-
1. Data: 2005-11-24 12:52:57
Temat: Zaległe składki na ZUS za 1999 rok
Od: "Tomasz" <s...@r...pl>
Witam.
W styczniu 2000 roku zaprzestałem DG. W tym czasie również pracowałem na
etat i opłacałem składkę zdrowotną. Od września 2003 rozpocząłem kolejną DG
(do dziś).
Wczoraj złożyłem wniosek (w związku z kredytem hipotecznym) do ZUS o wydanie
zaświadczenia o niezaleganiu ze składkami. Dziś zadzwoniła pani z ZUS i
poinformowała mnie, "że brakuje jej składek na zdrowotne za 6 miesięcy 1999
roku". W 2001 i 2004 roku miałem kontorle z ZUS, które nie wykazały żadnych
uchybień. Chyba w 2002 dostałem wezwanie do dopłaty tylko za styczeń 2000.
Miesiąc temu zostałem poproszony o wyjaśnienie pomyłek za miesiące 07/2005 i
09/2005 (zapłaciłem na "51" zamiast "53"). Nic mi wtedy nie powiedziano o
jakiś zaległościach, a dziś pani stwierdziła, że ich też nie ma, bo poszły
na konto tamtych zaległości. Teraz stanąłem przed wizją zapłaty ok. 450 zł +
odsetki (łącznie ok. 1200 zł).
Ze znalezieniem kwitków to raczej będzie trudno. Czy to w porządku, że 2
kontrole nic nie wykazały, było parę innych okazji aby mnie poinformować, że
coś jest nie tak, ja sobie spokojnie żyję a odsetki cykają? Czy to, że
zaległości mają już 7 lat nie powinno powodować, że to np. przedawnia się
(tak, wiem naiwny jestem, ale do 2003r. to było 5 lat)?
Pozdrawiam
Tomasz
-
2. Data: 2005-11-24 12:56:03
Temat: Re: Zaległe składki na ZUS za 1999 rok
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<s...@r...pl> napisal(a):
> Witam.
>
> W styczniu 2000 roku zaprzestałem DG. W tym czasie również pracowałem na
> etat i opłacałem składkę zdrowotną. Od września 2003 rozpocząłem kolejną DG
> (do dziś).
> Wczoraj złożyłem wniosek (w związku z kredytem hipotecznym) do ZUS o wydanie
> zaświadczenia o niezaleganiu ze składkami. Dziś zadzwoniła pani z ZUS i
> poinformowała mnie, "że brakuje jej składek na zdrowotne za 6 miesięcy 1999
> roku". W 2001 i 2004 roku miałem kontorle z ZUS, które nie wykazały żadnych
> uchybień. Chyba w 2002 dostałem wezwanie do dopłaty tylko za styczeń 2000.
> Miesiąc temu zostałem poproszony o wyjaśnienie pomyłek za miesiące 07/2005 i
> 09/2005 (zapłaciłem na "51" zamiast "53"). Nic mi wtedy nie powiedziano o
> jakiś zaległościach, a dziś pani stwierdziła, że ich też nie ma, bo poszły
> na konto tamtych zaległości. Teraz stanąłem przed wizją zapłaty ok. 450 zł +
> odsetki (łącznie ok. 1200 zł).
>
> Ze znalezieniem kwitków to raczej będzie trudno. Czy to w porządku, że 2
> kontrole nic nie wykazały, było parę innych okazji aby mnie poinformować, że
> coś jest nie tak, ja sobie spokojnie żyję a odsetki cykają? Czy to, że
> zaległości mają już 7 lat nie powinno powodować, że to np. przedawnia się
> (tak, wiem naiwny jestem, ale do 2003r. to było 5 lat)?
ZU$ ma 10 lat na dochodzenie roszczeń...
--
Samotnik
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest
tylu idiotów." -- Stanisław Lem
-
3. Data: 2005-11-25 01:19:22
Temat: Re: Zaległe składki na ZUS za 1999 rok
Od: "adam .........................." <a...@g...pl>
A czy w państwie Prawa i Sprawiedliwości prawo powinno działać wstecz???
Do 2003 roku obowiązywał okres 5-cio letni.
Pozdr
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/