-
1. Data: 2006-02-07 00:08:25
Temat: Winny? Niewinny?
Od: metti <m...@b...pl>
Złożyłem w sklepie zestawy komputerowe, które wyliczono mi na
kwotę 13700zł. Obliczyłem to wszystko przy kasie i wyszło mi że
płacę o 300zł więcej niż powinienem. Pomyłkę poprawiono i
zapłaciłem 13400zł. Taka też kwota figuruje na fakturze.
Po miesiącu przyszedł do mnie list, w którym sklep prosi mnie o
uiszczenie 300zł z powodu pomyłki zaistniałej podczas zakupu.
Sugerują w nim, że kasjer został wprowadzony w błąd.
Czy kwota wpisana na fakturze jest w tym przypadku wiążąca? Czy
muszę im coś zwracać? Abstrahując od rzeczywistej kwoty - chodzi
mi bardziej o to, czy po wystawieniu faktury sklep ma jeszcze
prawo wymagać ode mnie zwrotu należących im się rzekomo pieniędzy.
--
pozdrowienia, Metti
______________________________________________
"As we kill them all so God will know his own"
-
2. Data: 2006-02-07 08:12:37
Temat: Re: Winny? Niewinny?
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
> Złożyłem w sklepie zestawy komputerowe, które wyliczono mi na
> kwotę 13700zł. Obliczyłem to wszystko przy kasie i wyszło mi że
> płacę o 300zł więcej niż powinienem. Pomyłkę poprawiono i
> zapłaciłem 13400zł. Taka też kwota figuruje na fakturze.
>
> Po miesiącu przyszedł do mnie list, w którym sklep prosi mnie o
> uiszczenie 300zł z powodu pomyłki zaistniałej podczas zakupu.
> Sugerują w nim, że kasjer został wprowadzony w błąd.
>
> Czy kwota wpisana na fakturze jest w tym przypadku wiążąca? Czy
> muszę im coś zwracać? Abstrahując od rzeczywistej kwoty - chodzi
> mi bardziej o to, czy po wystawieniu faktury sklep ma jeszcze
> prawo wymagać ode mnie zwrotu należących im się rzekomo pieniędzy.
A co to ma wspólnego z podatkami?
-
3. Data: 2006-02-07 10:17:02
Temat: Re: Winny? Niewinny?
Od: metti <m...@b...pl>
Szanowny/a jureq wklepał/a:
>> Złożyłem w sklepie zestawy komputerowe, które wyliczono mi na
>> kwotę 13700zł. Obliczyłem to wszystko przy kasie i wyszło mi że
>> płacę o 300zł więcej niż powinienem. Pomyłkę poprawiono i
>> zapłaciłem 13400zł. Taka też kwota figuruje na fakturze.
>>
>> Po miesiącu przyszedł do mnie list, w którym sklep prosi mnie o
>> uiszczenie 300zł z powodu pomyłki zaistniałej podczas zakupu.
>> Sugerują w nim, że kasjer został wprowadzony w błąd.
>>
>> Czy kwota wpisana na fakturze jest w tym przypadku wiążąca? Czy
>> muszę im coś zwracać? Abstrahując od rzeczywistej kwoty - chodzi
>> mi bardziej o to, czy po wystawieniu faktury sklep ma jeszcze
>> prawo wymagać ode mnie zwrotu należących im się rzekomo pieniędzy.
>
> A co to ma wspólnego z podatkami?
>
Mniej więcej tyle co 70% postów na tej grupie. Spadam na grupę prawo.
--
pozdrowienia, Metti
______________________________________________
"As we kill them all so God will know his own"