Amiran Chyb wrote:

>>> Jest jeszcze gorzej: nie decyduje data rozpoczęcia DG a data
>> rozpoczęcia sprzedaży.
>
> rozumiem, ze nie ma znaczenia to, ze nie prowadze DG, bo ustawa o VAT
> rozumie to inaczej? czyli decyduje pierwsza umowa jaka podpisalem w
> tym roku?

Nie data podpisania umowy. To co jest sprzedażą jest sprawą nieco
dyskusyjną. Przy różnych rodzajach działalności można to róznie
interpretować. (I US-y różnie interpretują) Najbezpieczniej jest
przyjąć, że decyduje data wystawienia pierwszego rachunku a dokładniej
data kiedy powstałby obowiązek podatkowy gdyby jego wystawca był
VAT-owcem.

do góry

> Sam się zastanawiam nad tym. Pewnie tak przerobią ten słynny artykuł
> 15(bodajże)
> że tylko umowa o pracę nie będzie podlegała, a cała reszta(UZ,UoD itp)
> zostanie ovatowana.

Niech to przede wszystkim przerobia tak, by bylo jasne jak 2x2 o co w tym
chodzi (jasne klarowne zasady, a nie jakies durne okreslenia). Np. Kazda
osoba ktora nie prowadzi dzialalnosci gospodarczej, a wykonuje umowy o
dzielo i zlecenia po przekroczeniu kwoty 10 tys. euro w danym roku staje sie
vatowcem. abo Od kazdej umowy o dzielo i zlecenia jest vat.

Przeklenstwem polskich podatkow jest nie tyle ich wysokosc, co
skomplikowanie i niejasne zapisy, z mnostwem dziwnych wylaczen, ktorych
czasem nie rozumieja nawet najlepsi prawnicy (artykuly prasowe).



---------------------------------------------------

http://www.pbase.com/piotrstankiewicz

do góry

Dnia 08-08-2006 o 14:43:03 Amiran Chyb <a...@g...com> napisał:

>
> to ostatnie pytanie dorzuce: czy ma znaczenie to, ze podpisalem umowe
> na podobne uslugi np. w grudniu zeszlego roku - czy wowczas mam limit
> na caly rok? czy tez liczy sie data pierwszej umowy w tym roku?
>

Ja w 2004 w grudniu mialem jedna umowe - i zostalo mi kolo 3000 limitu.
Cudem umowa byla na trochę mniej.

do góry

t wrote:
> Dnia 08-08-2006 o 14:43:03 Amiran Chyb <a...@g...com> napisał:
>
> >
> > to ostatnie pytanie dorzuce: czy ma znaczenie to, ze podpisalem umowe
> > na podobne uslugi np. w grudniu zeszlego roku - czy wowczas mam limit
> > na caly rok? czy tez liczy sie data pierwszej umowy w tym roku?
> >
>
> Ja w 2004 w grudniu mialem jedna umowe - i zostalo mi kolo 3000 limitu.
> Cudem umowa byla na trochę mniej.

absurd całkowity. jednym slowem, gdybys podpisal umowe w styczniu -
nie zaplacilbys podatku, podpisujac w grudniu - placisz. i jak przy
takich przepisach byc uczciwym podatnikiem?

wracajac do sposobu obliczania momentu rozpoczecia dzialalnosci w ciagu
roku - chyba jednak decyduje data podpisania umowy?
tutaj ( http://vat.pl/pages/i/175.php ) piszą:
Bierze się pod uwagę okres od dnia dokonania pierwszej transakcji
sprzedaży lub świadczenia usługi do ostatniego dnia roku
podatkowego.

"(lub) od dnia świadczenia usługi" - zazwyczaj świadczenie
rozpoczyna się wraz z podpisaniem umowy, zapewne.

do góry

i kolejna rzecz z cytowanego artykulu: (
http://www.vat.pl/pages/i/71.php )


"Jeżeli wiec umowa nie jest związana z działalnością gospodarczą
wówczas należy traktować ją jak inne umowy o dzieło. Oznacza to
tym samym, że nie będzie ona opodatkowana, jeżeli odpowiedzialność
względem osób trzecich będzie ponosił zleceniodawca."

czyżby zatem decydował ten zapis w umowie? tylko do czego się
sprowadza odpowiedzialność względem osób trzecich w przypadku
sprzedaży oprogramowania?

dzieki

do góry

Dnia 08-08-2006 o 16:18:38 H5N1 <h...@g...com> napisał:

>
> czyżby zatem decydował ten zapis w umowie? tylko do czego się
> sprowadza odpowiedzialność względem osób trzecich w przypadku
> sprzedaży oprogramowania?

Np jeśli złamiesz prawa autorskie to kto odpowiada, albo naruszysz patent
-> kto jest podmiotem wystawionym na strzał.

do góry