-
11. Data: 2010-03-25 10:49:57
Temat: Re: Zagubiona faktura za towar
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 25-03-2010 o 10:16:19 Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
napisał(a):
> jebanej struktury
Czy to ten obrońca czystości języka?
>>> 16.1 Otrzymanie materiałów podstawowych i pomocniczych, zwanych dalej
>>> "materiałami", i towarów handlowych musi być potwierdzone na dowodzie
>>> zakupu datą i podpisem osoby, która je przyjęła.
>>> Czy to oznacza, że muszę każdą fakturę towarową opisywać?
>> Czy to jest pytanie retoryczne?
>
> Nie. Ja naprawdę tych gównianych ustaw nie rozumiem. To nie jest język
> dla mnie. Sformułowania są do siebie do bólu podobne, a nazewnictwo
> niejasne i zdania mętne.
No comments.
--
Tomek
-
12. Data: 2010-03-25 14:59:15
Temat: Re: Zagubiona faktura za towar
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-03-25 11:35, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Thu, 25 Mar 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> W dniu 2010-03-24 22:31, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> On Wed, 24 Mar 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>>> I to nie przeszkadza, że dostałem papierek w marcu?
>>> *W CZYM* ma przeszkadzać?
>>> Przecież towar *JUŻ* jest zaksięgowany.
>> No właśnie. Towar zaksięgowany w lutym na podstawie nieistniejącej
>> faktury.
> Zgubionej.
Ale nie ma na to dowodów.
> Na pewno istniała i do tego może (ciągle) istnieć.
Ale nie ma na to dowodów.
>>>>> Przecież minister napisał czarno na białym, co należy robić
>>>>> jak towar dotarł a dokumentów nie ma.
>>>> No ale nie pisze o duplikacie.
>>> O fakturze dla rolnika też nie pisał. I o fakturze komisowej
>>> też nie. I pewnie o jeszcze paru innych modelach faktur.
>>> Wyjaśnisz nam może *PO CO* minister ma osobno pisać o duplikacie?
>> No bo mi się taki przypadek zdarzył i nie wiem co robić.
> Ale mi chodzi o to, że duplikat *JEST FAKTURĄ*.
Ale wystawioną w marcu, a towar zaksięgowany w lutym.
> No to po co minister ma zapisywać fafnascie różnych przypadków
> na różne f-ry, skoro wystarczy raz a dobrze opisać dla *wszystkich*
> typów faktur?
Ale nie chodzi o tym, a rodzaj zdarzenia. Minister opisał co robić, jak
towar dotrze, a faktura jeszcze idzie, ale JEST. A ja mam taki
przypadek, że faktura, którą będę miał, powstała dopiero w marcu.
>>>> 16.1 Otrzymanie materiałów podstawowych i pomocniczych, zwanych dalej
>>>> "materiałami", i towarów handlowych musi być potwierdzone na dowodzie
>>>> zakupu datą i podpisem osoby, która je przyjęła.
>>>> Czy to oznacza, że muszę każdą fakturę towarową opisywać?
>>> Czy to jest pytanie retoryczne?
>> Nie. Ja naprawdę tych gównianych ustaw nie rozumiem. To nie jest język
>> dla mnie. Sformułowania są do siebie do bólu podobne, a nazewnictwo
>> niejasne i zdania mętne.
> Co niejasnego widzisz w zacytowanym przepisie?
> Poważnie pytam, bo o ile trzeba się zgodzić z krytyką czytelności
> przepisów 'tak ogólnie', to nie umiem dojść co Ci się wydaje mało
> czytelne w cytacie.
No więc pytam: Czy to oznacza, że muszę każdą fakturę towarową opisywać?
>>> Ale stan jest taki sam, jakbyś nie zgubił (a np. wcale nie dotarła):
>>> *jeszcze* jej nie ma.
>> No nie ten sam... Przecie faktura została wystawiona i była u mnie.
>> A ta co przyjdzie, będzie miała napis DUPLIKAT i datę duplikatu (chyba
>> że oleją prawo i wygenerują oryginał :D), więc nie mogę udawać, że to
>> sytuacja bezduplikatowa.
> DUPLIKAT JEST FAKTURĄ.
wystawioną w marcu.
>> Czyli co, mówisz, że mam sporządzić opis z tym towarem, co jest na
>> fakturze i wpiąć go w lutym w segregator, a duplikat wpiąć w marcu i co?
>> Nic z nim nie robić, nie księgować ?
> Nic nie mówię :P, rób co chcesz ;)
A ten opis to myślisz, że chciałbym aby zawierał spis towarów z faktury,
tak?
> Ale tak właśnie bym zrobił.
I co byś na taki opis wpisał?
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
13. Data: 2010-03-25 17:47:07
Temat: Re: Zagubiona faktura za towar
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Przemysław Adam Śmiejek w <news:hofs0j$fr$1@news.interia.pl>:
> W dniu 2010-03-25 11:35, Gotfryd Smolik news pisze:
>> On Thu, 25 Mar 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>> W dniu 2010-03-24 22:31, Gotfryd Smolik news pisze:
>>>> On Wed, 24 Mar 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>>>> I to nie przeszkadza, że dostałem papierek w marcu?
>>>> *W CZYM* ma przeszkadzać?
>>>> Przecież towar *JUŻ* jest zaksięgowany.
>>> No właśnie. Towar zaksięgowany w lutym na podstawie nieistniejącej
>>> faktury.
>> Zgubionej.
> Ale nie ma na to dowodów.
Owszem jest. Co najmniej pośredni -- numer faktury, data faktury, opis
towaru, kwoty, nip sprzedawcy. To wszystko maz w księgach oraz na duplikacie
i jest zgodne.
>> Ale mi chodzi o to, że duplikat *JEST FAKTURĄ*.
> Ale wystawioną w marcu, a towar zaksięgowany w lutym.
No i?
>>>>> 16.1 Otrzymanie materiałów podstawowych i pomocniczych, zwanych dalej
>>>>> "materiałami", i towarów handlowych musi być potwierdzone na dowodzie
>>>>> zakupu datą i podpisem osoby, która je przyjęła.
>>>>> Czy to oznacza, że muszę każdą fakturę towarową opisywać?
>>>> Czy to jest pytanie retoryczne?
>>> Nie. Ja naprawdę tych gównianych ustaw nie rozumiem. To nie jest język
>>> dla mnie. Sformułowania są do siebie do bólu podobne, a nazewnictwo
>>> niejasne i zdania mętne.
>> Co niejasnego widzisz w zacytowanym przepisie?
>> Poważnie pytam, bo o ile trzeba się zgodzić z krytyką czytelności
>> przepisów 'tak ogólnie', to nie umiem dojść co Ci się wydaje mało
>> czytelne w cytacie.
> No więc pytam: Czy to oznacza, że muszę każdą fakturę towarową opisywać?
Co rozumiesz pod słowem opisać?
Bo z przepisów wynika, że każdy dokument, który jest księgowany do KPiR i
tak musisz oznaczyć "Kolumna 1 jest przeznaczona do wpisania kolejnego
numeru zapisów do księgi. Tym samym numerem należy oznaczyć dowód stanowiący
podstawę dokonania zapisu."
To co Ci zależy, żeby dopisać datę i podpisać?
>>> Czyli co, mówisz, że mam sporządzić opis z tym towarem, co jest na
>>> fakturze i wpiąć go w lutym w segregator, a duplikat wpiąć w marcu i co?
>>> Nic z nim nie robić, nie księgować ?
>> Nic nie mówię :P, rób co chcesz ;)
> A ten opis to myślisz, że chciałbym aby zawierał spis towarów z faktury,
> tak?
Ty sobie możesz chcieć -- cytowałeś artykuł, wystarczy doczytać to co
zastąpiłeś [...]
>> Ale tak właśnie bym zrobił.
> I co byś na taki opis wpisał?
To co chce minister
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
14. Data: 2010-03-25 20:18:27
Temat: Re: Zagubiona faktura za towar
Od: "cef" <c...@i...pl>
'Tom N' wrote:
> [...] wystarczy doczytać [...]
Przeceniasz go.
-
15. Data: 2010-03-25 20:29:26
Temat: Re: Zagubiona faktura za towar
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 25 Mar 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 2010-03-25 11:35, Gotfryd Smolik news pisze:
[...zapętlić...]
>>> No właśnie. Towar zaksięgowany w lutym na podstawie nieistniejącej
>>> faktury.
>> Zgubionej.
>
> Ale nie ma na to dowodów.
Czytałeś kiedyś Ordynację, w szczególności art.180?
Bądź łaskaw rozdzielić *uprawnienia* prowadzącego DG, w tym do
zaliczania w koszty i rozliczania VAT, od (ewentualnego)
*postępowania* w tej sprawie.
Teza, że nie ma *żadnego* dowodu, iż ta faktura istniała, jest
(kierując się opisem stanu faktycznego, znaczy że opis jest
wiarygodny) dość... powiedzmy: oryginalna.
>> Na pewno istniała i do tego może (ciągle) istnieć.
>
> Ale nie ma na to dowodów.
Bo Ty tak twierdzisz?
Sprzedawca, wezwany takim zgrabnym drukiem, z listą artykułów
KKS, też zaprzeczy? ;>
Jedyne ryzyko jest takie, ze zawału dostanie, jak poczyta
ile grozi za poszczególne pozycje w liście :> (dostałem kiedyś
cóś takiego ;)), ale nawet wtedy jest szansa że wpisał
do ewidencji sprzedaży i ma kopię... :P
>> Ale mi chodzi o to, że duplikat *JEST FAKTURĄ*.
>
> Ale wystawioną w marcu, a towar zaksięgowany w lutym.
Pozostaje zduplikować pytanie Toma: "no i?" :]
> Ale nie chodzi o tym, a rodzaj zdarzenia. Minister opisał co robić, jak
> towar dotrze, a faktura jeszcze idzie, ale JEST.
Masz chyba ten sam problem w rozumowaniu, który wykazałeś przy
okazji "zdalnego" wystawiania faktur, mieszając ze sobą fakt
"naciśnięcia klawisza" z faktem "wydrukowania".
A niby *SKĄD TY TO WIESZ ŻE ONA JEST*, skoro jej NIE MASZ w ręku, hę?
"Jest dokumentowana", w kontekście "ale jej nie ma", trzeba czytać
jako "powinna być dokumentowana".
> A ja mam taki
> przypadek, że faktura, którą będę miał, powstała dopiero w marcu.
A to kogoś wzrusza?
Bo mi się wydawało, że KPiR dokumentuje "zdarzenia gospodarcze", i ma
to być zrobione na podstawie prawidłowych dokumentów.
Mam "zdarzenie" (z lutego, tak?), mam prawidłowy dokument (z marca,
jak dobrze rozumiem) ... coś jeszcze trzeba, o czym zapomniałem? ;)
(opis pomijam, jako rzecz oczywistą "z przepisu").
>>>>> 16.1 Otrzymanie materiałów podstawowych i pomocniczych, zwanych dalej
>>>>> "materiałami", i towarów handlowych musi być potwierdzone na dowodzie
>>>>> zakupu datą i podpisem osoby, która je przyjęła.
[...]
> No więc pytam: Czy to oznacza, że muszę każdą fakturę towarową opisywać?
A co to jest "opis" w rozumieniu pytania które teraz zadajesz?
Bo opis o który idzie W PRZYPADKU BRAKU FAKTURY, to jest zupełnie
co innego, niż obowiązek "potwierdzenia na dowodzie zakupu",
które sprowadza się do autografu z datą.
>> DUPLIKAT JEST FAKTURĄ.
>
> wystawioną w marcu.
Ciebie to ziębi albo grzeje?
Z jakiego to powodu? (widać jakiś masz, że się czepiasz)
>>> Czyli co, mówisz, że mam sporządzić opis z tym towarem, co jest na
>>> fakturze i wpiąć go w lutym w segregator, a duplikat wpiąć w marcu i co?
>>> Nic z nim nie robić, nie księgować ?
>> Nic nie mówię :P, rób co chcesz ;)
>
> A ten opis to myślisz, że chciałbym aby zawierał spis towarów z faktury,
> tak?
Ale *ja* nie wiem, czego byś *TY* *chciał* :)
Ja wiem (a przynajmniej tak mi się wydaje), co *w TAKIM* przypadku
(czyli braku faktury) chce minister.
Tak, spis.
Może być "specyfikacja sprzedawcy", o ile jest zgodna.
>> Ale tak właśnie bym zrobił.
>
> I co byś na taki opis wpisał?
A byłeś łaskaw sprawdzić z rozporządzeniu, czy czekasz aż ktoś
zrobi cut & paste, żeby się przekonać że minister wyraźnie napisał
co tam MUSI być?
pzdr, Gotfryd
-
16. Data: 2010-03-25 20:48:52
Temat: Re: Zagubiona faktura za towar
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-03-25 18:47, 'Tom N' pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek w <news:hofs0j$fr$1@news.interia.pl>:
>> No więc pytam: Czy to oznacza, że muszę każdą fakturę towarową opisywać?
> Co rozumiesz pod słowem opisać?
No tak jak napisano. Podpis, data etc. Po grzyba?
> Bo z przepisów wynika, że każdy dokument, który jest księgowany do KPiR i
> tak musisz oznaczyć "Kolumna 1 jest przeznaczona do wpisania kolejnego
> numeru zapisów do księgi. Tym samym numerem należy oznaczyć dowód stanowiący
> podstawę dokonania zapisu."
> To co Ci zależy, żeby dopisać datę i podpisać?
No szybciej zdecydowanie dać numerek w kółeczku niż jechać z datami,
zwłaszcza, że dat nie pamiętam, więc trzeba się zastanawiać.
--
Przemysław Adam Śmiejek