Mąż zakłada działalność, będzie to sklep z chemią gospodarczą mam pytanie w
związku z tym czy ja jako żona mogę sprzedawać w sklepie bez dodatkowych
dopłat czy muszę być zatrudniona czy niewiem jako współwłaściciel czy muszę
płacić jakieś składki zusowskie??

do góry

On Thu, 16 Sep 2004, Wizart wrote:

>+ Mąż zakłada działalność, będzie to sklep z chemią gospodarczą mam pytanie w
>+ związku z tym czy ja jako żona mogę sprzedawać w sklepie bez dodatkowych
>+ dopłat czy muszę być zatrudniona

Przejrzyj groups.google.pl -> zaawansowane na tę okazję.
Bardzo głupi (podatkowo) pomysł :)

>+ czy niewiem jako współwłaściciel czy muszę

Jako "osoba współpracująca". Pojęcie występuje i w SUS (system
ubezpieczeń społecznych) i podatkach).

>+ płacić jakieś składki zusowskie??

Tak.
Ile ? - zależy czy masz inne źródło ubezpieczenia.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:

> On Thu, 16 Sep 2004, Wizart wrote:
>
>>+ Mąż zakłada działalność, będzie to sklep z chemią gospodarczą mam
>>pytanie w
>>+ związku z tym czy ja jako żona mogę sprzedawać w sklepie bez
>>dodatkowych + dopłat czy muszę być zatrudniona
>
> Przejrzyj groups.google.pl -> zaawansowane na tę okazję.
> Bardzo głupi (podatkowo) pomysł :)

Ten podatkowo glupi pomysl to zatrudnenie u meza - prawda ?


Boguslawe

do góry

On Thu, 16 Sep 2004, Boguslaw Szostak wrote:
[...]
>+ Ten podatkowo glupi pomysl to zatrudnenie u meza - prawda ?

Ależ oczywiście !
Bynajmniej nie miałem na myśli chemii gospodarczej :)
Thx za wyjaśnienie :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

Użytkownik Wizart napisał:
> Mąż zakłada działalność, będzie to sklep z chemią gospodarczą mam pytanie w
> związku z tym czy ja jako żona mogę sprzedawać w sklepie bez dodatkowych
> dopłat czy muszę być zatrudniona czy niewiem jako współwłaściciel czy muszę
> płacić jakieś składki zusowskie??
>
>
Jako żona nie musisz sie rejestrowc w ZUS. Możesz jesli chcesz jako
osoba współpracujaca .Mozesz ale nie musisz. Jako zona nie możesz byc
zatrudniona u męża ale możesz robic tam wszystko nieodpłatnie . I
wszystko jest zgodne z przepissami.

Pozdrawiam j

do góry

On Fri, 17 Sep 2004, janusz wrote:

> + Użytkownik Wizart napisał:
> + > Mąż zakłada działalność, będzie to sklep z chemią gospodarczą mam pytanie w
> + > związku z tym czy ja jako żona mogę sprzedawać w sklepie bez dodatkowych
> + > dopłat czy muszę być zatrudniona [...]
> + >
> + Jako żona nie musisz sie rejestrowc w ZUS. Możesz jesli chcesz jako osoba
> + współpracujaca .Mozesz ale nie musisz.

No, jak nie będzie sprzedawać to może nie być zarejestrowana.
Powiadasz że może się NIE rejestrować - a sprzedawać ? ;)

> + Jako zona nie możesz byc zatrudniona u męża

Możesz wskazać przepis zakazujący ?
Owszem, jest to bardzo głupi pomysł (żeby się zatrudnić u męża) jeśli
chodzi o podatki. Ale nawet byli obrońcy tezy iż czasem może być
warto (zapłacić państwu a zdobyć coś tam).

> + ale możesz robic tam wszystko nieodpłatnie

...bez rejestracji w ZUS jako "współpracująca" ? :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Fri, 17 Sep 2004, janusz wrote:
>
>
>>+ Użytkownik Wizart napisał:

Art 23 ust 1 pkt 10 Ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku
dochodowym od osób fizycznych . Przeczytaj sobie.

do góry

On Fri, 17 Sep 2004, janusz wrote:

> + Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
[...]
> + Art 23 ust 1 pkt 10 Ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od
> + osób fizycznych . Przeczytaj sobie.

Jakoś tak mam śmiałość przytoczyć z głowy (oczywiście numeru "10"
nie pamiętam ale mam niemal pewność że to ten :)) bez czytania:
"wartość pracy podatnika, małżonka i dzieci nie stanowi KUP".
Bardzo się pomyliłem ?
I czego to ma dowodzić *ponad to* co zapisano ??

Ja prosiłem o przepis ZAKAZUJĄCY ZATRUDNIENIA - bo twierdziłeś
że "nie można". Można, trzeba zapłacić dwa razy podatek od wykazanej
pensji - nic dziwnego jak na podatki ;>
W końcu od czasu do czasu wyroki w stylu "owszem, firma może coś tam
pracownikowi zafundować (na przykład wycieczkę dla żony) ale ponieważ
przepisy tak stanowią to nie jest to KUP a jest przychód" (i podatek
należny per saldo dwa razy).
Przynajmniej moim zdaniem tak wynika :]

Przypomnę z poprzedniego postu:
+++++ Cytat ze mnie +++++
Możesz wskazać przepis zakazujący ?
Owszem, jest to bardzo głupi pomysł (żeby się zatrudnić u męża) jeśli
chodzi o podatki.
-------------------------

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Fri, 17 Sep 2004, janusz wrote:
>
>
>>+ Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
>
> [...]
>
>>+ Art 23 ust 1 pkt 10 Ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od
>>+ osób fizycznych . Przeczytaj sobie.
>
>
> Jakoś tak mam śmiałość przytoczyć z głowy (oczywiście numeru "10"
> nie pamiętam ale mam niemal pewność że to ten :)) bez czytania:
> "wartość pracy podatnika, małżonka i dzieci nie stanowi KUP".

Art. 23 Nie uważa się za koszty uzyskania przychodów:[...]
10) wartości własnej pracy podatnika, jego małżonka i małoletnich
dzieci, a w przypadku prowadzenia działalności w formie spółki cywilnej
lub osobowej spółki handlowej - także małżonków i małoletnich dzieci
wspólników,

> Bardzo się pomyliłem ?

W sumie ani troche ;-)

> I czego to ma dowodzić *ponad to* co zapisano ??
>

Oczywiście niczego.
Tak samo jak fakt że wydatki na moja osobista kawę w biurze nie sa
ksztem ( a na pracownika lub kontrahena są) nie znaczy że nie mogę sobie
tej kawy kupić i w biurze wypić, płacąc od tego podatek ;-)
Mogę nawet tą kawę kupić w hurtowni na firme ;-)

> Ja prosiłem o przepis ZAKAZUJĄCY ZATRUDNIENIA - bo twierdziłeś
> że "nie można". Można, trzeba zapłacić dwa razy podatek od wykazanej
> pensji - nic dziwnego jak na podatki ;>

Taki zakaz lub wyłączenie musiałoby się znajdowac w KP, bo to KP mówi co
to jest stosunek pracy. I stosunek pracy zostaje zawiązany bez względu
na to jak i czy dochód z tej pracy jest opodatkowany ani czy jest
kosztem dla pracodawcy ;-)

Na dodatek pojęcie stosunku pracy jest na tyle szerokie że łatwiej
udowodnic że cos stosunkiem pracy jest niż że nim nie jest ;-)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl

do góry

On Fri, 17 Sep 2004, Maddy wrote:
[...]
> + Tak samo jak fakt że wydatki na moja osobista kawę w biurze nie sa ksztem ( a
> + na pracownika lub kontrahena są) nie znaczy że nie mogę sobie tej kawy kupić
> + i w biurze wypić, płacąc od tego podatek ;-)
> + Mogę nawet tą kawę kupić w hurtowni na firme ;-)

Bardzo mi się obrazek :) spodobał.
Przemawia jako przykład powodu żeby cokolwiek opodatkować :] raz
czy drugi... :[
Znaczy - "pensja ciotki - KUP, pensja żony - nie KUP".
Tak jak kawa :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry