-
1. Data: 2005-11-10 08:21:38
Temat: "Wieczysta gwarancja" - Allegro
Od: d...@o...pl
> > Wlasnie zaobserwowalem ciekawy fenomen. Znalazlem pare aukcji,
> > na ktorych sprzedajaacy chwala sie, ze telefony maja "wieczysta
> > gwarancje", czyli gwarancje bez wstawionej daty sprzedazy przez
> > salon. Jak to wyglada w praktyce?
>
> Bzdura! Aby gwarancja byla wazna/aby serwis ja uznal musisz przedstawic
> dowod zakupu telefonu wiec nie ma zadnej "wieczystej" gwarancji. To taki
> sam deblizm jak na Allegro teksty:"telefon uzywany przed kobiete".
a jak salon wyda klientowi gwarancję bez wpisanej daty
oraz fakturę bez wpisanej daty? Ostatecznie można przyświrować,
że zapomniało się wpisać datę na fakturze. Co więcej, nabywca
może wystawić notę korygującą, która poprawia brak daty,
a sprzedawca schowa ją sobie na potrzeby ew. kontroli skarbowej.
Do punktu serwisowego nabywca pójdzie z fakturą i gwarancją, które
uzupełni o brakującą datę. Noty korygującej pokazywać nie będzie.
a więc jednak jest to możliwe, choć nie do końca uczciwe
pozdr
Sebastian
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-11-10 08:39:24
Temat: Re: "Wieczysta gwarancja" - Allegro
Od: "gg" <d...@d...d.>
Użytkownik <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1717.000002f3.43730312@newsgate.onet.pl...
> a jak salon wyda klientowi gwarancję bez wpisanej daty
> oraz fakturę bez wpisanej daty? Ostatecznie można przyświrować,
> że zapomniało się wpisać datę na fakturze. Co więcej, nabywca
> może wystawić notę korygującą, która poprawia brak daty,
> a sprzedawca schowa ją sobie na potrzeby ew. kontroli skarbowej.
Jaki idiota będzie regularnie wystawiał faktury bez daty?
> Do punktu serwisowego nabywca pójdzie z fakturą i gwarancją, które
> uzupełni o brakującą datę. Noty korygującej pokazywać nie będzie.
Fałszerstwo dokumentów, zresztą dość łatwe do wykrycia.
--
pozdrawiam
P.
-
3. Data: 2005-11-10 08:54:43
Temat: Re: "Wieczysta gwarancja" - Allegro
Od: d...@o...pl
> > a jak salon wyda klientowi gwarancję bez wpisanej daty
> > oraz fakturę bez wpisanej daty? Ostatecznie można przyświrować,
> > że zapomniało się wpisać datę na fakturze. Co więcej, nabywca
> > może wystawić notę korygującą, która poprawia brak daty,
> > a sprzedawca schowa ją sobie na potrzeby ew. kontroli skarbowej.
>
> Jaki idiota będzie regularnie wystawiał faktury bez daty?
ktoś mógłby przyświrować, że "zapomniał", iż program musi wstawiać datę,
ale oczywiście, jako "uczciwy" podatnik, natychmiast sprawę skorygował,
tę wadę programu komputerowego, ale w międzyczasie sprzedał tysiąc nokii :-)
> > Do punktu serwisowego nabywca pójdzie z fakturą i gwarancją, które
> > uzupełni o brakującą datę. Noty korygującej pokazywać nie będzie.
>
> Fałszerstwo dokumentów, zresztą dość łatwe do wykrycia.
zgadzam się z kolegą.
Jednakże serwis raczej by nie sprawdzał i sprawa by się nie wydała.
najłatwiej "zapomnieć" o dacie, gdy wypisujemy faktury ręcznie.
W to można się bawić na początku, np. zanim wdroży się system komputerowy
możnaby zrobić wzór faktury (inny dla każdego modelu telefonu), odbić
na ksero, a potem wpisywać tylko nabywcę, nr faktury, podpisy nabywcy
i sprzedawcy (no i "zapominać" o wpisywaniu daty). Taka prowizorka
nie byłaby tolerowana zbyt długo, ale na początku, mogłaby ujść...
BTW: ja nie neguję naganności ani idiotyczności takiego postępowania
polemizowałem jedynie z poglądem, jakoby "wieczysta gwarancja"
była w ogóle niemożliwa. Możliwa jest, incydentalnie, gdyż na większą
skalę wystawianie dokumentów sprzedaży bez daty byłoby podejrzane.
pozdr
Sebastian
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2005-11-10 10:25:52
Temat: Re: "Wieczysta gwarancja" - Allegro
Od: maho <m...@p...net>
d...@o...pl wrote:
>>>a jak salon wyda klientowi gwarancję bez wpisanej daty
>>>oraz fakturę bez wpisanej daty? Ostatecznie można przyświrować,
>>>że zapomniało się wpisać datę na fakturze. Co więcej, nabywca
>>>może wystawić notę korygującą, która poprawia brak daty,
>>>a sprzedawca schowa ją sobie na potrzeby ew. kontroli skarbowej.
>>
>>Jaki idiota będzie regularnie wystawiał faktury bez daty?
>
>
> ktoś mógłby przyświrować, że "zapomniał", iż program musi wstawiać datę,
> ale oczywiście, jako "uczciwy" podatnik, natychmiast sprawę skorygował,
> tę wadę programu komputerowego, ale w międzyczasie sprzedał tysiąc nokii :-)
>
>
>>>Do punktu serwisowego nabywca pójdzie z fakturą i gwarancją, które
>>>uzupełni o brakującą datę. Noty korygującej pokazywać nie będzie.
>>
>>Fałszerstwo dokumentów, zresztą dość łatwe do wykrycia.
>
>
> zgadzam się z kolegą.
> Jednakże serwis raczej by nie sprawdzał i sprawa by się nie wydała.
>
Co najwyżej to nie jest wieczysta gwarancja, tylko ewentualnie
długotrwała. Jeżeli zaniesiesz do serwisu model nieprodukowany od 10
lat, z datą sprzedaży pół roku wstecz, to serwis na mur beton będzie coś
podejrzewać.
pozdrav
maHo
-
5. Data: 2005-11-10 10:42:36
Temat: Re: "Wieczysta gwarancja" - Allegro
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
In article <dkv767$l5a$1@atlantis.news.tpi.pl>, maho wrote:
> d...@o...pl wrote:
>>>>a jak salon wyda klientowi gwarancję bez wpisanej daty
>>>>oraz fakturę bez wpisanej daty? Ostatecznie można przyświrować,
>>>>że zapomniało się wpisać datę na fakturze. Co więcej, nabywca
>>>>może wystawić notę korygującą, która poprawia brak daty,
>>>>a sprzedawca schowa ją sobie na potrzeby ew. kontroli skarbowej.
> Co najwyżej to nie jest wieczysta gwarancja, tylko ewentualnie
> długotrwała. Jeżeli zaniesiesz do serwisu model nieprodukowany od 10
Może być i wieczysta i bez faktury. Wyłącznie zalezy to od dokumentu
gwarancyjnego. Prawnie przeszkód raczej nie ma.
> lat, z datą sprzedaży pół roku wstecz, to serwis na mur beton będzie coś
> podejrzewać.
Gwrancja niekoniecznie polega na skutecznym oszukiwaniu serwisu.
--
Marcin