Zdaje się, że ostatnio zahaczylismy o "niedopłatne świadczenia",
to przy okazji zdanie ZUS nt. "pracowniczego" dostępu do samochodu:
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/475505,zus_pob
ierze_skladki_od_sluzbowych_samochodow.html
,,,co chyba nikogo nie dziwi (poziom przestrzegania, który oceniam
na porównywalny z przestrzeganiem ograniczeń prędkości na drodze
również), oraz <baczność!> od herbaty i cukru:
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/474038,zus_chc
e_skladek_od_cukru_i_herbaty_fundowanych_pracownikom
.html

W artykule tego nie poruszono, ale oprócz oczywistej tezy dla przypadku
kiedy pracodawca pozwala *zabrać* tę herbatę, wydaje się jakoby ZUS
chciał pieniędzy również kiedy pracownik może ją tylko *wypić*
w miejscu pracy, a to IMVHO jest naciągnięte.
Ktoś skomentuje?

pzdr, Gotfryd

do góry

On 11.01.2011 00:06, Gotfryd Smolik news wrote:
> Zdaje się, że ostatnio zahaczylismy o "niedopłatne świadczenia",
> to przy okazji zdanie ZUS nt. "pracowniczego" dostępu do samochodu:
> http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/475505,zus_pob
ierze_skladki_od_sluzbowych_samochodow.html
>
> ,,,co chyba nikogo nie dziwi (poziom przestrzegania, który oceniam
> na porównywalny z przestrzeganiem ograniczeń prędkości na drodze
> również), oraz <baczność!> od herbaty i cukru:
> http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/474038,zus_chc
e_skladek_od_cukru_i_herbaty_fundowanych_pracownikom
.html
>
>
> W artykule tego nie poruszono, ale oprócz oczywistej tezy dla przypadku
> kiedy pracodawca pozwala *zabrać* tę herbatę, wydaje się jakoby ZUS
> chciał pieniędzy również kiedy pracownik może ją tylko *wypić*
> w miejscu pracy, a to IMVHO jest naciągnięte.
> Ktoś skomentuje?
>

Oj, a jak się papier toaletowy przyklei .. ;-)



--
Tomek

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1101091303480.3928@quad...
> Zdaje się, że ostatnio zahaczylismy o "niedopłatne świadczenia",
> to przy okazji zdanie ZUS nt. "pracowniczego" dostępu do samochodu:
> http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/475505,zus_pob
ierze_skladki_od_sluzbowych_samochodow.html
> ,,,co chyba nikogo nie dziwi (poziom przestrzegania, który oceniam
> na porównywalny z przestrzeganiem ograniczeń prędkości na drodze
> również),

Masz rację, ale tutaj państwo próbuje doić dwie krowy na raz. Polikwidowali
odliczenia od aut z kratką, żeby prezesi w porsche się nie wozili (bo jak to
tak?). A chcą teraz dodatkową kasę za korzystanie z samochodów poza firmą.
Ja wiem, że to są pieniądze z róznych tytułów, ale zmierza to do jednego
punktu. Ja dalej nie jestem w stanie pojąć jakim prawem nie można wrzucić
całości osobówki w koszty i odliczyć całego vatu. W końcu to jest dla firmy
koszt, a nie działalność charytatywna. Sprawa wykorzystywania tych
samochodów do prywatnych celów jest odrębna i tutaj powinno się wprowadzić
kontrole, a nie zabierać możliwość każdej firmie odliczenia takich kosztów.

Pzdr.
M.

do góry