Użytkownik "megan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości news:

> ale skoro to sie nazywa składka zdrowotna to o co chodzi? ja na te skladki
> nie narzekam, ale myslalam, że skoro place ZUS 2 razy,

Nie płacisz ZUS dwa razy, w przypadku składki zdrowotnej ZUS to tylko
pośrednik, a płacisz grosze, wielu z jednego etatu płaci więcej.
Poprzez składkę zdrowotną finansujesz tylko bieżącą działalność służby
zdrowia, a większym stopniu urzędasów i inne darmozjady w NFZ.

do góry

megan <m...@o...pl> napisal:
> mam 3/4 etatu i placony ZUS
> prowadze DG i place skladke zdrowotna - circa 200 peelenów na mies
> CO z tego bede miec w przyszlosci?

Nic poza swiadomoscia, ze fundujesz leczenie kilku darmozjadom.
Stawka poglowna, do ktorej NFZ sie przyznaje (dochod/liczbe ubezp.)
wynosi ok. 60 zl/(osobe*miesiac). Placac dodatkowa skladke
zdrowotna fundujesz leczenie ponad trzem darmozjadom branzowym.
Palcem wskazywac nie chce, ale zazwyczaj zajmuja sie uprawa roli.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

W odpowiedzi na pismo z piątek, 11 kwiecień 2008 11:02
(autor megan
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <ftn9h8$8ti$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

> ale skoro to sie nazywa składka zdrowotna to o co chodzi?


No to jest taki toast ,,na zdrowie hienom i sępom z NFZ oraz mafii
medycznych oszustów, naciągaczy i morderców''

> ja na te skladki
> nie narzekam, ale myslalam, że skoro place ZUS 2 razy, to jestem w lepszej
> sytuacji niz ktos, kto ma oplacane skladki tylko przez zaklad pracy...

Skoro jego sytuacja jest na poziomie zera, to ty masz 2 razy zero :D

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
f...@e...pl b...@v...interia.pl

do góry

Nie płacisz za przyszłość, płacisz za leczenie tych, co się obecnie leczą, w tym
ewentualnie siebie samego.
JaC


-----

> CO z tego bede miec w przyszlosci?

do góry