-
11. Data: 2013-07-15 20:27:00
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
hiki o! wrote:
> On 15.07.2013 18:40, witek wrote:
>> sqlwiel wrote:
>>> W dniu 2013-07-13 20:40, witek pisze:
>>>> sqlwiel wrote:
>>>>> W dniu 2013-07-13 19:04, Gotfryd Smolik news pisze:
>>>>>> (crosspost, FUT warning)
>>>>>>
>>>>>> W sumie tak mnie zastanawia: czy twórca owej notki:
>>>>>> http://www.tvp.pl/publicystyka/programy-informacyjne
/wiadomosci/dzis-w-wiadomosciach/fiskus-chce-sie-zab
rac-za-napiwki/7393276
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A dlaczego napiwek nie miałby być darowizną?
>>>>
>>>> bo brakuje " bezpłatnego świadczenia"
>>>
>>> Przecież jest. Za co niby kelnerowi płacę "napiwkiem"?
>>
>> za obsluge. w szczegolnosci za ponadstandardowa obsluge
>
> Niech barmani podciagaja napiwek za zarobek z nierzadu ;)
>
o ile takowy swiadcza US na pewno nie bedzie mial nic przeciwko temu.
>
>
>
>>
>>> Przecież za wyszynk i obsługę - zapłaciłem wg paragonu.
>>>
>>
>> nie, nie ma na paragonie pozycji obsluga.
>> na paragonie masz tylko to co zjadles i wypiles.
>
> czyli jak nie dam napiwka to mnie nie obsluza?
>
> sprawdz.
>
> jednak obsluza.
>
> ;)
>
na paragonie nie ma rowniez pozycji za prad, gaz i papier toaletowy, a
jednak po ciemku, zimnego nie jesz i palcem podcierac sie nie musisz.
lapiesz?
to jest koszt restauracji nie twoj. ty to dostajesz za darmo.
-
12. Data: 2013-07-15 21:01:02
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 15.07.2013 20:23, witek pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> W dniu 15.07.2013 18:40, witek pisze:
>>> nie, nie ma na paragonie pozycji obsluga.
>>> na paragonie masz tylko to co zjadles i wypiles.
>>
>> A na paragonie ze sklepu masz bułki, mleko etc. Nie masz dowiezienia do
>> sklepu, przechowywania i chłodzenia (np. mleka), oświetlenia sklepu,
>> podania z półki, skasowania...
>>
>
> No nie masz
>
> No i?
i to, że coś nie figuruje na paragonie, nie znaczy że nie jest w cenie.
Na paragonie za komputer też niekoniecznie masz dysk twardy, a jednak
pewnikiem jest on w cenie.
W żarciu masz i składniki i kelnera i kucharza i inne milion rzeczy.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
13. Data: 2013-07-15 21:03:11
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 15.07.2013 20:27, witek pisze:
> to jest koszt restauracji nie twoj. ty to dostajesz za darmo.
Nie, nie za darmo. Płacisz za to. Płacą za komputer płacisz za dysk,
pamięć, śrubki etc. A płacąc za dysk płacisz za talerze, głowice,
obudowę, elektronikę... A płacąc za elektronikę płacisz za kondensatory,
rezystory, tranzystory, diody... A płacąc za..... Za ludzi też płacisz.
Za pracę projektanta, składacza, dowoziciela etc.
Generalnie to, że czegoś nie ma na paragonie, nie znaczy że jest za darmo.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
14. Data: 2013-07-15 21:23:04
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 15.07.2013 20:23, witek pisze:
>> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>> W dniu 15.07.2013 18:40, witek pisze:
>>>> nie, nie ma na paragonie pozycji obsluga.
>>>> na paragonie masz tylko to co zjadles i wypiles.
>>>
>>> A na paragonie ze sklepu masz bułki, mleko etc. Nie masz dowiezienia do
>>> sklepu, przechowywania i chłodzenia (np. mleka), oświetlenia sklepu,
>>> podania z półki, skasowania...
>>>
>>
>> No nie masz
>>
>> No i?
>
> i to, że coś nie figuruje na paragonie, nie znaczy że nie jest w cenie.
> Na paragonie za komputer też niekoniecznie masz dysk twardy, a jednak
> pewnikiem jest on w cenie.
>
> W żarciu masz i składniki i kelnera i kucharza i inne milion rzeczy.
>
I dalej pytam no i co z tego.
Wszystkie skladniki masz w zarciu bo tak sie kalkuluje biznes plan.
Laczenie z podatekim za grunt.
No masz.
Ale po co w ogole o tym wspominasz?
-
15. Data: 2013-07-15 21:26:41
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 15.07.2013 20:27, witek pisze:
>> to jest koszt restauracji nie twoj. ty to dostajesz za darmo.
>
> Nie, nie za darmo. Płacisz za to. Płacą za komputer płacisz za dysk,
> pamięć, śrubki etc. A płacąc za dysk płacisz za talerze, głowice,
> obudowę, elektronikę... A płacąc za elektronikę płacisz za kondensatory,
> rezystory, tranzystory, diody... A płacąc za..... Za ludzi też płacisz.
> Za pracę projektanta, składacza, dowoziciela etc.
>
> Generalnie to, że czegoś nie ma na paragonie, nie znaczy że jest za darmo.
>
A skad wiesz?
Moze akurat jest za darmo.
Nie wiesz jak kanjpa skalkulowala cene produktu i jakie skladowe w to
wchodza.. Moze akurat obslugi kelnera nie wliczyla do ceny produktu,
biorac to na siebie.
Jeszcze raz. Nie twoj biznes jak knajpa policzyla cene.
Moze cena byla tylko za wage miecha, a ziemniaczki wraz z obsluga
dostales gratis.
-
16. Data: 2013-07-15 21:29:10
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 15.07.2013 21:26, witek pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> Generalnie to, że czegoś nie ma na paragonie, nie znaczy że jest za
>> darmo.
> A skad wiesz?
> Moze akurat jest za darmo.
> Nie wiesz jak kanjpa skalkulowala cene produktu i jakie skladowe w to
> wchodza.. Moze akurat obslugi kelnera nie wliczyla do ceny produktu,
> biorac to na siebie.
No jakaś jednorazowa promocja pewnie tak by mogła być.
> Jeszcze raz. Nie twoj biznes jak knajpa policzyla cene.
> Moze cena byla tylko za wage miecha, a ziemniaczki wraz z obsluga
> dostales gratis.
A rozliczyli to jako darowiznę?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
17. Data: 2013-07-15 21:29:17
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 15.07.2013 21:23, witek pisze:
> No masz.
> Ale po co w ogole o tym wspominasz?
No coś magicznie wspominałeś o ,,za darmo''.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
18. Data: 2013-07-15 21:32:38
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 15.07.2013 21:26, witek pisze:
>> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>> Generalnie to, że czegoś nie ma na paragonie, nie znaczy że jest za
>>> darmo.
>> A skad wiesz?
>> Moze akurat jest za darmo.
>> Nie wiesz jak kanjpa skalkulowala cene produktu i jakie skladowe w to
>> wchodza.. Moze akurat obslugi kelnera nie wliczyla do ceny produktu,
>> biorac to na siebie.
>
>
> No jakaś jednorazowa promocja pewnie tak by mogła być.
>
>
>> Jeszcze raz. Nie twoj biznes jak knajpa policzyla cene.
>> Moze cena byla tylko za wage miecha, a ziemniaczki wraz z obsluga
>> dostales gratis.
>
> A rozliczyli to jako darowiznę?
>
>
a to juz oddzielny problem, czy w ogole musieli.
te 10% pasty do zebow gratis jakos sie sprzedaje i darowizn raczej nikt
nie rozlicza.
-
19. Data: 2013-07-15 21:33:12
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 15.07.2013 21:23, witek pisze:
>> No masz.
>> Ale po co w ogole o tym wspominasz?
>
> No coś magicznie wspominałeś o ,,za darmo''.
>
za cos przeplacisz w ramach tego dostaniesz cos za darmo.
dlaczego nie?
-
20. Data: 2013-07-15 22:03:34
Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 15.07.2013 21:33, witek pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> W dniu 15.07.2013 21:23, witek pisze:
>>> No masz.
>>> Ale po co w ogole o tym wspominasz?
>>
>> No coś magicznie wspominałeś o ,,za darmo''.
>>
>
> za cos przeplacisz w ramach tego dostaniesz cos za darmo.
> dlaczego nie?
Dlatego, że to jest tylko Gadka Marketingowa. Poza tym, nawet jak
kupujesz e-fajkę za 1,23zł w ramach ,,promocji'', że kupiłeś Książeczkę
o e-fajkach za 200zł, to i tak masz za 1,23 a nie za darmo. A już jak
nie jest na paragonie to zupełnie nie ma mowy o tym, że za darmo. Jak
kupujesz chleb, to będziesz mówił, że żytnia jest darmo, a płacisz za
pszenną i wodę?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)