-
1. Data: 2003-11-30 20:08:33
Temat: Wielki problem!!!!!!!!!
Od: "bujakasha" <m...@p...onet.pl>
Witam!
Chcialbym się dowiedzieć co mi grozi z tytulu rozbicia samochodu w
firmie. Zacząłem pracować w firmie X aczkolwiek nie podpisałem jeszcze
żadnej umowy - miała być to umowa na czas określony ewentualnie na okres
próbny.
Najpierw bylo to szkolenie wynoszące 2 dni. Następnie mi samochód iNie wiem
czy jest to ważne ale na siedzeniu pasażera obok mnie siedzial jeden z
pracowników tej firmy.
zaczałem samodzielnie pracować. Niestety w drógim dniu pracy spowodowałem
wypadek komunikacyjny (z mojej winy).
Na miejsce zdarzenia przyjechała policja i dostałem mandat i punkty karne.
Zabrano też dowód rejestracyjny auta do czasu naprawienia szkody i ponownych
badań technicznych samochodu.
Samochód pracodawcy posiadal ubezpieczenie OC ale nie posiadał Autocasco.
Pozatym w wyniku wypadku odnioslem obrażenia w wyniku których byłem
hospitalizowany.
Pozdrawiam,
Marcin
Ps. Może nie jest to odpowiednia grupa na tego typu problem ale mam nadzieje
ale problem na tyle mnie przerasta, że postanowiłem zaryzykować
-
2. Data: 2003-12-01 11:45:44
Temat: Re: Wielki problem!!!!!!!!!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 30 Nov 2003, bujakasha wrote:
>+ Witam!
>+ Chcialbym się dowiedzieć co mi grozi z tytulu rozbicia samochodu w
>+ firmie.
IMO kwalifikuje się na grupę .prawo.
[...]
>+ Samochód pracodawcy posiadal ubezpieczenie OC ale nie posiadał Autocasco.
No to pracodawca nie tylko nie dostanie odszkodowania, ale straty
z tytułu wypadku nie są kosztem (po polsku: musi zapłacić podatek
dochodowy od naprawy, albo jak ktoś woli - zapłacić z już opodatkowanych
pieniędzy).
BTW: IMO samochód najwyżej "miał" ubezpieczenie. "Posiadanie" to coś
podmiotowego, i raczej z kategorii tych "co to można przekazać".
[...]
>+ Ps. Może nie jest to odpowiednia grupa na tego typu problem
J.w. - przejrzyj (groups.google -> zaawansowane) grupę .prawo
i tamtą grupę pytaj jak się już wstępnie rozeznasz.
Przygotuj się na złośliwe komentarze jak nie podasz informacji
których podanie jest oczywiste: zakres obowiązków, czy i jaką
odpowiedzialność materialną podpisywałeś...
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
3. Data: 2003-12-02 10:52:57
Temat: Re: Wielki problem!!!!!!!!!
Od: "Robert Steward" <d...@o...pl>
Użytkownik "bujakasha" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bqdiqh$o2e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Chcialbym się dowiedzieć co mi grozi z tytulu rozbicia samochodu w
> firmie. [..........] Niestety w drógim dniu pracy spowodowałem
> wypadek komunikacyjny (z mojej winy).
z praktyki
mojemu koledze przytrafiło się podobne zdarzenie
na swój koszt musiał wyremontować samochód
(na jego szczeście uszkodzenia były niewielkie - wgnieciona maska, błotnik)
przy braku AC, trudno zakładać że pracodawca dołoży się do naprawy
samochodu
choć kto wie [św. mikołałaj tuż, tuż....]
Pozatym w wyniku wypadku odnioslem obrażenia w wyniku których byłem
> hospitalizowany.
>
życząc szybkiego powrotu do zdrowia
pozdrawiam
Robert Steward
-
4. Data: 2003-12-02 12:42:18
Temat: Re: Wielki problem!!!!!!!!!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 2 Dec 2003, Robert Steward wrote:
>+ Użytkownik "bujakasha" <m...@p...onet.pl> [...]
>+ > Witam!
>+ > Chcialbym się dowiedzieć co mi grozi z tytulu rozbicia samochodu w
>+ > firmie. [..........] Niestety w drógim dniu pracy spowodowałem
>+ > wypadek komunikacyjny (z mojej winy).
>+
>+ z praktyki
>+ mojemu koledze przytrafiło się podobne zdarzenie
>+ na swój koszt musiał wyremontować samochód [...]
>+ przy braku AC, trudno zakładać że pracodawca dołoży się do naprawy
>+ samochodu choć kto wie [św. mikołałaj tuż, tuż....]
Odsyłałem na .prawo, bo pamiętam że (dość dawno temu) była
wałkowana sprawa przeciwna :), od strony pracodawcy.
Z wnioskiem, że odpowiedzialność pracownika za nieumyślne
szkody jest dość ograniczona, przynajmniej dopóki nie ma
podpisu pracownika na "odpowiedzialności materialnej".
Z KP wynika limit, nie pamiętam ile (3 pensje ?)
W każdym razie nie jest to pełna odpowiedzialność odszkodowawcza
na zasadach z KC !
Sprawa czy pracownik powodujący szkody jest "na swoim miejscu"
to jest osobna rzecz (po polsku: spowodowanie szkody jest
podstawą do rozwiązania umowy o pracę "bo się nie nadaje",
a niezwrócenie wartości szkody "bo nie muszę" pewnie takim
ruchem się skończy).
Niemniej... zacytowane zdanie IMO nie powinno brzmieć
"pracodawca się dołoży" a "pracodawca będzie oczekiwał
pełnego odszkodowania".
[...]
>+ życząc szybkiego powrotu do zdrowia
A to swoją drogą !
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)