ da się.
Na 100% o tym wiesz, co najwyżej sobie nie uświadomiłeś ;)
Etap pierwszy - pewnikiem u notariuszy bywałeś znacznie częściej niż
ja, więc z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością spotkałeś się
z "częścią ustną" (obowiązkowym odczytaniem treści) w wersji w której
nadążenie z uwagą (albo czytaniem i porównywaniem, do wyboru) wymaga
już pewnej uwagi.
Krok drugi, to obowiązkowe "ostrzeżenia medyczne" w reklamach
nadawanych w massmediach. Wiesz co w nich jest, bo krótkie są
i słyszałeś dziesiąt razy :>
A "umowy z przekrętem" to po prostu byłby krok trzeci, czyli
odczytanie tych 5 stron ze stosownym tempem.
I "sprzedawca" miałby dowód w postani nagrania, na którym słychać
że klient potwierdza (ustnie) obecność na początku oraz zrozumienie
i akceptację umowy na końcu.
pzdr, Gotfryd
-
63. Data: 2015-03-19 12:44:07
Temat: Re: Założenie działalności
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-19 o 12:36, Gotfryd Smolik news pisze:
> A "umowy z przekrętem" to po prostu byłby krok trzeci, czyli
> odczytanie tych 5 stron ze stosownym tempem.
I to jest bardzo dobry sposób na spowodowanie niezawarcia umowy.
--
Liwiusz
-
64. Data: 2015-03-19 13:03:30
Temat: Re: Założenie działalności
Od: W <w...@w...pl>
Budzik wystukał, co następuje:
> Użytkownik W w...@w...pl ...
>
>>> Akurat zakładał znajomy wiec podzielę się kilkoma spostrzezeniami.
>>>
>>> Niby jest łatwiej, bo po regon nie trzeba juz biegac.
>>> Niby łatwiej bo w US za VAT juz nie płacimy 152zł.
>>> Niby łatwiej bo w ZUSie jakoś przyjaźnie ale:
>>>
>>> nadal trzeba latac w trzy miejsca, nadal nie mozna załżyc przez
>>> internet...
>>>
>>> Ale najciekawsze rzeczy dzieją się kila dni później. A mam na mysli
>>> przychodzącą pocztę:
>>>
>>> - oferty chyba 5 biur rachunkowych
>>
>> A ja się zastanawiam na jakiej podstawie. Bo toć wydawało mi się, że
>> od bodajże 2012 to, że dane w CEIDG są publiczne nijak nie implikuje
>> możliwości sra*nia reklamami :/
>>
> A nie wiem - mówie jak jest :)
Hm, no właśnie wydawało mi się, że jest lepiej, bo nie nękali i faktycznie
chyba tak powinno być: http://www.giodo.gov.pl/560/id_art/4474/j/pl/
Ale niedawno dostałem z jednego pseudo-biura reklamówkę więc mam trochę
zgrzyt...
-
65. Data: 2015-03-19 14:14:58
Temat: Re: Założenie działalności
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 19.03.2015 o 04:52, witek pisze:
>> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>> W dniu 18.03.2015 o 05:32, witek pisze:
>>>> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>>>> W dniu 17.03.2015 o 08:35, Budzik pisze:
>>>>>> Szkoda, ze pit daje sie wysłać bez tego a dokumnetów do ZUSu juz nie.
>>>>>
>>>>> PIT roczny się daje, bo podpisujesz kwotą z zeszłego roku. Do tego
>>>>> waga
>>>>> deklaracji jest niska. A jak sobie wyobrażasz rejestrację DG w ZUS w
>>>>> obrazic s
>>>>> sytuacji, gdy ZUS nie ma żadnych danych?
>>>>
>>>> A potrafisz sobie wyobrazic sytuacje, ze sie po prostu niczego nie
>>>> rejestruje? Czy to po prostu zbyt trudne.
>>>
>>> Potrafię, można zlikwidować ZUS, i nawet jestem ZA likwidacją.
>>
>> Nie potrzeba do tego likwidowac ZUS.
>> Tylko po co masz sie gdziekolwiek rejestrować?
>>
>>
>> Czy jak wysyłałeś swój pierwszy PIT do US, to wcześniej też się leciałeś
>> gdzies rejestrować?
>
> Mhm. Do US, po NIP. A do VAT to jeszcze musiałem się zarejestrować jako
> podatnik VAT.
Serio.
Potrzebny ci teraz NIP, zeby wyslac (pierwszy) pit-37.
>
>> To dlaczego w ZUS sie nie da?
>
> Tylko skąd ZUS ma wiedzieć, że zacząłeś DG i już powinieneś płacić?
>
A musi wiedziec? Przestancie myslec jak lemingi na sznurku.
Dowie sie jak zapłacisz.
-
66. Data: 2015-03-19 15:58:11
Temat: Re: Założenie działalności
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 19 Mar 2015, Liwiusz wrote:
> W dniu 2015-03-19 o 12:36, Gotfryd Smolik news pisze:
>> A "umowy z przekrętem" to po prostu byłby krok trzeci, czyli
>> odczytanie tych 5 stron ze stosownym tempem.
>
> I to jest bardzo dobry sposób na spowodowanie niezawarcia umowy.
Sądzisz, że chętni na takie umowy nie wykażą wystarczającego
samozaparcia, aby przesiedzieć te 4 minuty oglądając gazetę
albo dajmy na to komiks?
Dealer usługodawcy też czymś się zajmie.
Przecież "czytał" będzie magnetofon albo inny wynalazek.
pzdr, Gotfryd
-
67. Data: 2015-03-19 18:42:07
Temat: Re: Założenie działalności
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-19 o 15:58, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Thu, 19 Mar 2015, Liwiusz wrote:
>
>> W dniu 2015-03-19 o 12:36, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> A "umowy z przekrętem" to po prostu byłby krok trzeci, czyli
>>> odczytanie tych 5 stron ze stosownym tempem.
>>
>> I to jest bardzo dobry sposób na spowodowanie niezawarcia umowy.
>
> Sądzisz, że chętni na takie umowy nie wykażą wystarczającego
> samozaparcia, aby przesiedzieć te 4 minuty oglądając gazetę
> albo dajmy na to komiks?
> Dealer usługodawcy też czymś się zajmie.
> Przecież "czytał" będzie magnetofon albo inny wynalazek.
Mówię Ci, że chętnych na coś takiego byłoby mniej :)
--
Liwiusz
-
68. Data: 2015-03-19 19:30:10
Temat: Re: Założenie działalności
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 19.03.2015 o 14:14, witek pisze:
>>
>
> A musi wiedziec? Przestancie myslec jak lemingi na sznurku.
> Dowie sie jak zapłacisz.
a skąd będzie wiedział za to wpłata i jak ją zaksięgować?
-
69. Data: 2015-03-19 19:33:46
Temat: Re: Założenie działalności
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 19.03.2015 o 10:36, m pisze:
> W dniu 19.03.2015 o 09:14, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> >Wiesz, z jednej strony chciałbym żeby się znalazł bat na takich
>>> gagatków,
>>> >z drugiej strony, wolałbym kiedyś nie pójść siedzieć tylko dlatego
>>> że coś
>>> >co zrobiłem *wyglądało jakbym chciał* kogoś oszukać.
>>> >Wolę żeby to jeszcze trzeba było udowodnić.
>> Niezaprzeczalnie.
>> Ale kryterium "zamiaru" jak widać nie jest dobre. Nie, nie znam
>> innego :>
>
> Wydaje mi się że jakby było kryterium skutku,
No ale jaki jest skutek zapisania się przedsiębiorcy do rejestru?
Przecie nie negatywny. Zapisał się, bo chciał. Ja też do niejednego
rejestru się zapisałem w życiu.
> Gdyby był jakiś automat, który by powodował że jeżeli powyżej X osób
> zgłasza że umowa którą podpisało była naprawdę o czymś innym niż sądziło
> że podpisuje, to Tele2 musi wpłacić kwotę X*Y na rzecz podmiotów
> prowadzących kampanię uświadamiania ludziom konieczność czytania umowy
> przed podpisaniem ...
No i lemingi od kredytów frankowych by wszystkie się zgłosiły :)
-
70. Data: 2015-03-19 21:34:53
Temat: Re: Założenie działalności
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 19.03.2015 o 14:14, witek pisze:
>>>
>>
>> A musi wiedziec? Przestancie myslec jak lemingi na sznurku.
>> Dowie sie jak zapłacisz.
>
>
> a skąd będzie wiedział za to wpłata i jak ją zaksięgować?
z rozliczenia, ktore wyślesz jak trzeba bedzie zapłacic.
jakos inne kraje sobie radzą, tylko w Polsce niedasie