Witam,

Otoż dzierzawie mały sklepik. Co miesiąc płacę za wynajęcie
pewną kwotę i otrzymuję od osoby, od której dzierzawie
KP na tą kwotę. Te KP księguje do PKPiR

Czy to jest prawidłowa procedura?

Pozdrawiam
Izaaa

do góry

> Czy to jest prawidłowa procedura?

imho KP nie jest dokumentem 'kosztowym' a jedynie kasowym
musisz miec umowe o najem lub jakis rachunek [nie vatowiec] albo fakture
[vatowiec]

vladi

do góry

Użytkownik Iza napisał:

> Witam,
>
> Otoż dzierzawie mały sklepik. Co miesiąc płacę za wynajęcie
> pewną kwotę i otrzymuję od osoby, od której dzierzawie
> KP na tą kwotę. Te KP księguje do PKPiR
>
> Czy to jest prawidłowa procedura?

Jeżeli jest to osoba fizyczna nieprowadząca DG w zakresie najmu i nie
będąca płatnikiem VAT to KP + umowa najmu okreslająca wysokośc czynszu i
terminy płatności powinna wystarczyć.
Chociaz pewnie Gotfryd zaraz zawoła że ma byc rachunek co miesiąc. :-))
Rachunek nie zaszkodzi ale jego brak nie przesądza o niemozności uznania
kosztów.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

On Wed, 7 Jan 2004, Iza wrote:

>+ Witam,
>+
>+ Otoż dzierzawie mały sklepik. Co miesiąc płacę za wynajęcie

Tak z ciekawości i OT: to w końcu dzierżawisz czy wynajmujesz ?
Profilaktycznie objaśniam że dzierżawca ma prawo posługowania
się przedmiotem umowy "jak właściciel", czyli jeśli w umowie
nie zastrzeżono możesz przerobić ten sklep na cokolwiek... ;) !
Najemca - wręcz odwrotnie, żeby wymienić próg w drzwiach
"czy cóś podobnego" - musi mieć zgodę właściciela.
[a w kwestii merytorycznej sam poczytam :)]

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

On Wed, 7 Jan 2004, Maddy wrote:

>+ Użytkownik Iza napisał:
[...]
>+ > Otoż dzierzawie mały sklepik. [...]
>+ > KP na tą kwotę. Te KP księguje do PKPiR
>+ >
>+ > Czy to jest prawidłowa procedura?
>+
>+ Jeżeli jest to osoba fizyczna nieprowadząca DG w zakresie najmu i nie
>+ będąca płatnikiem VAT to KP + umowa najmu okreslająca wysokośc czynszu
>+ i terminy płatności powinna wystarczyć.
>+ Chociaz pewnie Gotfryd zaraz zawoła że ma byc rachunek co miesiąc. :-))

Hm... A ja się wychylę i powiem że się zastanowię :)
Otóż protestowałem donośnie i stanowczo przeciwko uznawaniu
za dowód poniesienia kosztu samej *umowy*.

W omawianym przypadku nie tylko gdzieś mi dzwoni że umowa najmu
czasem może być samodzielnym dowodem (choć nie pamiętam, czy to
nie dotyczy *tylko przychodu* !) :) to jeszcze mowa o "jakimś"
innym niż umowa dokumencie. Przyznam że jak na mój gust KP to
mało :(, ale powód do protestów słabszy: musiałbym się doszkolić
z czepianologii !

[...]
>+ Rachunek nie zaszkodzi

ZDECYDOWANIE :), IMHO.

>+ ale jego brak nie przesądza o niemozności uznania kosztów.

Optimum byłoby, jakbyś palcem pokazała który punkt rozporządzenia
o KPiR chcesz zastosować: IMHO można naciągnąć (ze względu na
to, że to OF bez DG) "inny dowód spełniający..." z par. 13.5,
dobrze myślę ?

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:

> On Wed, 7 Jan 2004, Maddy wrote:

>
>>+ ale jego brak nie przesądza o niemozności uznania kosztów.
>
>
> Optimum byłoby, jakbyś palcem pokazała który punkt rozporządzenia
> o KPiR chcesz zastosować: IMHO można naciągnąć (ze względu na
> to, że to OF bez DG) "inny dowód spełniający..." z par. 13.5,
> dobrze myślę ?

Ja mysle że dobrze.
Jeżeli mamy bezsprzecznie udokumentowany fakt poniesienia wydatku i jego
związku z przychodem, to można nam zarzucic co najwyżej nieprawidłowe
dokumentowanie, ale nie nierzetelność lub niezaistnienie kosztu w ogóle.
Pamietaj że to wnika z samej ustawy której rozporządzeni nie może w tym
względzi ograiczać (nia ma takiej delegacji).
Koniec końców w przypadku kontroli urzad musi przyjąc wszelkie dowody
które świadczą o prawdziwości transakcji.

A jak juz kiedyś tłumaczyłam, istniej duża róznica pomiędzy prowadzeniem
ksiąg nieprawidłowo a nierzetelnie.
Pierwsze to mały grzeszek za który mozna dostać mandat ale nie ma
zasadniczo wpływu na uznanie lub nie kosztów, drugi grzech cięzki i
cięzkie konsekwencje, z szacowaniem dochodu a nawet sprawą karną włącznie.

Oczywiście absolutnie nie polecam prowadzenia ksiąg z rozmysłem
nieprawidłowo i lekceważenia rozporządzenia o KPiR!
Tyle że błedy zdarzaja sie każdemu i czasami naprawdę nie warto psuć
sobie wątroby drobiazgami.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał

> W omawianym przypadku nie tylko gdzieś mi dzwoni że umowa najmu
> czasem może być samodzielnym dowodem (choć nie pamiętam, czy to
> nie dotyczy *tylko przychodu* !) :) to jeszcze mowa o "jakimś"
> innym niż umowa dokumencie. Przyznam że jak na mój gust KP to
> mało :(,


KP wystarczy (a jesli jest umowa najmu to nie juz nie ma problemu).
KP jest dowodem ksiegowym i jesli osoba wydzierzawiajaca jest osoba
prywatna (czyli nie prowadzi dzialalnosci - albo nic o takowej
nie wiemy - nie nasza broszka przeciez) to KP + Umowa najmu
z kwota za dzierzawe znakomicie wystarcza.

Neko

do góry