Cześć,
dzisiaj chodzi za mną taki oto problem. Po pierwszym maja będzie można
zakupić samochód i odliczyć sobie VAT do kwoty 5000. Reszta VAT idzie w KUP
i niby OK. Co jednak jeśli chce się potem sprzedać samochód. Jaki VAT się
nalicza. W końcu cześć VAT ma się w kosztach ???
Jeśli już było, to przepraszam, napiszcie, że było a nie rugajcie mnie :-)
--
Pozdrawiam i dziękuję,
Maras
odpowiadając usuń .com z adresu.

do góry

Użytkownik Maras napisał:
> Cześć,
> dzisiaj chodzi za mną taki oto problem. Po pierwszym maja będzie można
> zakupić samochód i odliczyć sobie VAT do kwoty 5000. Reszta VAT idzie w KUP
> i niby OK. Co jednak jeśli chce się potem sprzedać samochód. Jaki VAT się
> nalicza. W końcu cześć VAT ma się w kosztach ???

Tego na razie nikt nie wie bo nie było jeszcze podobnego uregulowania z
polskim prawie (przynajmniej jak sięgam pamięcią) więc nie ma na czym
sie oprzeć a ustawa odpowiedzi nie daje.

Jak sie pisze ustawy na kolanie w czasie przerwy w lekcjach to potem
takie "kfiatki" wychodzą... A podatnik ma sobie z nimi radzić.

Maddy zgnębiona ciągłymi pytaniami znajomych "a co to będzie po 1 maja
z tym VATem"

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

> Cześć,
> dzisiaj chodzi za mną taki oto problem. Po pierwszym maja będzie można
> zakupić samochód i odliczyć sobie VAT do kwoty 5000.

Nie do kwoty 5000 tylko polowe VATu lecz nie wiecej niz 5000 PLN
a to roznica !

Hubert

do góry

Użytkownik Hubert napisał:
>>Cześć,
>>dzisiaj chodzi za mną taki oto problem. Po pierwszym maja będzie można
>>zakupić samochód i odliczyć sobie VAT do kwoty 5000.
>
>
> Nie do kwoty 5000 tylko polowe VATu lecz nie wiecej niz 5000 PLN
> a to roznica !

Co nie zmienia faktu że dalej nie wiadomo jak naliczać VAT przy
sprzedaży....

No ale mamy pół roku żeby się wyklarowało (w ciągu pół roku od zakupu
samochodu i innych ruchomości i tak nalicza sie VAt bez względu na to
czy i ile sie go miało prawo odliczyć). Ciekawe czy to wystarczy żeby
ktoś zauważył problem.

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry